Button: Potomstwo może cię spowolnić
"To jeden z powodów, dla którego nie chcę mieć dzieci, gdy jestem kierowcą wyścigowym"
06.03.1115:13
3240wyświetlenia
Jenson Button zadeklarował, że nie zdecyduje się na założenie rodziny przed zakończeniem kariery w Formule 1, gdyż mogłoby to przeszkodzić mu w realizacji własnych celów.
Do sezonu 2011 Button podchodzi zdeterminowany, by ponownie zdobyć tytuł mistrzowski i pomimo trzydziestki na karku zapewnia, że jego nastawienie do ścigania się z prędkością 300 km/h nie uległo zmianie
Nie, kiedy będę miał dzieci może zmieni się to, ale jeszcze nie teraz- powiedział Jenson, którego partnerką jest modelka Jessica Michibata.
To jeden z powodów, dla którego nie chcę mieć dzieci, gdy jestem kierowcą wyścigowym. To nie jest warte ryzyka. Poza tym nie miałbym wystarczająco dużo czasu, by spędzać go z nimi, ale nie myślałem jeszcze o tym za dużo. Skończę (ze ściganiem w F1), gdy zacznę to robić. Jeśli zaczniesz odczuwać strach przed jazdą na limicie to wtedy musisz przestać. Nie będzie po prostu sensu.
Button i jego kolega zespołowy Lewis Hamilton będą uczestniczyli w przyszłym tygodniu w finałowych testach F1 przed otwierającym sezon wyścigiem w Australii. Obydwaj mają nadzieję, że poprawki pozwolą poprawić tempo i niezawodność MP4-26, by mogli rywalizować z Red Bullem i Ferrari. Samochód zespołu McLaren nie jest bowiem jeszcze tak konkurencyjny, jakby obydwaj byli mistrzowie sobie tego życzyli.
Button nie uważa też, że Sebastian Vettel będzie pragnął kolejnych sukcesów bardziej niż on ze względu na to, że obydwu sportowców dzieli 8 lat różnicy.
On nie będzie bardziej głodny sukcesów ode mnie. Jestem tak wysportowany, jak nigdy wcześniej. Mentalnie? Musimy mieć pewność, że mentalnie jesteśmy silni i upewnić się, że każdy w zespole jest skupiony i nastawiony pozytywnie.
Nie przekreśla również Michaela Schumachera, choć Niemiec ma już 42 lata.
Wydaje mi się, że on nie jest zadowolony z samochodu. Spójrzmy na NASCAR, gdzie są faceci, którzy odnoszą zwycięstwa mają za sobą 50 lat życia.
Źródło: dailyexpress.co.uk
KOMENTARZE