Liuzzi nie szuka alternatywy dla HRT

30-latek uważa również, że tegoroczne mistrzostwa wcale nie są nudne
21.09.1112:16
Maciej Kotuła
1369wyświetlenia

Być może Sebastian Vettel zapewni sobie mistrzostwo świata z dużą przewagą, jednak to Fernando Alonso pozostaje najlepszym kierowcą w Formule 1 - takie jest zdanie kierowcy HRT, Vitantonio Liuzziego.

Uważam, że Alonso jest zdecydowanie najlepszy, a jeżeli nie najlepszy, to najbardziej kompletny - powiedział Włoch w wywiadzie z hiszpańską gazetą Marca. Wydaje mi się, że wykonuje bardzo dobrą pracę w Ferrari, wykorzystując samochód ponad jego limit - dodał Liuzzi. Na pytanie o, jego zdaniem, najbardziej perspektywicznego kierowcę w stawce, odpowiedział: Powiedziałbym, że Daniel Ricciardo, mój kolega zespołowy.

Pomimo dominacji Vettela w tegorocznych mistrzostwach, 30-letni Liuzzi nie uważa, że mistrzostwa w 2011 roku są nudne. Wcale tak nie uważam - zaznaczył. Był to sezon z większą ilością wyprzedzeń i lepszymi wyścigami, niż w poprzednich latach. Może to nudne, że Vettel i Red Bull dominują, ale myślę, że i tak jest to dobry sezon.

Odnosząc się do swojej pozycji i ścigania się na szarym końcu stawki, Liuzzi powiedział, że jest szczęśliwy w HRT i oczekuje postępu w 2012 roku. Będziemy zdecydowanie bardziej konkurencyjni w 2012 roku. Zmiana właściciela zespołu opóźniła postęp, którego oczekiwałem w tym sezonie, ale najważniejsze, że przygotowanie zaplecza dla następnego samochodu znacznie się poprawiło. Bycie z młodym zespołem i poprawianie się wraz z nim jest jedną z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy dla kierowcy i nie planuję być gdzie indziej - stwierdził Liuzzi.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

5
NEO86
24.09.2011 12:10
Liuzzi nie szuka alternatywy dla HRT A powinien ;)
sneer
21.09.2011 06:54
Liuzzi dla HRT jest jak Trulli dla Lotusa specjalistą do spraw niepopełniania szkolnych błędów. W tej roli sprawdziłby się jeszcze np. Massa, Webber, czy nawet (mam wątpliwości po obecnym sezonie) Heidfeld. Jeśli HRT zostanie w F1 to Tonio sobie jeszcze kilka sezonów pojeździ. Jak słusznie zauważył pablonzo - Tonio jest jednym z nielicznych kierowców którym płacą, a nie którzy płacą. A tego nie można powiedzień nawet o Alonso ;)
Kamikadze2000
21.09.2011 12:20
Liuzzi powinien się cieszyc, że w ogóle jeszcze jeździ w F1. Bo jego kariera mogła byc w tej kwestii skończona już po nędznym dla niego 2007 roku.
pablonzo
21.09.2011 11:57
@kubakuba1990 - nie zgodzę się z Tobą. Liuzzi jest tam zdecydowanie nr 1. To on rozwija bolid, ma doświadczenie. Musi być mu tam dobrze, miejmy na uwadze, że to jemu płacą a nie on IM. Nie będę zdziwiony jeśli HRT w przyszłym roku wyprzedzi Virgin, a oni dobrze nie rokują.
kubakuba1990
21.09.2011 10:33
"...nie planuję być gdzie indziej." ("bo nikt inny mnie nie chce")