Raikkonen zmieni rajdowy zespół i będzie również ścigał się w NASCAR?

Fińskie media donoszą, że ich rodak może przejść do ekipy Forda albo jeździć razem z Blockiem
16.12.1010:53
Grzegorz Filiks
2565wyświetlenia

Kimi Raikkonen raczej nie powróci do Formuły 1, ale nie oznacza to, że na dobre skończył z wyścigami. Fin podobno może okazyjnie jeździć w amerykańskiej serii NASCAR.

Tak przynajmniej twierdzi jego rodzimy dziennik Ilta-Sanomat, który dodaje, że mistrz świata F1 z 2007 roku przygotowuje się do zamiany swojego pracodawcy w WRC z Citroena na Forda. Finansowanie projektu pochodzi głównie ze Stanów Zjednoczonych, a Raikkonen być może będzie miał możliwość uczestniczenia w paru zawodach NASCAR - czytamy w artykule.

Podobno alternatywną opcją dla 31-latka jest jazda u boku Kena Blocka w kalifornijskim zespole rajdowym, który jest sponsorowany przez producenta napoju energetyzującego Monster. Kimi byłby wymarzonym partnerem - powiedział wcześniej Block dodając, iż niezbędny jest dodatkowy budżet dla wystawienia następnego samochodu.

Ilta-Sanomat cytuje źródło w ekipie Citroena twierdzące, że negocjacje z Raikkonenem odnośnie utrzymania jego posady finansowanej przez Red Bulla nie posunęły się naprzód.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

7
NEO86
02.01.2011 05:25
Szkoda że nie zobaczę go już w F1 choć z zainteresowanie obserwuję jego poczynania w innych seriach
Simi
17.12.2010 05:54
im9ulse i AleQ - właśnie, że nie. Jeszcze się zdziwicie :) kuba - dokładnie, Kimi chciał zdobyć mistrzostwo świata w F1, zdobył je i jego misja pt. "F1" się skończyła. Taka jest prawda. Dla niektórych Stety, dla niektórych NIEstety.
kuba
16.12.2010 04:35
Kozak kozakiem ale nie zapominaj, że to co Kimi chciał osiągnąć to już osiągnął. Teraz jest wolny i może ma wiele pomysłów na to czego by chciał spróbować. Poza tym to większość tych plotek rozprowadzają media a nie sam zainteresowany więc też niektórzy powinni sobie dać na wstrzymanie z tym krytykowaniem Kimasa jaki to on niezdecydowany. Ja tam pogodziłem się z tym, że już Go raczej nie zobaczę w F1 i zainteresowaniem śledzę Jego dalsze losy :P Jedno wiem na pewno. Etap gdzie Kimi "goni króliczka" (2001-2007) już nigdy nie wróci więc na jakieś wielkie sukcesy gdziekolwiek też się nie napalam :D
bass001
16.12.2010 04:14
ciął kozaka, a teraz nascar. Oj Kimmi rozmieniłeś się na drobne
AleQ
16.12.2010 02:44
@up Nic dodać ,nic ująć.
im9ulse
16.12.2010 01:50
kolejne bzdury które jutro zdementują
SoBcZaK
16.12.2010 11:14
Ja jednak wolałbym go w F1 :/