Newgarden rezygnuje z walki o miejsce w akademii FIA

Były kierowca GP3 nastawia się na powrót do Ameryki Północnej i starty w Indy Lights
05.02.1115:04
Mariusz Karolak
2496wyświetlenia

Josef Newgarden prawdopodobnie nie będzie dalej startował ani w GP3, ani w innej europejskiej serii. Młody amerykański kierowca poważnie rozważa powrót do Stanów Zjednoczonych i tam ma zamiar kontynuować swoją karierę.

Newgarden jest jednym z kandydatów nominowanych do FIA Young Driver Excellence Academy i miał w najbliższych dniach uczestniczyć w walce o jedno z dziesięciu miejsc w akademii podczas trzydniowej rywalizacji w Melk w Austrii. Jednakże w ostatniej chwili został zaproszony przez zespół Andretti Autosport do Stanów Zjednoczonych na testy w samochodzie Indy Lights i uznał, że nie może zmarnować tej okazji.

Moim głównym celem pozostaje wystartowanie kiedyś w Formule 1, ale w ostatnich dniach stało się jasne, że moją najlepszą szansą na rozwój kariery będzie teraz udział w Indy Lights z zespołem Andretti Autosport. To była trudna decyzja, bo związana z opuszczeniem walki o miejsce w FIA Young Driver Excellence Academy, ale zespół Andretti nalegał, bym przybył na te testy do Phoenix.

Dotychczas niewiele czasu spędziłem w kokpicie samochodu Indy Lights, więc każdy test będzie dla mnie cenną okazją do zdobycia doświadczenia w tym roku. Chcę też podziękować Nickowi Craw i każdemu w FIA, którzy przyczynili się do włączenia mnie do grona nominowanych do akademii, bo znalazłem sie w bardzo doborowym towarzystwie. Życzę tym kierowcom jak najlepiej, szczególnie mojemu rodakowi Alexandrowi Rossiemu.

Pierwsza tegoroczna runda Indy Lights zaplanowana jest na 27 marca. Będzie to uliczny wyścig w St. Petersburg. Newgarden przyznał, że ludzie z nim pracujący bardzo starają się, by szybko została sfinalizowana umowa z Andretti Autosport. W październiku zeszłego roku Newgarden testował już bolid Indy Lights w zespołach AFS Racing i Andretti Autosport na Sebring. W listopadzie odbył zaś testy w Sam Schmidt Motorsports na torze Putnam Park. Należy oczekiwać, że komunikat potwierdzający go w Andretti Autosport na ten sezon jest już tylko kwestią czasu.

Źródło: eformulacarnews.com

KOMENTARZE

1
yaper
05.02.2011 07:19
Wiązałem z nim duże nadzieje odnośnie zeszłorocznego sezonu GP3, ale nie poradził sobie jako debiutant. Szkoda, że w tym roku nie pojeździ w Europie, bo chciałem zobaczyć czy się jakoś rozwinął po roku startów w całkiem niezłej GP3. Pozostaje życzyć powodzenia w Indy Lights i powrotu do Europy z nadzieją na lepsze starty.