Stan Kubicy poprawia się, pozytywny wynik operacji

Morelli: "Nastąpiła bardzo pozytywna, wręcz zdumiewająca poprawa stanu jego zdrowia"
07.02.1113:31
Marek Roczniak
17719wyświetlenia

Serwis PIT STOP zamieścił przed chwilą optymistyczne informacje na temat poprawy stanu zdrowia Roberta Kubicy, który przebywa w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure.

Menedżer polskiego kierowcy - Daniel Morelli poinformował po godzinie 11 dziennikarzy przebywających przed szpitalem: Robert jest przytomny. Rozmawiałem z nim. W porównaniu z sytuacją sprzed 24 godzin nastąpiła bardzo pozytywna, wręcz zdumiewająca poprawa stanu jego zdrowia. Robert powiedział, że odczuwa skutki wypadku, ale sytuacja jest zdecydowanie lepsza niż wczoraj.

Pozytywny wynik operacji



Pojawiły się dalsze informacje o obecnym stanie Roberta. Pacjent został przez nas przejęty w stanie krytycznym. Miał kilka krwotoków, w tym wewnętrzne w klatce piersiowej. To spowodowało konieczność szybkiej reakcji. Pacjent do tej pory leży na oddziale intensywnej terapii, ale świetnie reaguje na zastosowane leczenie - powiedział szef oddziału intensywnej terapii Georgio Baranino.

Trzeba będzie przeprowadzić kolejne zabiegi. Wygląda jednak na to, że udało nam się zrekonstruować wszystkie połączenie nerwowe. Robert stracił pięć, sześć litrów krwi. Od godziny dziesiątej oddycha jednak samodzielnie. Jest przytomny. Musieliśmy go wybudzić, aby zanalizować stan połączeń nerwowych, potem go znieczuliliśmy. Ból, który mu towarzyszy może być kontrolowany. Musimy teraz zakończyć fazę stabilizacji.

Z punktu widzenia ortopedycznego specjaliści będą prowadzić kolejne badania. Nie ma zagrożenia dla życia. Są jeszcze pewne problemy z płucami i potrzebujemy jeszcze od 24 do 48 godzin, aby w pełni ocenić jego stan zdrowia - dodał Baranino. Z kolei specjalista zajmujący się ręką Kubicy - profesor Igor Rossello powiedział: Dłoń wydaje się dobrze reagować na bodźce i ponownie jest unaczyniona. To była bardzo trudna operacja, ale jej wynik jest wyjątkowo satysfakcjonujący.

Lekarze podkreślają cały czas, że jest jeszcze za wcześnie na pełną ocenę stanu zdrowia Kubicy i wyników wczorajszej operacji. Potrzeba na to około tygodnia.

Źródło: f1.pl (1), f1.pl (2)

KOMENTARZE

118
Adam-mal1
08.02.2011 09:20
Przemek Str no naprawde film jest prze fajny, masz zdolności. ja również z mokrymi oczami go oglądałem. Ale nie chciałbym by to już był ostatni film z udziałem Roberta.
Aquos
08.02.2011 07:34
raf666demon -> rozumiem, że skoro nie zgadzam się z twoim stanowiskiem i skoro wiele osób na forum pisało, żebyś już się więcej nie odzywał, a ty jednak zrobiłeś inaczej, a w dodatku mieszkam bliżej siedziby F1WM.pl niż ty, to to wszystko daje mi pełne prawo, by publicznie obrzucać cię obelgami? To co, naprawdę mogę? Bo strasznie mnie korci.
-kris15-
07.02.2011 11:15
Film pierwsza klasa. Normalnie łezka się w oku zakręciła i to nie jedna. Robert wracaj, musisz wrócić! Zdrowiej jak najszybciej ;)
cravenciak
07.02.2011 10:32
Film mnie zniszczył, kompletnie. Płaczę jak bóbr... ROBERT ZDROWIEJ!
sybi
07.02.2011 10:01
Robert! Dasz radę!! Trzymam kciuki ściśnięte za Ciebie tak że mi sinieją!
korzonekk
07.02.2011 09:43
Film mnie zmiażdżył. Masakra... Super!
Czarol
07.02.2011 09:19
super film
Przemek Str
07.02.2011 09:05
http://www.youtube.com/watch?v=cmCsVcG4Ulg
mbwrobel
07.02.2011 08:37
Robert jest twardy i wie czego chce. W tej chwili zapewne jedyne, czego żałuje, to niewłaściwe wejście w feralny zakręt :). Robercie, R31 czeka!
maniekk150
07.02.2011 07:31
serce mi się kraje jak oglądam filmiki wypadku Roberta a pod spodem komentarze ludzi "frajer", "mało mu było kasy z F1 to rajdów mu się zachciało", "nie umie jeździć". Lubie czytać opinie innych, ale niestety "między wierszami" pojawiają się tacy, którzy potrafią takie coś napisać...nóż w kieszeni się normalnie otwiera na takich ludzi. Jakby przy mnie ktoś powiedział takie coś to dosłownie pierwsze co to bym mu zaje... Jak można dodawać takie komentarze nie mając zielonego pojęcia o Kubicy (poza tym, że jest kierowcą F1)... brak słów dla nie których... Od 2006 roku opuściłem może 5 wyścigów i wiem, że dla mnie F1 bez Roberta nie będzie tym samym... Jestem naprawdę jego fanem odkąd pojawił się w F1 i nie ma dnia, żebym nie czytał jakiegoś news'a na temat F1. Robert trzymam za Ciebie kciuki. Obyśmy Cię jeszcze zobaczyli w bolidzie na torze w pełnych swoich umiejętnościach, bo wiem, że jeszcze będziesz jeździł, bo wyjdziesz z tego, ale chciałbym, żebyś po tej kontuzji był jeszcze lepszy, bo to naprawdę Ci się należy. Czekam na Twój powrót, wracaj do zdrowia!
afroben
07.02.2011 07:12
@pawcioss Jego stan na razie jest zagadką, potrzeba kilku dni by mieć jakiekolwiek podstawy do wydania opini odnośnie jego zdrowia. Złamana i skręcona kostka, w "nijakim" procesie rehabilitacji może dochodzić do siebie i 1,5 roku, zwykłe złamanie bez powikłań, przemieszczeń. Całe szczęście, nie będzie leczony jako pacjent zusowski w Polsce :) Stoi za nim sztab doświadczonych specjalistów i dadzą sobie radę. Jak już wyżej napisałem, potrzeba kilku dni by zobaczyć czy z ręką rzeczywiście jest w porządku, jak na razie jest unaczyniona, ciepłota prawidłowa jeżeli nic się nie zmieni będzie dobrze :) Fizjoterapeuta :)
franky
07.02.2011 06:51
@jaszczur a wyobraź sobie jak by się ci wszyscy malkontenci podniecali, gdyby Robert wygrał ten rajd. "O jaki on wspaniały kierowca, w F1 super sobie radzi i w rajdach też" tak by to wyglądało. Ale jak pójdzie coś nie tak, to: "dał ciała i po co wogóle startuje w tych rajdach". Osobiście daję mu pół roku na powrót może nie do ścigania ale do bolidu (jeśli się nie okaże, że z ręką jest jednak coś nie tak [tfu, tfu, tfu]). Przypominam, że w 2003 roku, też przechodził rehabilitację po operacji ręki i po 5 tygodniach od zabiegu wrócił do ścigania. Wiem to była tylko Formuła 3, ale chodzi mi o pokazanie jaki jest twardy i jak dużą ma chęć i wolę do walki na torze.
jaszczur
07.02.2011 06:25
Nie przypominam sobie dyskusji pt. "Kubica nie powinien jezdzic w rajdach" pod ZADNA wiadomoscia o jego postepach w rajdach. Nie przypominam sobie ani jednego takiego postu nawet. Wiec co to za dyskusja teraz? Skad sie zawsze biora te trolle, ktore zawsze PO fakcie musza tutaj wpasc i napisac swoje trzy grosze? Kogo interesuje Wasz zdanie? Dlaczego tak znaczaca czesc Polakow zamiast wspierac swoje wybitne jednostki zawsze pie...rzy takie farmazony? Tylko po to zeby wkurzyc reszte? Moze to ta czesc, ktora swego czasu glosowala na Samoobrone? W glowie mi sie to nie miesci.
pawcioss
07.02.2011 06:21
Nie znam się na medycynie, no ale według mnie 3 miesiące to trochę przesada... Rok to znowu za długo. Zresztą sam Boullier mówił, że nie powinno to trwać aż 12 miesięcy. Tak poza tym mamy 21. wiek, a pacjentem jest Kubica, więc od razu można skrócić czas rehabilitacji o kilkadziesiąt procent. Jestem w pełni przekonany że zobaczymy go jeszcze na torze (w F1 oczywiście), a stanie się to o wiele szybciej niż się spodziewamy.
fixxxus
07.02.2011 05:39
Co do wizyty Flavio, obawiam sie, ze jest to wypowiedz, ktora ma podbudowac psychicznie naszego zawodnika; ladna zagrywka... Chociaz, co do zapalu Kubicy mozna juz pisac legendy; osobiscie 3mam kciuki i marze o zobaczeniu go w bolidzie w polowie sezonu; ba to bedzie wieeeelki, bohaterski powrot na miare mistrza :) bedzie superdobrze, nie ma innej opcji.
MARIO F1
07.02.2011 04:44
Aby jak najwiecej jeszcze lepszych wiadomości i jak najszybszego powrotu do zdrowia, RK jestem myslami z toba trzymaj się .
czytelnik
07.02.2011 04:40
Adakar, Nie zgodzę się z tym. W F1 może nie czeka się w nieskończoność na kierowców, ale też nie jest tak, że teamy przebierają w utalentowanych kierowcach jak w ulęgałkach. Utalentowanych kierowców w całej stawce F1 i w jej zapleczu (F1, GP2, WSbR, etc) można policzyć dosłownie na palcach dwóch rąk. Talenty na miarę Hamiltona, Kubicy czy Rosberga nie wyrastają na zawołanie, więc jeśli Kubica będzie miał wrócić za rok do F1 i zdrowie mu na to pozwoli, to ja mam 100% pewność, że znajdzie bez większego kłopotu pracodawcę. Może nie będzie to pracodawca z najwyższej półki gdyby okazało się, że w Lotus Renault nie ma dla niego miejsca, ale są też zespoły z ambicjami ze środka stawki. A poza tym, Robert jest jeszcze młodym kierowcą i za rok będzie miał zaledwie 28 lat i na dobrą sprawę co najmniej 5 sezonów przed sobą.
S1428
07.02.2011 04:36
@Sanki Trzeba jeszcze umieć ;d
Sanki
07.02.2011 04:27
Teraz każdy będzie akkima naśladował?...
S1428
07.02.2011 04:15
@raf666demon No comment... idź się przespaceruj, ładna dziś pogoda. Aha, a nazwę francuskiej stajni pisze się Renault a nie Reanault znawco kręgów F1...
Adakar
07.02.2011 04:14
Kaka ... chyba jesteś tu nowy ... Pomyliłeś interię wp i onet z f1wm ... Kubica za kierownicą w tym sezonie ? Chyba wózka inwalidzkiego ... ludzie darujcie sobie takie klepanie po pleckach. Zrozumta że to że na tym radzje sie znalazł to był jego wybór i jego bład że wjechał w tą barierkę. Get a life ! A najbardziej rozwala mnie komentarze jego pseudo funfli jak Kościuszko ... że akcja ratunkowa była skandaliczna że 90 minut ... matko boska, a czy ten człowiek (Kościuszko) nie rozumie że to była impreza pół amatorska ... i jakie on tam chce zabezpieczenia ? jak na WRC ? I oczywiście pobiegł jako autorytet do wyborczej i miesza w głowach owieczkom bez własnego rozumu ... Dobre info to że Kubica żyje, nic nie odcinano, niech sobie spokojnie przez najbliższe 12 miesięcy dochodzi do siebie. Ale pamietajcie w F1 nikt na nikogo NIE CZEKA z ciepłą posadką
Kaka200
07.02.2011 03:58
W wiadomościach widziałeś nieraz Uderzenie i nagle tłum się zbiera Zapatrzony w to co jest nieuniknione Słabość wobec ton z stali rozpędzonej Staram się zrozumieć co takiego jest w nas Że nie boimy się wbrew rozsądkowi gnać Tylko wierzymy w to, że nam się nie przydarzy A śmierć przyjdzie dopiero gdy będziemy starzy
Dudak
07.02.2011 03:55
Ewidentnie temu gosciowi "plynie w zylach rocket fuel a nie jakies badziewie"!!! :) Marzy mi sie ze na koniec sezonu jeszcze cos zobaczymy w jego wykonaniu. Oby ten wypadek tylko za mocno nie wplynal na forme...
czytelnik
07.02.2011 03:54
push_mss, dziękuję, już poprawiłem. Miałem na myśli Maje Włoszczowską a nie (śp) Kamilę Skolimowską.
push_mss
07.02.2011 03:49
@czytelnik - Skolimowska nie pojeździ już raczej na nartach, bo nie żyje od 2009 roku...
Kaka200
07.02.2011 03:48
Nie chcieli spać czekali w niepewności Anioł stróż dawno odszedł w bezsilności Jednak udało się, ta chwila wraca echem. Jutro zbudzi się i będzie tylko lepiej Minie czas i wróci tam skąd przyszedł, Chyba ktoś na górze chciał by z tego wyszedł
ctulu1
07.02.2011 03:48
16:32 Flavio Briatore, który pojawił się w szpitalu w Pietra Ligure, rozmawiał już z polskim kierowcą. Zdaniem Włocha, po Polaku w ogóle nie widać że miał wypadek. Briatore jest wielkim optymistą, jeśli chodzi o powrót Kubicy do startów w Formule 1. - Kiedy jest pierwsze Grand Prix w Europie? Za trzy miesiące? No to macie odpowiedź kiedy Kubica wróci na tor - powiedział dziennikarzom były szef Renault. oby...
czytelnik
07.02.2011 03:48
raf666demon Równie dobrze można odradzić jazdę po drogach publicznych, ba, nawet odradzanie jazdy po takich drogach jest bardziej uzasadnione bo ryzyko i prawdopodobieństwo uczestniczenia w wypadku jest jest stokroć większe niż taki wypadek w rajdach samochodowych. Równie dobrze można było zamknąć Roberta w schronie przeciwatomowym bo na dobrą sprawę "pani Krysia z piątego piętra" wyrzuci zamrożoną laskę kiełbasy przez okno i też istnieje ryzyko, że trafi Roberta w głowę. Takie gadanie to poruszanie się już w absurdach. Jeśli kierowca ma czuć się komfortowo w swoim fachu to jeśli będzie chciał skakać na spadochronach to nie wolno mu tego zabraniać, tak samo jak nie wolno zabraniać Małyszowi jazdy na rowerze, Włoszczowskiej jazdy na nartach, a Otylii Jędrzejczak nurkowania, bo to już trąca pewnego rodzaju obłędem i paranoją.
push_mss
07.02.2011 03:45
Mogę się założyć że Kubica nie wytrzyma zbyt długo nic nie robiąc. Czuję w kościach że jeszcze w tym sezonie zobaczymy go za kierownicą. Co do pana raf666demona... Stary, tylu chłopaków już jeździło w rajdach i różnie bywało. Raikkonen też miał niezły wypadek jakoś rok temu, ale na szczęście nic mu się nie stało. Kubica jeździł już w wielu rajdach i to był pierwszy w którym odniósł jakiś poważniejszy wypadek. To ryzyko wliczone w tą zabawę, i co jak co, ale z pewnośćią nie powiedziałbym że jest idiotą. Robił to co lubi, to co kocha. Równie dobrze mógł mieć wypadek na torze podczas testów lub podczas przejażdżki na rowerze. Też byś go wtedy wyzywał od idiotów ?
marcin.p90
07.02.2011 03:44
@Sgt Pepper, dobrze to powiedziałeś - czas pokaże. Może być tak, że wróci szybciej niż nam to się wydaje, a może być wręcz odwrotnie. W tych słowach też coś może być, bo od tak sobie ich nie powiedział.
Sgt Pepper
07.02.2011 03:42
Nie bądźcie dziećmi. Czas pokaże czy wróci i kiedy wróci. Briatore to nie lekarz i jego słów nie należy brać jak słowa wyroczni (niestety...) Sam bym chciał żeby Flavio się nie mylił, ale jedyne co możemy wszyscy zrobić to czekać... i mieć nadzieję ...
momo92
07.02.2011 03:42
raf666demon jednym słowem nic Ci do tego ze wystartował w tym rajdzie i przestan marudzić bo smiech... trudno stało sie, na pewno kazdy by wolał zeby taka sytuacja nie miała miejsca, bo wszystko fajnie się na ten sezon zapowiadalo... Miejmy jednak nadzieje ze wszystko sie szybko zagoi i rehabilitacja przebiegnie szybko i da oczekiwane skutki i Robert wróci jak najszybciej za kierowice erki duzo bym dał jakbym mogł zeby to był ten rok. Pozdrawiam Kamil
marcin.p90
07.02.2011 03:40
Właśnie też to przeczytałem Kaka. Jeśli tak się stanie to będzie fantastycznie :)
Kaka200
07.02.2011 03:37
Flavio Briatore, który pojawił się w szpitalu w Pietra Ligure, rozmawiał już z polskim kierowcą. Zdaniem Włocha, po Polaku w ogóle nie widać że miał wypadek. Briatore jest wielkim optymistą, jeśli chodzi o powrót Kubicy do startów w Formule 1. - Kiedy jest pierwsze Grand Prix w Europie? Za trzy miesiące? No to macie odpowiedź kiedy Kubica wróci na tor - powiedział dziennikarzom były szef Renault.
pepsi-opc
07.02.2011 03:36
Pewnie Boullier to jego szwagier...
MarcinPuz
07.02.2011 03:34
Ja byłem w Niemczech na 2 GP w GP Węgier co rok raz w Hiszpanii i raz w Brazylii u ciotki i sie udało na GP być więc twoje Silverstone sie chowa. Robert chciał pojechać bo nikt nie przypuszczałby, że moze stać sie takie nieszczęście
Sgt Pepper
07.02.2011 03:33
@raff666demon Znać to ty możesz jedynie panią Krystynę z gazowni. Żal dupę ściska jak się takie pierdoły czyta. Jeśli oceniasz to, kto jest jakim fanem po ilości wyścigów na których ktoś był, to tylko pogratulować... A wogóle to nie powinienem z gadać z takim baranem, bo ja byłem na Monzy... no i jeszcze tu i tam :) (to był sarkazm, jakbyś nie zrozumiał)
Rashad
07.02.2011 03:32
raf666demon, moze jeszcze powiesz ze byles na kawie z Witia, zalosne mogles chociaz cos lepszego zmyslec. Niech admin zalozy jakiegos bana bo smierdzi trollem na kilometr.
Witek
07.02.2011 03:32
@ Fan1: na pewno Robert już teraz ma lepiej poukładane w głowie, niż ty! Nie wiem, po co pisać takie komentarze, że "pewne, iż jego kariera zaczyna się od nowa", że się "załapie gdzieś na testera", że "po 2 latach". Po co to pisać? Robert nigdzie nie musi się "załapywać" - jak to ująłeś. On swoimi wynikami, skutecznością, talentem i spektakularnością ma już tak mocno ugruntowaną pozycję w F1, że to On mógł w przeszłości i będzie mógł nadal wybierać w ofertach. Poza tym Eric Boulier tak mocno go szanuje i docenia, że zawsze będzie dla Niego przyszykowane miejsce w team'ie. Nawet teraz otwarcie o tym mówi. Natomiast Twoje wróżenie z fusów co do tak długiego pauzowania (do 2 lat) jest bezpodstawne, naiwne i nie wiem, czemu ma służyć!? Dziś pojawiły się głosy specjalistów, iż jeśli sprawy potoczą się tak, jak to teraz wygląda, to Robert będzie mógł myśleć o powrocie do sportu pomiędzy 6. a 12. miesiącem od wypadku. Lepiej zawsze być optymistą. Nie wiem, skąd się co u niektórych Polaków bierze taki fatalizm? Sprawia wam przyjemność wieszczenie złych wieści? A może zagląda tu ktoś z jego rodziny, znajomi, nawet dla wiernych kibiców czytanie takich czarnych scenariuszy, wyssanych z palca jest smutne, denerwujące i budzące jak najgorsze uczucia. Apeluję o rozwagę, opanowanie i branie pod uwagę najnowszych doniesień (jak najbardziej pozytywnych) o stanie zdrowia Roberta. Trzymajmy kciuki, bądźmy z nim myślami, Niekoniecznie jako Fani- po prostu jako wrażliwi ludzie...
raf666demon
07.02.2011 03:25
takie głupoty piszecie, a w d..... byliście i g........... widzieliście. mieszkam około 20 minut od od bazy lotus reanault znam 2 czy 3 osoby które tam pracują . i wiem że odradzali Robertowi udział w tych zawodach ale jest uparty i musiał się zabawić. Więc sami ocencie czy postawa Roberta była słuszna. piszecie tylko to co usłyszycie w tv i przeczytacie na necie. czy któryś z was był na wyścigu f1 nie sądzę, a ja jestem na silverstone co rok od 4 lat, więc jacy z was fani. żallllll
Rashad
07.02.2011 03:22
@Fan1. Chyba jestes smieszny, co jak Massa mial wypadek to Ferrari pozbylo sie jak smiecia "panu juz dziekujemy"? Chyba wlasnie to sie rozumie przez zespol by razem sie cieszyc z sukcesow oraz przezywac porazki.
SkC
07.02.2011 03:21
@up Testera? Chyba żartujesz, wykuruje się, rany się zagoją a w przerwie wakacyjnej pojeździ R30 dla sprawdzenia kondycji, zda testy lekarzy i na GP Belgi jest jak znalazł
Huckleberry
07.02.2011 03:18
Czytelnik witaj ! :) Ja jestem pewien że Robert jeśli wróci to będzie silniejszy niż przed wypadkiem. No i dołączy do elitarnego klubu kierowców, którzy otarli się o śmierć, a nie poddali się. Takim wzorem dla mnie jest co prawda nie kierowca ale z F1 - Frank Williams - życie mu dało w kość ale się nie poddał.
Fan1
07.02.2011 03:18
Najważniejsze, że chłopak będzie miał rok, dwa czasu do przemyślenia kilku spraw, wróci inny człowiek, na pewno będzie miał lepiej poukładane w głowie. A na testera zawsze się gdzieś załapie, bo że jego kariera w F1 zaczyna się od początku, to pewne.
General
07.02.2011 03:14
O psychike nie ma sie co martwic, szczegolnie, ze na pewno Robert jest podbudowany tym, ze pilotowi nic sie nie stalo, bo co by bylo, gdyby np. pilota barierka przebila na wylot? Takie cos moze dopiero kogos zniszczyc psychicznie - ze mialbys kogos na sumieniu. A co do samego Roberta to mam nadzieje, ze za rok wroci do F1, bedzie cisnal, natomiast rodzice z narzeczana beda mu robic dziure w brzychu, aby skonczyl z rajdami i zajal sie tylko bezpieczniejsza F1. Powod? W przyszlosci zona, pewnie dziecko, wiec po co ma ryzykowac znowu rozwalnie sie, bo jednak prowadzenie auta 4x4, z taka moca, po takich drogach to spore ryzyko. Ja np. interesuje sie motosportami, lubie jezdzic, ale gdybym mial mozliwosci i bylbym zawodnikiem, to zdecydowanie scigalbym sie w takich seriach, gdzie sie jezdzi po torach (WTCC, GP2, F1;) itp.). Czy to oznaka slabosci? Czy ja wiem? Raczej rozsadku, tak jak jadac na zwyklej drodze np. wielopasmowej mysle co zrobia inni, bo jezdza w PL jak jezdza;)
marcjan86
07.02.2011 03:13
Przyglądam się jakiś czas dyskusji w mediach i na forum, i krew mnie zalewa kiedy słyszę lub czytam wypowiedzi co niektórych... Kubica wziął udział w rajdzie bo to jego pasja. Jestem pewien że nie robił tego tylko dla siebie ale również dla swoich kibiców. I nie wiem jak inni, ale ja z wielką uwagą patrzyłem na jego poczynania w rajdach. Ryzyko jakie podjął było duże, ale czyż podejmował wcześniej mniejsze stając na linii startu w wyścigach GP? Odpowiedź brzmi nie - motorsport sam w sobie jest groźny, nie ważne w jakiej postaci. Wypadek był po prostu zbiegiem nieszczęśliwych okoliczności, które mogły spotkać każdego. Teraz pozostaje nam jedynie wierzyć że rehabilitacja postąpi bardzo szybko. A co do tego nie mam wątpliwości bo Robert to twardy gość. Nie mogę się doczekać kiedy znów zobaczę go za kołkiem bolidu i rajdówki oczywiście!
czytelnik
07.02.2011 03:02
Witam Was Serdecznie! Od trzech, może czterech lat podglądam f1wm.pl ale nigdy się nie rejestrowałem, byłem tylko "podglądaczem" tego serwisu. Dziś jednak po informacjach o Robercie postanowiłem się zarejestrować :) Robert w tym nieszczęściu dostał ogromny kredyt szczęścia od losu- przeżył. Dla mnie - jego fana, jest to najważniejsze. Najważniejsze, że żyje. Jest mi tylko trochę przykro, że ten sezon jest dla niego już prawdopodobnie tematem zamkniętym w F1, ale cóż poradzić, tak nieprzewidywalny jest sport wyczynowy. Czasem nie układa się tak jak by mogło bo "życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne". Robert, trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i głęboko wierzę, że z upływem czasu gdy zagoją się rany, będziesz mógł dalej realizować swoje pasje i marzenia, bez względu na to czy będzie to F1, inne wyścigi, czy rajdy. Cokolwiek będziesz robił, cokolwiek będziesz osiągał, dla mnie jesteś wzorem do naśladowania, tak pod względem sportowym jak i ludzkim. Cieszę się, że po prostu jesteś :)
michal2111
07.02.2011 02:59
Na ten moment najważniejsze, żeby wrócił do pełni sprawności. Później będziemy się zastanawiać, kiedy wróci. Jeszcze jest młody i ma na to czas.
maciec010481
07.02.2011 02:58
raf666demon ban dla ciebie
Matti
07.02.2011 02:57
No niestety christoff.w - jak usłyszałem na Polsat News pytanie odnośnie psychcznych skutków wypadku, czy czasem nie pojawi się taka blokada u Kubicy, że jak będzie ostrzejszy zakręt to będzie on hamował bardziej niż powinien, to mnie powaliło i wyłączyłem telewizor... Dziennikarzy nic nie nauczyło, jak w 2007 już tydzień po wypadku Robert mówił że był gotowy do startów w następnym GP, lekarze tylko nie pozwolili. O psychikę Roberta bym się nie martwił, oby jak najszybciej wrócił do startów, a to, że ludzie jak on, sportowcy, wracają o wiele szybciej do zdrowia od innych, normalnych ludzi, już wiele razy miało miejsce.
Piter
07.02.2011 02:56
raf666demon -> ty debilu
christoff.w
07.02.2011 02:48
Poziom komentu to zenada. A w mediach to juz w ogole.
cravenciak
07.02.2011 02:46
Robert was briefly woken up this morning. He was able to move his fingers, which is encouraging for the rest of his recovery process.
Aquos
07.02.2011 02:43
raf666demon -> żenujący komentarz...
SkC
07.02.2011 02:43
@@raf666demon weź zdejmij siodło najpierw a później coś powiedz mądrego
Rashad
07.02.2011 02:40
@raf666demon Wyjdź.
dxx91
07.02.2011 02:40
@raf666demon: Jeśli Kubica jest kretynem, to ty jesteś kim?
Aquos
07.02.2011 02:39
Na oficjalnym koncie LRGP na Twitterze jest potwierdzenie, że Kubica był dziś w stanie poruszać palcami.
raf666demon
07.02.2011 02:36
[ciach] zmarnował szansę na mistrzostwo, jego bolid na dzień dzisiejszy jest najszybszy, brak słów na takie zachowanie, czy hobby jest ważniejsze od nadziei pokładanej w nim przez wszystkich fanów , że zostanie mistrzem w f1, nie sądzę. teraz to tylko marzenie.
SkC
07.02.2011 02:29
Może lepiej żeby tej barierki nie było i Roberta spotkało by tylko to http://www.youtube.com/watch?v=_tpsqXKQxhs
fankubicy1
07.02.2011 02:28
Tak trzymaj Robert czekamy na ciebie na torze
Aquos
07.02.2011 02:04
Te pojawiające się w różnych miejscach kolejne doniesienia są coraz bardzie optymistyczne. Mam nadzieję, że dziennikarze wykazują się stosowną odpowiedzialnością i nie są to wyssane z palca plotki. Oby to wszystko się potwierdziło!
Piter
07.02.2011 01:52
Dobrze jest słyszeć te optymistyczne wieści o Robercie, chciałbym żeby jeszcze w tym sezonie udało mu się wystartować. prz20 co ty możesz wiedzieć o tym ile Robert będzie miał zdrowia a ile nie, na co sobie będzie mógł pozwolić a na co nie
mlechowicz
07.02.2011 01:51
Kaka200 jesli to prawda to jest to najlepsza informacja od wczoraj, Boullier sie zastanawia czy bedzie potrzebny kierowca z zewnatrz, czyli liczy ze moze Robert jeszcze w tym sezonie wskoczy za kierownice, jest dobrze , dobrze go poskładali :)
dymson
07.02.2011 01:48
podobno poruszyl palcami
Kaka200
07.02.2011 01:46
14:30 Korespondentka Polsat News powiedziała, że lekarz przekazał informację, iż nie ma zagrożenia dla kariery Roberta. Kolejna bardzo dobra wiadomość dzisiejszego dnia.
maserati
07.02.2011 01:36
Witam wszystkich Forumowiczów, przegladajac wiele komentarzy na temat wypadku Roberta, mozna bylo sie natknac na takie, ktore mowily o nieodpowiedzialnej postawie Roberta, o braku profesjonalizmu Jego oraz szefów teamu LRGP. Sam poczatkowo mailem mieszane uczucia(z jednej strony zlosc,ze kusi los tuz przed moze najwazniejszym sezonem w jego karierze a z drugiej strony bol i wspolczucie z powodu wypadku ulubionego kierowcy)Po dluzszym zastonowieniu sie, doszedlem do wniosku, ze nie mam prawa czuc zlosci z powodu tego, ze On realizowal wlasne pasje.Zastanowmy sie gdyby nam kibicom powiedziano, ze ogladanie wyscigow F1 grozi utrata wzroku, czy zrezygnowalibysmy z tej przyjemnosci...? Robert(jesli moge sie tak spoufalic) zycze wszystkiego dobrego i najszybszego powortu do zdrowia.
maciec010481
07.02.2011 01:35
Eric Boullier powiedział BBC (miedzy innymi powiedzial to) Rehabilitacja potrwa krócej, niż rok, ale trochę za wcześnie by mówić o dokładnym terminie powrotu Roberta
paolo
07.02.2011 01:33
Godzina wycinania, 5-6 litrów krwi 7 godzinna operacja i zmiażdżona dłoń. Otwarte złamania i otwarte rany.Nie wiem gdzie tutaj pozytywy.
zdekon
07.02.2011 01:18
Co do prorokowania to jeszcze: W 2007 wypadek w Kanadzie W 2008 zwycięstwo w Kanadzie Przed sezonem 2011 groźny wypadek W sezonie 2012 ???? Na reszcie jakieś optymistyczne wiadomości 3maj się Robert
Lolkoski
07.02.2011 01:11
Mam nadzieję, że teraz już tylko takie newsy będą się pojawiać
Witek
07.02.2011 12:51
"[Wynik operacji dłoni] jest wyjątkowo satysfakcjonujący" - to chyba najważniejsze dla nas zdanie. Będzie dobrze. "Człowieka o dobrym sercu spotykają dobre rzeczy" - pamiętajcie o tym!
qwartetowy
07.02.2011 12:48
jakis lekarz mówił(tylko nie pamietam gdzie czy to byłtvn 24 czy tvp info ) że robert może wrócic nawet za trzy miesiące, ale musi mieć najlepszych speców od rehabilitacji
corey_taylor
07.02.2011 12:42
up kolejny geniusz-prorok...
Ralph1537
07.02.2011 12:40
kubica co 4 lata ma poważny wypadek a co 2 słaby sezon, teraz sie zlozylo ze bedzie mial jedno i drugie
corey_taylor
07.02.2011 12:39
tak, myślę że po tych wszystkich wydarzeniach niech Robert odpuści sobie nieparzyste sezony. weźcie się je....cie w łeb... Przywieźli go w stanie krytycznym?? Skoro dziś już rozmawia i jest ok, to naprawde świetna wiadomość, nie traćmy nadziei.
Zureq
07.02.2011 12:38
Nie liczyłem krwi przetaczanej - ale faktycznie, tak podali lekarze. Najwazniejsze ze chłop żyje... Pozdrawiam :)
xdomino996
07.02.2011 12:33
@jakub27-93 dokładnie nie chce wykrakać niczego ale może niech Robert w 2012 zdobędzie MŚ a w 2013 niech nie startuje i powróci w 2014 bo ten pech to nie parzystych sezonów go prześladuje...
Huckleberry
07.02.2011 12:31
Aktualizacja - czyli był jedną nogą już po drugiej stronie... :/
michal5
07.02.2011 12:30
inni sportowcy tez lekarze mówili ze juz nie wrócą do sportu a wrócili
Huckleberry
07.02.2011 12:27
Robert ma więcej bo oprócz krwi ma benzynę ;)
mpluta2
07.02.2011 12:25
Robert wyliże się szybciej niż lekarze myślą.
Campeon
07.02.2011 12:00
Owszem, w ludzkim organizmie jest około 5L krwi, ale Robertowi z pewnością na bieżąco przeprowadzano transfuzję i łącznie stracił on 5-6 litrów. A taką ilość podał lekarz na konferencji.
gnt3c
07.02.2011 12:00
to ciekawe, bo człowiek ma właśnie 5 litrów w ogóle, rozumiem że miał cały czas dostarczaną krew do narządów, ale 5-6 litrów to bzdura.
marcin.p90
07.02.2011 11:53
@Zureq, najpierw poczytaj o tym co zostało powiedziane na konferencji. Ja takich bajek nie wymyślam. W takim razie ile krwi znajduje się w ludzkim organizmie? :)
Zureq
07.02.2011 11:52
@marcin.p90 Stary, wiesz ile krwi jest w ludzkim organizmie? Poczytaj najpierw a potem pisz bzdury. Bez urazy.
prz20
07.02.2011 11:51
wy ludzie sobie nie zdajecie sprawy ze on nie bedzie mial po tym wypadku zdrowia na sciganie sie w f1 jesli bedzie jezdzil zawodowo to tylko w rajdach
marcin.p90
07.02.2011 11:46
Robert stracił ok. 5-6 litrów krwi zanim został dowieziony do szpitala, a więc było na prawdę bardzo źle.
michal132
07.02.2011 11:28
JordanF1 onet zaprasza
niza
07.02.2011 11:26
JordanF1 skoro Cię to nie obchodzi to po co czytasz takowe artykuły i jeszcze zużywasz swoją klawiaturę na pisanie komentarzy. Oszczędź sobie chłopie, na zdrowie Ci to wyjdzie.
michal132
07.02.2011 11:25
Nirnroot ocyzwiscie Maldonado
Simi
07.02.2011 11:22
Kubica jest twardy i wróci na pewno! Przynajmniej mocno w to wierzę, bo chociaż nie jestem jego zagorzałym fanem, duma rozpiera, gdy myśli się o tym jak wspaniałego rodaka mamy. Jeśli rehabilitacja potrwa około roku, może być ciężko z powrotem do F1, ale ja nie tracę nadziei.
maciejas512
07.02.2011 11:19
Panowie http://www.youtube.com/watch?v=6MfM_WWuCSE To jest dopiero fart. Prawda taka że trochę w bok i kierowca miałby zmiażdżona głowę. w F1 raczej takie coś ci się nie zdarzy ale wiecie, można uderzyć 99 sposobów bezpiecznie ale 1 raz i pechowo...
FelipeF1.
07.02.2011 11:18
milo czytać takie wiadomości ulżyło mi
Sanki
07.02.2011 11:16
bigos dziecko drogie, ten filmik widzieliśmy 100 razy. To jest w co 3 komentarzu
mbg
07.02.2011 11:15
chciałbym żeby wrócił do F1, ale może to być niezwykle trudne. Jak nie to zawsze zostaje jakieś rajdy lub WTCC, DTM itp. Kubica to zbyt duży talent żeby o nim zapomnieć. Jak i to nie wypali to są jeszcze kręgle ;)
bigos95
07.02.2011 11:13
http://www.youtube.com/watch?v=ALbxMiwf4nw - oglądajcie od 3:05
zoolwik
07.02.2011 11:13
Mi się wydaje, że Robert ma charakter taki, że jakby lekarze mu pozwolili to by wystartował za miesiąc w wyscigu. Z ręką czy bez :) Życze mu jednak by miał wszystkie członki w pełni sprawne!
S1428
07.02.2011 11:12
To co zawsze podziwiałem u Roberta to od najmłodszych lat ogromna determinacja w dążeniu do spełnienia swoich marzeń. On jeszcze pokaże na co go stać w F1 i ja wam to mówię!
marcin.p90
07.02.2011 11:11
@el_kozako, nie wątpię, żeby wczorajszy wypadek coś zmienił w hierarchii kierowców Renault.
fitipaldi666
07.02.2011 11:11
Do F1 nie musi wracać oby miał wystarczającą sprawność żeby się ścigać w rajdach , to mu sprawiało większą przyjemność.
zawias
07.02.2011 11:11
Po wypadku wróci jeszcze silniejszy i zacznie wygrywać. Poza tym będzie wzbudzał większy respekt na torze wśród tych [ciach] :-)
Nirnroot
07.02.2011 11:10
@michal132 - to brzmi strasznie dwuznacznie. :D Mowisz o Maldonado rozumiem? :)
el_kozako
07.02.2011 11:07
Najwazniejsze zeby byl zdrowy, ja sie zastanawiam czy po powrocie dalej bylby nr uno.
michal132
07.02.2011 11:06
Pastor ma odwiedzic Kubice
jakub27-93
07.02.2011 11:02
Zdrowiej stary! sory że tak z innej beczki ale zuważył ktoś że Robert ma sezony w kratke? W zeszłym roku miał dobry sezon i w tym wypadało że miał mieć słabszy... no i ma... niestety.. więc za rok po mistrza!!! sory jeszcze jedno mnie zaciekawiło widzeieliście z tego onborad Moreno- Bonato jakie dziwne są te aluminiowe barierki? w polsce jak się kończą to są doprowadzone do ziemi a tam są ucięte i....
czorny90
07.02.2011 10:59
Jest fighterem ; ). Oby tak dalej. Wracaj do zdrowia Robert.
nugal
07.02.2011 10:59
Musi być dobrze!!!
WojtaZ
07.02.2011 10:57
To świetnie. Zdrowiej Robert! Po tych wszystkich różnych plotkach ze wczoraj nie czułem się zbyt dobrze ale teraz humor mi się poprawił:)
michal132
07.02.2011 10:57
Co Polak to Polak
marcin.p90
07.02.2011 10:56
Ja wierzę w to, że zobaczymy jeszcze Roberta w tym sezonie. Jest silny i czuję, że nie będzie chciał czekać tak długo na ściganie.
Kara Nocny Cień
07.02.2011 10:54
Tak sobie teraz myślę że Mistrzostwo w 2012 będzie bardziej smakowało niż te które by zdobył w 2011 :D
Huckleberry
07.02.2011 10:51
Panowie trzeba liczyć na cud, bo sytuacja była bardzo zła. Ja się od wczoraj czuję jakbym miał w szpitalu kogoś z bliskiej rodziny i tak będzie pewnie jeszcze długo....
opooona ;S
07.02.2011 10:50
Bardzo pozytywna wiadomość.
babel9
07.02.2011 10:50
Kubica mam tyle siły w sobie, że mógłby nią obdzielić pół tego forum. Zdrooowiej!
rentonB
07.02.2011 10:48
Robert to jest gosc!
adrianziom555
07.02.2011 10:47
będzie dobrze;)
marcin.p90
07.02.2011 10:47
Bardzo dobra wiadomość, oby tak dalej :)