Massa chce równego statusu w Bahrajnie
"Wybranie kierowcy nr jeden za szybko zmniejsza szanse [zespołu] na wygranie mistrzostw"
15.02.1111:34
2568wyświetlenia
Felipe Massa ponownie wyraził swoje pragnienie posiadania równego statusu względem drugiego kierowcy Ferrari - Fernando Alonso w nadchodzącym sezonie.
Podczas gdy Alonso do samego końca zeszłego roku walczył o tytuł w swoim pierwszym sezonie we włoskim zespole, Massa miał spore problemy między innymi z rozgrzaniem opon Bridgestone do optymalnej temperatury. Teraz jednak jest bardziej zadowolony z nowego ogumienia dostarczanego przez firmę Pirelli i pokazał się z dobrej strony podczas ostatnich testów w nowo nazwanym Ferrari F150th Italia.
Pozostaje kwestia tego, że Massa musiał przepuścić w zeszłym roku podczas GP Niemiec swojego zespołowego partnera, co wywołało kontrowersyjną decyzję FIA o legalizacji poleceń zespołowych począwszy od sezonu 2011. Jednakże Massa przyznał, że nie planuje być stałym numerem dwa w Ferrari.
Wybranie kierowcy nr jeden za szybko zmniejsza szanse [zespołu] na wygranie mistrzostw z dwóch do jednego- powiedział włoskiej gazecie La Stampa.
Brazylijczyk wcześniej obwiniał opony Bridgestone za swoje słabe występy w zeszłym roku, jednak teraz w wywiadzie przyznał, że bierze pełną odpowiedzialność za swoją zeszłoroczną formę.
Jeśli chodzi o moje możliwości, to wiem jak się wygrywa - wyścigi oraz mistrzostwa- powiedział 29-latek, nawiązując do walki o koronę mistrzowską z Lewisem Hamiltonem w sezonie 2008.
Z kolei mówiąc o nowych oponach Pirelli, dodał:
W porównaniu do opon firmy Bridgestone, te nowe dla mnie pracują lepiej. Są takie, jakie lubię.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE