Perez był nieodłączną częścią umowy Telmexu z Sauberem

Młody Meksykanin z kolei przyznał, że wie "dlaczego ludzie nazywają mnie płacącym kierowcą"
22.03.1110:29
Grzegorz Filiks
1884wyświetlenia

Propozycja sponsoringu od meksykańskiego giganta telekomunikacyjnego Telmex zawierała nieodłączny dodatek w postaci Sergio Pereza. Wczoraj oficjalnie przyznała to Monisha Kaltenborn, dyrektorka zarządzająca zespołem Sauber.

Sergio jest jednym z podopiecznych firmy Telmex, prowadzącej program wspierania kierowców startujących w różnych kategoriach - powiedziała w wywiadzie dla Agence France-Presse. Nigdy nie zadano pytania, czy chcemy jedno (Pereza) albo drugie (Telmex). Oni przyszli razem.

Nowy reprezentant Saubera w sezonie 2010 został wicemistrzem serii GP2, w której uległ tylko Pastorowi Maldonado - innemu tzw. 'pay-driverowi' tegorocznej stawki F1. Wiem, dlaczego ludzie nazywają mnie płacącym kierowcą - przyznał Perez. To normalne, ponieważ mam wielkie wsparcie płynące z mojego kraju. Jednakże również normalne jest to, że szczęście uśmiecha się do Ciebie i dostajesz szansę, gdy zaliczasz dobre sezony, tak jak zrobiłem to w GP2.

Meksykanin w ekipie Petera Saubera zajął posadę bardzo doświadczonego i powszechnie uważanego za całkiem szybkiego Nicka Heidfelda, zaś Williams w miejsce obiecującego debiutanta Nico Hulkenberga zatrudnił nieco starszego Maldonado, który w bezpośrednim porównaniu dwa lata temu podczas jazdy w GP2 wyraźnie ustępował Niemcowi. Nie jest fajnie widzieć, jak facet przyjeżdża z wielką kupą pieniędzy, by zająć twoją posadę, ale obecnie w F1 tak to właśnie działa - powiedział Hulkenberg.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

11
monako
22.03.2011 10:26
Hulk ponownie zyskał w moich oczach tym komentarzem
Kojag
22.03.2011 07:31
Jeszcze pare lat i będziemy mieć naszego paydrivera w F1...
yaper
22.03.2011 03:36
Perez niczym Alonso czy też Maldonado. Wraz z nim przychodzi potężny rodzimy sponsor, który znacząco wzmacnia zespół swojego krajana. Sauber doskonale wiedział, że zatrudnienie Sergio otworzy mu wrota do lukratywnych umów sponsorskich. Jeśli do tego dodać niewątpliwe perspektywy rozwoju i samą szybkość Meksykanina mógł brać ten pakiet w ciemno. Życzę im jak najlepiej, bo Sauber to prawdziwy szef zespołu F1, a jego młodzi kierowcy mają ciekawy styl jazdy i są kolejnymi po Raikkonenie i Kubicy pretendentami do gwiazd z przedszkolem u Saubera.
Kamikadze2000
22.03.2011 03:10
@mbg - dokładnie!
mbg
22.03.2011 12:07
@Sar Trek 6. Sutil 7. D'Ambrosio 8. di Resta (nie dokońca płaci ale odmowa zatrudnienia znaczyła by pewnie nie przedłużenie umowy silnikowej z Mercedesem po wygaśnięciu). PAYDRIVERZY to nie jest nic złego, istotne jest by prezentowali dobry poziom sportowy.
Sar trek
22.03.2011 11:14
Dużo Pay driverów w tym sezonie: 1. Sergio Perez 2. Pastor Maldonado 3. Witalij Pietrow 4. Narain Karthikeyan 5. Fernando Alonso
jpslotus72
22.03.2011 10:57
@mbg Gdyby Perez okazał się rzeczywiście takim Pistolero, to z Samurajem stworzyliby świetną, widowiskową parę - oby!
mlechowicz
22.03.2011 10:47
@jpslotus72 - pod kaskiem i tak nie widać :P
mbg
22.03.2011 10:46
@jpslotus72 Styl jazdy Checo jest podobny do Kamuiego. A dokładniej chodzi mi o agresywność i częste próby manewrów wyprzedzania nawet w sytuacji kiedy jest naprawdę ciężko kogoś wyprzedzić (miał jedny głupi manewr w ABU na Samie Birdzie). Kunszt jego stylu mogliśmy podziwiać bodajże w wyścigu GP2 w Turcji (2010), kiedy to po dyskwalifikacji z "Feature race'u" w sprincie startował z końca stawki i wskoczył na 7 miejsce. Osobiście najbardziej obserwowałem go ze wszystkich juniorów w ostatnich 3 latach i mam nadzieję że swoje umiejętności przeniesie do C30.
jpslotus72
22.03.2011 10:36
Kierowca jako "załącznik do umowy" - to coraz bardziej powszechna praktyka. Nie ma o co robić szumu, jeśli przy tym ów załącznik jest kierowcą "co się zowie" - ale to Sergio musi dopiero potwierdzić. (Paniom powinien się podobać - ale mi chodzi o urodę jego jazdy...)
jednooki_cyklop
22.03.2011 09:52
Serio? A to niespodzianka :)