Kolles: HRT 'dogoni' Lotusa i Virgin
Niemiec twierdzi, że nowy F111 będzie w końcu przypominał nowoczesny projekt samochodu F1
22.02.1121:51
3204wyświetlenia
Szef Hispania Racing - Colin Kolles nie widzi powodów, dla których jego ekipa niemiałaby prześcignąć Lotusa i Virgin w przyszłości. Niemiec sądzi także, że nowy F111 będzie w końcu przypominał nowoczesny projekt samochodu Formuły 1, po słabym debiucie w zeszłym roku.
Bolid HRT z sezonu 2010, który pierwotnie został wyprodukowany przez Dallarę przed tym, jak współpraca pomiędzy włoskim konstruktorem a hiszpańską ekipą dobiegła końca - był najwolniejszym samochodem w stawce w zeszłym roku. Jednakże HRT jest bliskie sfinalizowania produkcji nowego bolidu na nadchodzący sezon, który został zaprojektowany przez Geoffa Willisa - byłego pracownika zespołów Williams, BAR Honda i Red Bull.
Nad samochodem pracują doświadczeni ludzie. Z pewnością nie mieliśmy optymalnej przerwy zimowej, ale posiadamy zupełnie nowy bolid i będziemy na nad nim pracować oraz postaramy się go usprawniać- powiedział Kolles w wywiadzie dla magazynu AUTOSPORT.
Bolid wygląda nieźle - prezentuje się jak nowoczesny samochód Formuły 1. Przekonamy się w jakim jesteśmy położeniu, lecz na tę chwilę nie mogę wam tego powiedzieć. Myślę, że będzie lepszy pod względem osiągów, niż w zeszłym sezonie i na tym etapie wszystko na to wskazuje.
Musimy stawić czoła rzeczywistości. Tu nie chodzi tylko to, że dysponujemy nowym samochodem, ale musimy także zobaczyć, co będziemy z nim mogli zrobić w przyszłości. Sądzę, że na miejscu posiadamy dobry program CFD, a następnie zobaczymy, jaka będzie nasza sytuacja. Wymagane jest także wprowadzenie skutecznego planu rozwojowego. Dla mnie jedną z największych niespodzianek poprzedniego sezonu jest to, że pomimo tego, że korzystaliśmy wciąż z identycznego samochodu, strata do reszty stawki była coraz mniejsza, a nie większa. Nie potrafię tego wyjaśnić. Być może nasi kierowcy byli coraz lepsi! (...) Uważam, że gdybyśmy prowadzili program rozwojowy, Lotus i Virgin nie byłby dla nas problemem, ponieważ ufam moim ludziom oraz wierzę w ich jakość pracy. Nie mam żadnych obaw.
Pomimo nieustających plotek o słabej sytuacji finansowej HRT w zeszłym roku, Kolles sądzi, że inne zespoły są w gorszej pozycji, niż hiszpańska ekipa.
Ludzie mówili, że nie uda nam się pojawić w Bahrajnie. Dokonaliśmy tego- powiedział były szef Force India.
Następnie twierdzili, że nie dokończymy sezonu, a dotrwaliśmy do końca. Uważali, że nie przybędziemy na testy w Abu Zabi, a byliśmy tam obecni. Później sądzili, że nie damy rady zjawić się na pierwszych testach w Walencji, ale przyjechaliśmy na nie. Co powinienem powiedzieć? Oczywiście potrzebujemy sponsorów, inwestorów oraz z pewnością partnerów. Tak jak każdy inny zespół.
W przeszłości byłem poddawany krytyce za zatrudnianie zbyt wielu kierowców testowych. A co pozostali robią z kierowcami klasy trzeciej? Przykro mi, ale ludzie muszą wyjść naprzeciw rzeczywistości i dostrzegać fakty. Po pierwsze myślę, że inne ekipy mają większe problemy, niż my. Nie wiem dlaczego zawsze musimy odpowiadać na to pytanie. Powtarzam raz jeszcze - jeśli chodzi o budżet i jego wymagania oraz długi itd. - jesteśmy w bardzo dobrej formie w porównaniu do pozostałych zespołów. Nasza główna strategia zakłada długoterminową przyszłość w Formule 1. Są różne sposoby, by tego dokonać, ale taki jest nasz cel. Może pozostali posiadają inne cele. Nie mogę tego osądzać.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE