Maldonado czeka z niecierpliwością na decyzję Williamsa

"Chcę to wiedzieć możliwie jak najszybciej. Naciskamy na to"
17.11.1021:56
M. Karolak/M. Roczniak
1988wyświetlenia

Pastor Maldonado po dzisiejszym teście w bolidzie Williams na torze w Abu Zabi ma nadzieję, że już wkrótce dowie się, czy będzie miał szansę startów w tym zespole w przyszłym roku. Kierowca z Wenezueli przejechał 81 okrążeń, ustanawiając ósmy czas dnia.

W Williamsie jest wakat po tym, jak w poniedziałek potwierdzone zostało odejście tegorocznego debiutanta Nico Hulkenberga. Zespół z Grove dał tym samym jasny sygnał, że poszukuje na partnera Rubensa Barrichello kierowcę dysponującego znacznym wsparciem finansowym.

Zapytany przez AUTOSPORT, kiedy spodziewa się wiedzieć, czy to właśnie on zajmie wolne miejsce w Williamsie, 25-letni Maldonado, który wczoraj testował także z ekipą HRT odpowiedział: Chcę to wiedzieć możliwie jak najszybciej. Naciskamy na to.

Tegoroczny mistrz GP2 był zadowolony ze swoich dzisiejszych osiągów, skupiając się przez większą część dnia na pracy rozwojowej dla zespołu. Wykonałem swoją pracę. Sądzę, że poprawiliśmy się razem, i że zwiększałem naszą prędkość z przejazdu na przejazd. Zespół rankiem skoncentrował się na wypróbowaniu ustawień aerodynamicznych. Było wspaniale, ponieważ nigdy wcześniej nie robiłem tego, zatem to dobre doświadczenie, które mam zamiar wykorzystać w przyszłości.

Maldonado wyznał, że przesiadka z jeżdżącego w końcu stawki bolidu HRT do w miarę konkurencyjnego Williamsa nie sprawiła mu większych problemów, choć oba samochody różnią się znacząco. Najważniejsze jest to, że wypróbowałem dwa różne samochody, więc jestem teraz bardziej doświadczony i dużo pewniej czuję się w takim bolidzie. To zupełnie różne samochody, ale obydwa zespoły funkcjonują profesjonalnie. Williams miał dużo większy docisk, zatem był szybszy w zakrętach i na dohamowaniach, ale mają ten sam silnik, zatem nie ma różnicy w mocy.

W piątek i sobotę Maldonado wróci do bolidu HRT na testy opon Pirelli.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
NEO86
29.11.2010 07:58
Maldonado napewno będzie lepszy od Nakajimy ale nie jest to jakiś wybitny kierowca.
Kamikadze2000
18.11.2010 02:55
Szkoda Hulka, ale Williams musi pozyskać nowych sponsorów! A taki zastrzyk gotówki daje Pastor i jego "plecy". Zresztą, tak jak napisali koledzy powyżej - Wenezuelczyk to nie byle kto! Mistrz GP2, która przecież jest "królową w juniorskich seriach open-wheel"! Dlatego też w pełni zasłużył na angaż i cieszę się, że dostanie szansę startów!!! Powodzenia Pastorze!!! :))
Arnulf
18.11.2010 01:50
@renegade "Mysle, ze bedzie najlepszym zawodnikiem Williamsa od dziesieciu lat." No to wiele wyjaśnia. Skoro Ty tak mówisz, to na pewno zmiażdży Barrichello w przyszłym sezonie. Ciekawe tylko skąd takie przekonanie? "Jego malo jednak obchodzi komu kibicujesz." A ten komentarz to nie wiem do czego się odnosił.
jpslotus72
18.11.2010 11:14
@renegade Nawet jeśli Pastor "będzie najlepszym zawodnikiem Wiliamsa od dziesięciu lat", to czy Williams da mu do dyspozycji bolid, pozwalający pokazać i w pełni wykorzystać te umiejętności? Chociaż oczywiście Williams to zawsze lepsze miejsce na debiut niż coś w rodzaju HRT..
Ulver
18.11.2010 09:18
Wszystko fanie, ale Pastor to nie jest gość z nikąd i byle paydriver. W 2006 mógł zostać mistrzem WSbR, ale stracił mistrzostwo w kontrowersyjnych okolicznościach, w 2008 walczył o mistrzostwo GP2, ale miał sporo pecha. Jest świetny na torach ulicznych (Monako). Moim zdaniem trafia do F1 zdecydowanie za późno, bo powinien już tu być od jakichś dwóch lat.
marcjan86
18.11.2010 08:34
Nie ma co panikować. Nie zatrudniają jakiegoś gościa z ulicy tylko mistrza GP2, a na dodatek takiego który da zastrzyk finansowy zespołowi. To dobre rozwiązanie. Pierwszy sezon raczej wystrzałowy nie będzie, ale takiego nie mieli też Hulkenberg i wcześniej Rosberg. Jeśli Pastor będzie się dobrze rozwijał jako kierowca to niech jeździ w Williamsie jak najdłużej.
Aros
18.11.2010 08:10
Paydriverem jest, ale Williams jest pod ścianą i innej opcji nie mieli. Lepszy od Nakajimy to z pewnością będzie. A jego kasa, miejmy nadzieje, że pozwoli Williamsowi utrzymać taki poziom jak w tym roku a na pewno nie gorszy :)
renegade
17.11.2010 11:19
Mysle, ze bedzie najlepszym zawodnikiem Williamsa od dziesieciu lat. @Arnulf, Jego malo jednak obchodzi komu kibicujesz.
jewriej
17.11.2010 10:00
@Arnulf Myślę że gorszy od Nakajimy nie będzie... :P
Arnulf
17.11.2010 09:34
To będzie pierwszy kierowca Williamsa, któremu nie będę kibicował. Nie dość, że pay-driver, to jeszcze w miejsce Hulkenberga. Musiałby jeździć naprawdę rewelacyjnie, żebym się do niego przekonał. Zważając jednak na jego karierę w GP2 to jest to mało prawdopodobne.