Team Lotus pewny wykazania postępu
"Będziemy mieli nowe części i wtedy będziemy mogli pokazać, że zrobiliśmy krok naprzód"
30.03.1111:02
1726wyświetlenia

Dyrektor techniczny Team Lotus - Mike Gascoyne uważa, ze jego zespół będzie w stanie udowodnić fakt, iż poczynił postęp w stosunku do zeszłego roku, mimo rozczarowującego Grand Prix Australii.
Zarówno Heikki Kovalainen, jak i Jarno Trulli mieli problemy z rozgrzaniem swoich opon do optymalnej temperatury w Melbourne, dodatkowo zespół zmagał się z problemami ze wspomaganiem kierownicy oraz wyciekami wody.
Jednakże Gascoyne uważa, że wysiłek, jaki został włożony w pracę nad nowym bolidem w fabryce oraz cieplejsze warunki na torze Sepang dadzą jego zespołowi możliwość pokazania lepszych osiągów.
Jeśli przyjrzymy się dokładnie okrążeniom podczas wyścigu, to traciliśmy 2,7 sekundy do Sebastiana Vettela, jedną sekundę do Force India i byliśmy dwie sekundy szybsi od zespołu Virgin. Mówiliśmy, że w wyścigu będziemy lepsi niż w kwalifikacjach - i tak się stało- powiedział Gascoyne serwisowi AUTOSPORT.
Nieco niejasne jest jedynie to, dlaczego tak długo zajęło nam całkowite rozwiązanie problemu z oponami. Z tego punktu widzenia nie wykonaliśmy dobrej pracy, ale musimy iść dalej i upewnić się, że wykonamy dobrą pracę w Malezji. Mieliśmy pewne problemy ze wspomaganiem kierownicy, które dotknęły obu kierowców, szczególnie Jarno, jednak uporaliśmy się z tą usterką i teraz mamy tylko jeden poważny problem dotyczący niezawodności, mianowicie wycieki wody z układu hydraulicznego, które ponownie nas dotknęły. Jednakże będziemy mieli nowe części i wtedy, jak myślę, będziemy mogli pokazać, że zrobiliśmy krok naprzód.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE