Perez nie myśli jeszcze o czasach okrążeń

Meksykanin przyznaje, że na obecnym etapie nie ma to dla niego znaczenia
26.02.1112:13
Michał Sulej
1714wyświetlenia

Sergio Perez przyznaje, że na obecnym etapie przygotowań do nadchodzącego sezonu nie przykłada większej wagi do uzyskiwanych przez siebie czasów okrążeń.

Co prawda Meksykanin prezentował przyzwoite tempo podczas pierwszych trzech grupowych testów, lecz on sam uważa, że wyniki te jak na razie nie mają znaczenia. Niezbyt interesują mnie czasy okrążeń - powiedział w wywiadzie udzielonym oficjalnej witrynie F1.

Jedyne, czego chcę to pracować nad sobą i rozwijać samochód. Skupiam się na sobie, nie oglądając się na innych. Kiedy sezon dobiegnie końca, chcę pogratulować sobie przyswojenia dużej ilości wiedzy i zdobycia każdego punktu, który był w moim zasięgu - dodał.

Sergio ponadto wierzy, że tegoroczne modyfikacje przepisów pomogą mu w znalezieniu się na podobnym poziomie, co reszta stawki. Co prawda aklimatyzacja w nowym środowisku będzie dla niego trudniejsza za sprawą nowych opon, to jednak jego zdaniem powrót KERS i wprowadzenie regulowanego tylnego skrzydła może zadziałać na jego korzyść. W wielu obszarach wszyscy zaczynają od zera - powiedział.

Niemniej kierowca Saubera przyznaje, że jest doskonale świadomy czekających go wyzwań i nie lekceważy ich. Jednak nie można nie doceniać doświadczenia. Umiejętność przystosowania się do nowych sytuacji przychodzi o wiele łatwiej, kiedy dobrze znasz otoczenie. Pod tym względem muszę uczyć się wszystkiego od początku.

Jak dotychczas 21-letni Meksykanin ma za sobą dopiero sześć dni testowych i - jak sam przyznaje - wiele rzeczy musi sobie jeszcze przyswoić, przy czym może polegać na swoim zespołowym koledze z Saubera. Kluczową kwestią jest dla mnie proces uczenia się. Kamui był zaangażowany w Formułę 1 od wielu lat jako kierowca testowy, tak więc sądzę, że będę w stanie wiele się od niego nauczyć.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

7
kabans
27.02.2011 12:08
jpslotus72 chodz mi o to jacek ze stwierdziłeś że ziemia jest okrągła albo, że teraz jest zima albo ze biały o to inny kolor od czarnego
Simi
26.02.2011 07:25
kabans - prześpij się pan, miałeś pan ciężki dzień chyba :) Życzę Perezowi jak najlepiej i jestem pewien, że ma on wielki talent, ale niestety, w obecnych czasach debiutanci sa poddawani ciężkim próbom. Dodatkowo, Sergio jest bardzo młody, więc oswojenie się z bolidem i osiąganie naprawdę dobrych wyników może zająć trochę czasu. Wierzę jednak, że pokaże na co go stać! :)
jpslotus72
26.02.2011 05:55
@kabans No to jednak Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi - przecież w pierwszym zdaniu odróżniłem właśnie debiutantów, dla których wszystko w F1 jest nowe, od tych, którzy jeździli na Bridgestonach i mieli w związku z tym pewne nawyki, wynikające z pracy na tym rodzaju opon. Moje pytanie nie dotyczyło przejścia z Bridgestone na Pirelli w ogóle, tylko tego, czy Pirelki łatwiej będzie opanować tym, którzy nie mieli dotąd doświadczeń z żadnymi oponami F1, czyli debiutantom, czy też tym, którzy jeździli na Bridgestonach, a więc mają doświadczenia z oponami F1 ale o innej charakterystyce. Można to porównać do pytania, czy z Linuxem łatwiej jest się oswoić komuś, kto nie nie miał do tej pory komputera, czy też komuś, kto miał Windowsa i w związku z tym ma (w głowie i w palcach) pewne przyzwyczajenia i automatyzmy z nim związane.
kabans
26.02.2011 05:31
a powiedz mi jak debuiutant moze mieć problemy z przejściem z opom bridgesotne na pirelli pomijając wczenisjesze serie
jpslotus72
26.02.2011 04:46
@kabans Szczerze mówiąc, nie rozumiem Twojego pytania - "jak oswoić z nowym?". Jeśli coś jest dla Ciebie nowe, to żeby się w tym (np. w F1) albo z tym (np. z nowymi oponami) swobodnie czuć, musisz się z tym oswoić - poznać różne strony nowej rzeczy, żeby się nią swobodnie posługiwać, albo doświadczyć specyfiki nowego środowiska, aby nie czuć się w nim obco. Z F1 i nowymi oponami kierowca oswaja się poprzez testy. Albo Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi - albo ja nie zrozumiałem Twojego pytania...
kabans
26.02.2011 01:25
jpslotus72 jak oswoić z nowym? Oni poprostu bedą oswajać się z oponami. A co do pereza jak go nie interesują czasy okrązeń to co on tutaj robi i zaprzecza ze jest jeszcze nie gotowy na f1
jpslotus72
26.02.2011 12:19
Nie wiadomo, czy oswojenie się z Pirelli będzie większym problemem dla debiutantów - którzy w ogóle muszą oswajać się z F1 - czy dla tych, którzy przyzwyczaili się do Bridgestone i teraz muszą zmienić swoje nawyki - czyli "automatyczne ustawienia" reakcji. A na czasy przyjdzie czas w pierwszych kwalifikacjach - do których tymczasem jeszcze trochę czasu... :)