Lauda zachwycony ruchomymi tylnymi skrzydłami
"To z pewnością najmądrzejszy pomysł, na jaki ktoś kiedykolwiek wpadł"
01.04.1111:02
2692wyświetlenia
Niki Lauda po obejrzeniu wyścigu o Grand Prix Australii stwierdził, że nowy system regulacji tylnego skrzydła to
najgłupszy pomysł, na jaki wpadli szefowie Formuły 1 i zastosowali go w praktyce.
Wyprzedzanie jest czymś, o czym powinni decydować kierowcy, a nie FIA mrugająca zielonymi światełkami w kokpicie, mówiąc zawodnikom kiedy rozkładać i kiedy składać skrzydła- powiedział trzykrotny mistrz świata w wywiadzie dla niemieckiej telewizji Sport1.
Według Auto Motor und Sport, System Redukcji Oporów - jak brzmi oficjalna nazwa tego rozwiązania - okazał się ogólnie porażką podczas wyścigu w Melbourne, biorąc pod uwagę fakt, że więcej manewrów wyprzedzania nastąpiło bez pomocy DRS (skrót od Drag Reduction System).
Zapytany czy jego zdaniem system ten powinien zostać poddany poprawkom lub całkowicie porzucony, 62-letni Austriak odpowiedział:
Tego nie wiem. Ja bym tego nigdy nie wprowadził. To z pewnością najbardziej głupi pomysł, na jaki ktoś kiedykolwiek wpadł.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE