GP Singapuru: wyniki wyścigu

Vettel wygrywa, lecz nie zapewnia sobie tytułu mistrzowskiego

REZULTATY WYŚCIGU

1. Sebastian Vettel 161 okr. 1h59m06,537
2. Jenson Button 461 okr. +0:01,737
3. Mark Webber 261 okr. +0:29,279
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Sebastian Vettel 1Red Bull RB7611h59m06,5373
2 +1Jenson Button 4McLaren MP4-2661+0:01,7373
3 -1Mark Webber 2Red Bull RB761+0:29,2793
4 +1Fernando Alonso 5Ferrari 150° Italia61+0:55,4493
5 -1Lewis Hamilton 3McLaren MP4-2661+1:07,7665
6 +4Paul di Resta 15Force India VJM0461+1:51,0672
7 =Nico Rosberg 8Mercedes GP W0260+1 okr.3
8 +1Adrian Sutil 14Force India VJM0460+1 okr.2
9 -3Felipe Massa 6Ferrari 150° Italia60+1 okr.4
10 +1Sergio Perez 17Sauber C3060+1 okr.2
11 +2Pastor Maldonado 12Williams FW3360+1 okr.3
12 +2Sebastien Buemi 18Toro Rosso STR660+1 okr.3
13 -1Rubens Barrichello 11Williams FW3360+1 okr.2
14 +3Kamui Kobayashi 16Sauber C3059+2 okr.4
15 =Bruno Senna 9Renault R3159+2 okr.4
16 +3Heikki Kovalainen 20Lotus T12859+2 okr.3
17 +1Witalij Pietrow 10Renault R3159+2 okr.3
18 +4Jerome d'Ambrosio 25Virgin MVR-0259+2 okr.2
19 +4Daniel Ricciardo 22HRT F11157+4 okr.3
20 +4Vitantonio Liuzzi 23HRT F11157+4 okr.4
21 -5Jaime Alguersuari 19Toro Rosso STR656+5 okr.3
Niesklasyfikowani
Jarno Trulli 21Lotus T12847skrzynia biegów3
Michael Schumacher 7Mercedes GP W0228kolizja z Perezem/wypadek2
Timo Glock 24Virgin MVR-029uszkodzenia z wypadku0
Najszybsze okrażenie: Jenson Button (McLaren MP4-26) - 1:48,454 na 54 okr.

KOMENTARZE

63
NEO86
01.10.2011 10:41
@Agila Pasjonaci to prawdziwi koneserzy wyścigów którzy chcą czegoś więcej. Ty natomiast łykasz wszystko jak młody pelikan bo ty nie masz o tym pojęcia
lerloare
27.09.2011 06:12
@MairJ23 Wspomnieli o pościgu Kubicy w zeszłym roku w ten weekend w BBC :) Gdy mówili o przewadze jaką mogą dać świeże opony, bodajże na początku wyścigu coś takiego padło i tam dali za przykład wyczyny Kubicy z 2010 :)
Agila
26.09.2011 09:28
@MairJ23 w poprzednich sezonach jak sie trafiały "procesje" to dopiero sie wyspałeś ;) @Adakar + dla Twoich plusów :)
MairJ23
26.09.2011 01:17
@Adakar sam nie wiem czemu mnie zamroczylo i zasnalem - moze to ze wyscig jest w nocy... Moze to ze jak zobaczylem Sebastiana okrazenie po neutralizacji ze ma juz przewage 9 sekund nad alonso :) Te wyscigi w wykonaniu sebastiana robia sie nudne :) hehe Napewno Vettel mocno wyryje sie na kartach historii F1 - tyle co ten dzieciak osiaga w F1 to jakies mega marzenia dziecka ktore sie nagle spelniaja a ktore byly poza zasiegiem - tak sie wydawalo. Nawet na zadnej imprezie nie bylem zeby miec kaca czy byc zmeczonym po nocy - wiec musial to byc sam wyscig. Panowie na SpeedTV to sa rzetelni sprawozdawcy i nie zastapilbym ich nikim. Steve Matchet naprawde sie zna na swoich technicznych niuansach i dostrzega rzeczy dla mnie nie do dostrzezenia.... ale i to nie powstrzymalo mnie przed zmruzeniem oka :) Coz.... za 2 tyg Suzuka baby :))) moj ulubiony tor wraz z Interlagos w kalendarzu. Tuz za nimi plasuje sie SPA i Imola, ktora moze niedlugo trafi znow do kalendarza F1 bo maja juz homologacje. Pozdro Ps Singapuru nigdy nie lubilem i chyba nie polubie - jedyna wisienka na tym ogromnym niedobrym torcie byl poscig Kubicy w zeszlym roku o ktorym BBC nawet nie wspomnialo przez caly weekend za co jestem troche na nich zly :)
Adakar
26.09.2011 06:05
@MairJ23 wyścig był "inny" i "ciekawy" dla Polaków na 100% pod jednym względem... nie było Boro Boro i taty zabójcy z Ferrari. Szczerze, gdyby Sobierajski miał PRZYJEMNIEJSZY głos, a Kochański nie był taką flegmą ... W trakcie wyścigu naprawdę, byli dość na bieżąco, nie było mega wpadek, dobrze czytali to co się dzieje na torze. Chociaż źle tłumaczyli klilka przekazów radiowych i z góry nie przewidzieli wyjazdu Lewisa w okolicach 9-10 pozycji po swoim ostatnim pit-stopie. In plus ... -nie było naście wzmianek o narzeczonej Buttona (tylko jedna i to bez nazwiska - dziękujemy Krystian !) , -nie było dawki bezsensownych newsów m.in. z naszego serwisu, które zawsze Boro serwuje, -nie było dawki newsów kompletnie nie związanych z Formułą 1, o samym Singapurze czy jego historii,
MairJ23
25.09.2011 11:45
@rvs absurd :) - Nie wydaje mi sie ze RBR posunal by sie do takich akcji prowadzac tak zdecydowanie w mistrzostwach. @gaga no widzisz - to razem do czegos tu doszlismy - to znaczy ze ten kolega nie zyje - inaczej po co mu mowic RIP :) szkoda tak mlodych ludzi z talentem :( @ everybody !!!! bardzo lubie jak ludzie znajac wiele rzeczy gdzie je mozna znalezc umieszczaja do tego linki... piekna robota panowie i panie... dlatego siedze tu na postach caly czas bo jest z was fantastyczna grupa ludzi - zawsze mozna liczyc na was !!! dzieki ! @Agila jestem prawdziwym pasjonata... ogladam wyscigi moze od 25 lat, od 4 czy nawet 5 lat nie stalo sie to co dzisiaj sie wydarzylo - na 10 okrazen do konca poprostu zasnalem na kanapie.... ale trzeba dodac ze: wyscig u mnie jest zawsze rano o 8 (prawie zawsze) i do tego moja zona z synem wyszli wiec siedzialem sam w domu :)) i mi sie przysnelo... taki nudny ten wyscig byl - moim zdaniem.... zgadzam sie z ktoryms z przedmowcow - ze wyscig bylby ciekawszy jakby Hamiltonowi udalo sie objechac Masse bez dziurawienia mu opon. Zobaczylibysmy wtedy walke Lewisa z Markiem i Fernando i moze nawet z Jensonem... a jak wiadomo Lewis z Buttonem lubia ze soba walczyc i jakos dziwnie im to wychodzi bez kolizji (prawie, nie liczac kanady :))
rvs
25.09.2011 10:41
Teraz coś dla wielbicieli teorii spiskowych (ja w to nie wierzę, ale pasuje, proszę traktować to z przymrużeniem oka): Jak Button zaczyna pościg, i w Red Bullu kalkulują, że może zagrozić Vettelowi, przez Torro Rosso idzie szyfrem wiadomość do Jaime, aby się rozwalił... Pasuje to do dzisiejszego wyścigu, pasuje też do Monaco, kiedy Button miał na widelcu Vettela i Alonso... Oczywiście to fantazje, tylko, że pasujące...
Agila
25.09.2011 08:47
@NEO86 hurra wkońcu jakaś dłuzsza wypowiedź, pozostaje pytanie tylko czy dla prawdziwych pasjonatów F1 wyscig może być nudny jak flaki z olejem? Pozdrawiam ps może coś o starcie?
F1 Bastek
25.09.2011 08:05
Wyścig był dla mnie średniej jakości - spodziewałem się więcej akcji. Vettel na 99,9% zapewni sobie tytuł w Japonii, a Button zdecydowanie zasługuje na tytuł wicemistrza. To, co pokazuje od GP Kanady to niemal zawsze perfekcja! Alonso dzisiaj nadspodziewanie blado, a Lewis jak zwykle... Mam nadzieję na większe emocje za dwa tygodnie :). @up: Uśmiałem się na widok tej fotki :D
booyakassh
25.09.2011 06:43
zdjęcie o którym wspomina @gaga http://www.canvasstorehouse.com/52nd_macau_grand_prix_canvas_prints/print/3528805.html
modlicha
25.09.2011 06:33
@Metalpablo "drugiej strony, dzięki takiemu obrotowi sytuacji w wyścigu więcej się działo" Wez pod uwage ze gdyby Hamilton nie wykombinowal tego incydentu walczyl by z Webberem i Alonso o P3 i wg mnie byloby jeszcze ciekawiej.
gaga
25.09.2011 06:31
@MairJ23 Christian Bakkerud to kierowca wyścigowy i kolega Lewisa, z którym ścigał się od czasów kartingu. BTW kojarzysz takie fajne zdjęcie na którym Robert Kubica śpi w padoku na jakichś kartonach? Na tym właśnie zdjęciu drzemał obok niego Christian Bakkerud.
MairJ23
25.09.2011 06:22
@gogels hamilton mial na kasku pozegnanie dwoch ludzi.RIP oznacza Rest in Peace czyli spoczywaj w pokoju. Pamieci Martina Hinesa i Christiana Bakkeruda. Ci dwaj panowie rozpoczeli jeszcze przed przejeciem McLarena i Rona Denisa kariere Lewisa w kartach jak byl jeszcze malym dzieckiem i im sie umarlo calkiem niedawno ! Z tego co zrozumialem z SpeedTV jak o tym mowili
Metalpablo
25.09.2011 06:20
Od pierwszego momentu kiedy usłyszałem nazwisko di Resta gorąco kibicowałem mu,a był to chyba 2006 rok. Bardzo mnie cieszy, że mimo iż jest debiutantem, zdobywa punkty i co ważne, umie wygrywać z partnerem z zespołu:). Gratulacje dla niego. Lewis....ręce opadają... ALE:D z drugiej strony, dzięki takiemu obrotowi sytuacji w wyścigu więcej się działo:), było ciekawiej.
pawel92setter
25.09.2011 06:02
Fernandes miał rację mówiąc, że chcą dojść pod koniec sezonu do poziomu Lotus Renault :D
adnowseb
25.09.2011 05:54
Paul di Resta zaliczył bardzo udany wyścig. Jak dla mnie to największa sensacja dzisiejszego GP.
Wrzatek
25.09.2011 05:42
A ja nawet nie zwróciłem uwagi na brak Andrzejka ;). Dopiero na sam koniec komentator powiedział ,,a o to wszystkim znana dziewczyna Buttona". Pomyślałem w tym momencie ,,zapomniał dodać, że jest sympatyczna ;]" a po chwili myśl ,,O BOŻE ZABRALI BOROWCZYKA?!" ;D
Kamikadze2000
25.09.2011 05:40
Button na WICEMISTRZA!!! :))
sas
25.09.2011 04:06
przepraszam, ale nie mam w zwyczaju czytania ponownie komantarzy które już raz czytałem, więc proszę o wybaczenie, że edytowanie przez Ciebie posta mi umknęło. Co do obrażliwych słów. Można założyć, że skoro sama kierujesz do kogoś określone słowa to również nie obrazisz się jak ktoś je skieruje w Twoją stronę. A czy ja je uważam, za obrażliwe to nie ma nic do rzeczy. Pewnie jakbyś je skierowała do mnie do bym poczuł się obrażony, ale chyba Ty nie powinnaś...
marla
25.09.2011 03:35
@Arya Rzeczywiście oboje pokazali klasę. Tak, dublowani pomogli też nieco Buttonowi zbliżyć się do Vettela, ale myślę, że nawet gdyby nie to, to Jenson by go dogonił i kto wie, może odebrałby Sebie nie tylko możliwość pobicia rekordu, ale i zwycięstwo na tym GP. :) W każdym bądź razie dublowani na pewno narobili Jensonowi więcej złego niż dobrego. Już nawet nie chodzi o końcówkę wyścigu, ale właśnie o SC. Byłam pewna, że kto jak kto, ale Jenson nie pozwoli Sebie już dziś zostać mistrzem. :) @sas Ja się w ogóle mało kiedy obrażam i teraz też nie zamierzam. Najpierw piszesz, że mnie nie obraziłeś, a potem stwierdziłeś, że zwróciłeś się do mnie tymi samymi co ja o Sobieraju słowami, które uważasz za obraźliwe, czyli jednak :) Zresztą tekst o Krystianie usunęłam, przyznałam, że był chamski. Co jeszcze mam zrobić żebyś wyluzował? Nie rozumiem po co nakręcasz dalej tą rozmowę.
sas
25.09.2011 03:35
@marla najmocniej hrabiankę przepraszam, ale nigdzie Cię nie obraziłem! No chyba, że jesteś osóbką obrażającą się bez żadnego powodu, wtedy zrozumiałbym. To raczej Ty koleżanko droga pojechałaś po Sobierajskim jak po burym psie, więc zarzucanie mi, że zwróciłem się do Ciebie dokładnie tymi samymi słowami to szczyt hipokryzji. Po nieobecnym pojeździć można...przecież się nie obroni...
Arya
25.09.2011 03:33
@Aeromis Ja myślę, że zarówno SC, jak i problemy z dublowaniem nie są rzadko spotykaną rzeczą na ciasnych, ulicznych torach, co nie zmienia faktu, że musi to być irytujące dla poszkodowanych. Pewnie to było do przewidzenia, ale tak czy owak sytuacja dla Vettela byłaby lepsza bez SC. @NEO86 Właśnie, 2h z F1, fajnie by było mieć taką Monzę czy Spa przez tyle czasu. Aczkolwiek Kanada w tym roku przebija 2h z F1 :D
NEO86
25.09.2011 03:33
Wyścig niezbyt ciekawy żeby nie powiedzieć nudny jak flaki z olejem . Cieszy natomiast 2h z F1. Jedyne co było w miarę ciekawe to pogoń w końcówce Buttona za Vettelem. Vettel świetna bezbłędna jazda od startu do mety. Button dobre równe tempo ale na pierwszych okrążeniach tracił bardzo dużo do Seby. Brawa dla Jensona również za walkę do końca i nie odpuszczenie pomimo takiej straty. Mark jak zwykle zawalił start ale później szło mu już znacznie lepiej. Fernando tak sobie- liczyłem na więcej. Hamilton jak zwykle coś nabroi- tym razem zepsuł wyścig Massie. Kolejny wyścig Hamiltona bez podium. Świetny wyścig pojechało Force India a szczególnie di Resta. Mam nadzieję że na następnym GP będzie już Borowczyk. W czasie jazdy za SC powinni pozwolić oddublować się słabszym kierowcom. LRPG totalna porażka.
katinka
25.09.2011 03:29
No to Bernie juz pewno poleruje korone. Ladny i bezbledny wyscig Seby, choc emocje byly tam dopiero, gdy go Jens przycisnal. Webber to chyba specjalnie to robi na starcie, by potem gonic i ladnie wyprzedzac, tam gdzie nikt inny tego nie robi. Wspaniala tez pogon i wyprzedzania Hamiltona, jak zawsze mnie nie zawiodl. Chociaz szkoda mi Felipe i tej kolizji, wyglada jakby on i Lewis byli sobie na torze w tym sezonie przeznaczeni;) Jesli LH ma teraz jakas tam frustracje, to sie wcale nawet nie dziwie, krytyka z 4 stron swiata, co wyscig slyszy o oszczedzaniu opon, wiec co to za sciganie, no i ci jego mechanicy to chyba jakies mumie egipskie, wcale sie nie cieszyli, gdy wyprzedzal. Myslalam, ze Ferrari bedzie szybsze, ale Alo robil co mogl. Schumi tez niezle sobie poczynal i gdyby nie ten incydent moze bylyby jakies punkty. Zawsze mnie dziwi, ze Mercedes ma taki sam silnik jak McLaren, a ci drudzy zawsze maja lepsza predkosc. Brawa wielkie za to dla FI, naprawde swietny wystep obu kierowcow jak i strategia. Za to LRGP chyba coraz blizej dna, szkoda. Ogolnie Singapur nie zawiodl, byl SC, duzo wyprzedzania i walka, o dziwo troche brakowalo mi tylko tego bajania Borowczyka, na ktore czasem narzekalam.
marla
25.09.2011 03:28
@sas A jak Ty się nie zgadzasz z czyimś zdaniem, to go obrażasz. Też nieźle. Może Borowczyk ma swoje fazy i często gada o rzeczach mało ważnych, myli się itd. (dla Krystiana też się dziś często zdarzały pomyłki), ale mówić o nim, że jest flegmatyczny, to tak jak powiedzieć o Hamiltonie, że jest statecznym kierowcą. Boro ma IMO bardzo medialny głos i gdy komentuje słychać, że jego samego fascynuje to co się dzieje na torze, a widz czuje, że ogląda emocjonujące widowisko, a nie słucha ogłoszeń parafialnych, a takie miałam wrażenie jak słuchałam Krystiana. Ty lubisz co innego, ja co innego, nie ma co o tym dyskutować.
Aeromis
25.09.2011 03:24
@Arya [quote="Arya"]Rzeczywiście to irytujące, ale z drugiej strony dla Seba może być irytujące, że stracił kilkanaście sekund przewagi przez SC[/quote] Warto uwzględnić, że taktyka to na pewno przewidywała, Seba oddalił się po czym utrzymywał przewagę, miał czas na dbanie o opony i poziom paliwa, nie ma innej możliwości, chyba że zdublowałby samochód numer dwa, zresztą jakby w F1 nie było SC to kto wie...
jaszczur
25.09.2011 03:21
@Aeromis no proszę... kolega po fachu (też windows ;) )
sas
25.09.2011 03:15
@marla sprytne zagranie. Jak ktoś się nie zgadza z Twoim zdaniem to trzeba go odesłać do słownika. Piłeczkę odbiłaś, ale trafiła w out. Jeśli Twoim zdaniem Sobierajski jest flegmatyczny to nie wiem co powiedzieć o Borowczyku? Ten to dopiero emanuje bystrością i energicznoscią mumii z czasów trzeciej dynastii.
Arya
25.09.2011 03:14
@marla Rzeczywiście to irytujące, ale z drugiej strony dla Seba może być irytujące, że stracił kilkanaście sekund przewagi przez SC . No i Vettel też stracił przy dublowaniu, na ostatnim okrążeniu wjechał dodatkowo w wielki korek i musiał niemal wyprzedzać. W każdym razie zarówno Seb jak i Jenson jechali dzisiaj świetnie :) A Button zabrał Vettelowi możliwość pobicia znów rekordu, heh.
cravenciak
25.09.2011 03:09
[quote="martyna"]co sie stało z Borowczykiem i Zient . z Polsatu ? [/quote] Rajd Polski.
sas
25.09.2011 03:08
@Prophet dokładnie! Borowczyk to był fachman od komentowania sytuacji w livetimingu i opisywania rzeczy oczywistych, które się dzieją na ekranie. Nie mówił nic czego samemu nie możnaby wyłapać. Robił mnóstwo błędów, a współprawadzący albo się bał go poprawić albo sam nie wiedział co się dzieje. Cieżko to swierdzić bo nigdy nawet nie podjął próby prostowania. Borowczyk się nadaje do czytania przygotowanych komentarzy do WRC a nie do komentowania na żywo f1.
marla
25.09.2011 03:05
@sas Och skąd ja to wiedziałam, że ktoś mi wytknie zbyt chamski żart. Żart kolego. Swoje styki już sprawdziłam, czasem szwankują, ale ogólnie nie narzekam. Tobie polecam sprawdzić w słowniku znaczenie słowa "flegmatyczny". edit Może rzeczywiście za bardzo pojechałam, sorry. Żeby nie wywołać burzy już się poprawiam i robię edit w chamskiej wypowiedzi.
Prophet
25.09.2011 03:03
A mnie się komentarz bardzo podobał - na pewno był lepszy od Borowczyka, który nie dość, że nie widzi co się dzieje na torze (co niestety "nowemu" duetowi też się zdarza) to jeszcze zupełnie czasem nie komentuje tego co się dzieje na torze, tylko gada o głupotach jakie to kolczyki ostatnio sobie kupiła dziewczyna tego, a jak tamten ostatnio się potknął idąc do teściów na oficjalny obiad...
sas
25.09.2011 03:02
@marla co by nie mówić o Sobierajskim to trzeba jednak przyznać , że się do tak niskiego poziomu jak Ty w swoim komentarzu nie zniżył. Jeśli Sobieraski jest dla Ciebie flegmatyczny w porówaniu z Borowczykiem to musisz sprawdzić swoje styki...
Aeromis
25.09.2011 03:00
@jaszczur Informatyk - hardware/programista + spec od Windows (sic!), wiedza ścisła absolutnie wystarcza! :) Eric Boulier zaskakuje tylko informacjami o transferach, raz na rok strasząc swoich kierowców, że kogoś wywali (w zeszłym straszył Witalija Kimim,a w tym najpierw Nicka, a ostatnio i Witalija, co jest zwieńczeniem nie samej ich jazdy o forma bolidu). Czy Eric dojrzał do tego, żeby przejrzeć na oczy i stwierdzić - właśnie mam "szkołę życia"? Zobaczymy, ale nie sądzę.
marla
25.09.2011 02:56
@THC-303 Mnie sytuacja z SC, dublowanymi i Buttonem mało nie doprowadziła do szału. Ten przepis powinien być zmieniony i to szybko. Niedorzeczność! Niech Boro wróci. Tak flegmatycznego komentatorstwa już dawno nie słyszałam.
jpslotus72
25.09.2011 02:55
@jaszczur @Aeromis Boullier pewnie nic nie powie - ostatnio coraz częściej nabiera wody w usta po wyścigach i kwalifikacjach (nawet mu się nie dziwię), za to jest aż za bardzo rozmowny przed weekendami GP... (Zacięła mu się ta strona płyty z rozczarowaniami - działa jeszcze druga, z obietnicami...)
jaszczur
25.09.2011 02:52
@Aeromis aaa pracujesz w marketingu? :D Jak nie to powinieneś. Ja jako człowiek z umysłem ścisłym raczej się do tego nie nadaję :)
Aeromis
25.09.2011 02:49
@jaszczur [quote="jaszczur"]Jestem ciekaw co powie teraz Boulier :D Potknięcie na drodze po najwyższe laury? Czy zasłona dymna dla ich wspaniałej formy?[/quote] Że był to frustrujący weekend, pościemnia o przyczynach technicznych i zakończy, że coś mu sie podobało co jest dobrym prognostykiem na następne GP, właściwie jak chcesz to moge Ci zrobić pełną listę wypowiedzi Pana Erica do roku 2021 ;]
martyna
25.09.2011 02:48
co sie stało z Borowczykiem i Zient . z Polsatu ?
jaszczur
25.09.2011 02:48
I jeszcze jedno: Boro wróć!!!!! :P
DonGemolo
25.09.2011 02:47
Znakomity wyścig Lotus Renault.Powalczyli ładnie z Virgin, bo Kovalainen był po za ich zasięgiem ( nie ta liga :))
jaszczur
25.09.2011 02:46
Jestem ciekaw co powie teraz Boulier :D Potknięcie na drodze po najwyższe laury? Czy zasłona dymna dla ich wspaniałej formy?
sas
25.09.2011 02:46
@VJM02 Nie ma to jak zacytować i skomentować samego siebie... :D A co to wyścigu. Jak dla mnie to taki trochę bez historii. Cieszę się z absencji Borowczyka. Krystian na prawdę daję radę. Nawet były uszczypliwe nawiązania do komentarzy poprzednika, choćby nt. Michibaty :p. Nie było tyle komentowania Live timmingu, na szczęście.
Aeromis
25.09.2011 02:44
Przypomniał mi się taki film - "Denis Rozrabiaka", oczywistym jest lekkie przerobienie tytułu - "Lewis Rozrabiaka". Niepowodzenie na starcie (Webber wolał go powstrzymać i stracić więcej pozycji pewnikiem), a potem już wyładowanie frustracji który to już raz na Felipe. Szumi robił co mógł, nawet jeździł zygzakiem, żeby nie stracić prędkości i w ten oto sposób w parę sekund ów prędkość spadła do zera. Barichello pokazał jak tracić pozycje bez sensu i to dwie, choć ciężko się go krytykuje to łamanie na "kole" mu sie po tym należy... Ciekaw jestem jak Senna wyprzedzał Pietrowa, z TO czy bez. Pietrow zaczyna sie denerwować, o ile był w stanie przełknąć przegrywanie z Nickiem o tyle Bruno jest młotem na gwoździe do jego trumny, trumny jego nawet płatnej kariery, może czas na zmianę teamu, póki cokolwiek można jeszcze ratować. W toro Rosso jest zasada - kto pyskuje, tego zagrożona posada. Najpierw Seba, potem Jaime "kocha nie kocha", kogoś bolid Daniel zajmie. Nie zdarza mi się go chwalić, ale Vettel był jak piorun, który nocą świeci najwidoczniej, na prawdę był fenomenalny. Komentatorzy w miarę ogarnęli Singapur, co łatwe nie było, pod koniec jednak zaczęło im się przysypiać, może powinni do Berniego zadzwonić a ten by im jakąś laskę do studia przyprowadził ;]
gaga
25.09.2011 02:42
Vettel w swoim stylu. Odwlekło się jedynie to co nieuniknione. Button od Kanady przeszedł na wyższy poziom. Miło patrzeć na kierowcę, który walczy do końca. Pewnie nie jeden na jego miejscu spokojnie jechałby do mety. Krytyka działa na Lewisa destrukcyjnie. W następstwie błędu mogliśmy jednak oglądać niezłe show w jego wykonaniu, a to lubię. Udany występ Force India, jak tak dalej pójdzie to wyprzedzą Renault w generalce. Co się dzieje z Renault? Katastrofa absolutna. W pewnym momencie Pietrow został wyprzedzony przez d"Ambrosio. Gascoyne już się cieszy na twiterze, że Team Lotus pokonał LRGP. @gogels Lewis miał na kasku napis R.I.P. M.H. & C. B., to dla uczczenia pamięci Martina Hinesa i Christiana Bakkeruda
Masio
25.09.2011 02:40
I znowu wygrał Vettel. Tak czekałem na ten moment, że Button go dogoni. Barichello względem Jensona zachował się po chamsku. Ogólnie bardzo dobry wyścig w wykonaniu Anglika. Uważam, że to on powinien wygrać ten wyścig. Na pochwały zasługuje też Paul di Resta. Bardzo udany wyścig, najwyższa pozycja w karierze. Hamilton nie ma ostatnio udanych weekendów. Dziś zepsuł wyścig Massie, później sporo musiał odrabiać. Kilku kierowców to musiał 2 razy wyprzedzać. Nieudana seria Filipa w Singapurze trwa. A co do Schumachera, to pojawia się pytanie: "Co on jeszcze robi w Formule 1???" Na emeryture by lepiej wrócił i byłoby dobrze. No cóż, czas na GP Japonii.
cravenciak
25.09.2011 02:29
;q nie masz pojęcia o czym piszesz.
tex_f1
25.09.2011 02:27
a mialem nadzieje ze vettel juz zdobedzie dzisiaj ten tytul i bedzie mial z glowy. LRGP bez komentarza
Player1
25.09.2011 02:26
[quote="MatiXF1"]Taka ciekawostka: według moich obliczeń Vettelowi zabrakło 0.2 pkt. do zdobycia tytułu :)[/quote] Raczej 1 pkt. Połówki w F1 są bardzo rzadkie, a 0,2 chyba w żaden sposób nie można dostać. 5 wyścigów - 25 pkt każdy, czyli 125 pkt. Buttonowi brakuje 124 pkt. Button na mistrza!!! PS. Najbardziej podobała mi się zacięta walka LRGP z TL.
Przemysław
25.09.2011 02:26
@MatiXF1 - myślałem, że pkt w F1 są liczbami naturalnymi...
rvs
25.09.2011 02:24
Któryś już raz najlepiej prezentuje się Button, a wygrywa Vettel... Trzeba powiedzieć, że chłopak ma talent, ale jego bolid po zadyszce w środku sezonu przeżywa drugą młodość - bolid idealny... Hamilton - chłopak jest chyba sfrustrowany coraz mocniej... Alonso - odgrażał się, że na tych zestawach opon mogą wiele, a tu... nie jest źle, ale chyba liczyli na więcej... Webber - nie rozumiem go kompletnie... Od wyścigu do wyścigu ma huśtawki, ale to już znamy... Teraz dochodzą huśtawki w trakcie wyścigu... Massa - kiedy bardzo się stara, przychodzi Hamilton:) ... Coraz mniej błysku w tym kierowcy Force India na plus, Lotus Renault porażka, czy ktoś kojarzy co było z Senną na początku?
Karol26
25.09.2011 02:23
Wyścig dość ciekawy ale słaby dla Lotus Renault :) Dobra forma Seba i trochę za dużo optymizmu u Schumiego ;)
Arya
25.09.2011 02:22
Trochę dziwnie brzmi "Vettel nie zdołał zapewnić sobie tytułu" kiedy wygrał wyścig :P Seb był bardzo blisko Grand Chelema, wystarczyłyby 0.2 s i znowu byłby w czymś najmłodszy. Singapur to chyba jedyny wyścigi, w którym odlicza się nie okrążenia, ale minuty ;] Ale nie było aż tak koszmarnie, no i zawsze 2 h z F1
gogels
25.09.2011 02:22
Co na kasku miał Hamilton?
marla
25.09.2011 02:20
Seba powinien zabrać dublowanych maruderów na butelkę w podziękowaniu za to, że dzięki nim Jenson nie dobrał mu się do tyłka. @jpslotus72 „Button jest jak dobre wino – im starszy tym lepszy” - nic dodać, nic ująć. Hamilton mimo wszystko pokazał, że jest wielkim kierowcą. Razem z Buttonem tworzą aktualnie najlepszy duet pod względem wyprzedzania.
MatiXF1
25.09.2011 02:20
Wyścig w miarę ciekawy Graty dla Jensona za tą pogoń Rosberg - Perez ewidentna wina Rosberga, wyprzedził go ścinając zakręt, kara powinna być Schumacher - Perez 50/50 winy Taka ciekawostka: według moich obliczeń Vettelowi zabrakło 0.2 pkt. do zdobycia tytułu :)
Yurek
25.09.2011 02:19
A niektórzy tak narzekali na Borowczyka...
FelipeF1.
25.09.2011 02:19
VET- bardzo dobry wyścig BUT- również bardzo dobry wyścig WEB- dobry wyścig ALO- słabo HAM- zepsuł wyścig Massie DIR- świetny wyścig w jego wykonaniu
THC-303
25.09.2011 02:19
tu był post, ale ponieważ nie chciało mi się pisać nic nowego przeniosłem pod bardziej oblegany temat
cravenciak
25.09.2011 02:16
Szkoda, że Barichello przeszkodził. Świetny wyścig Jensona.
VJM02
25.09.2011 02:15
[quote="VJM02"]Niedługo czarny Lotus będzie na poziomie tego zielonego. :p[/quote] Nic więcej nie trzeba dodawać. :)
jpslotus72
25.09.2011 02:15
No cóż – Vettela nie ma co komentować – znowu ścigał się tylko z samym sobą (mimo końcowego pościgu Jensona). Lewis powtarza scenariusz ze Spa – incydent w kwalifikacjach i kolizja w wyścigu (tym razem z mniejszymi konsekwencjami). Mark tradycyjnie przyblokował na starcie samego siebie i nietradycyjnie dodatkowo Lewisa... Na temat „Michael Schumacher” będzie się pewnie toczyła kolejna gorąca dyskusja – ja już w temacie obecnych startów Schumiego napisałem tyle, ze musiałby się powtarzać. W temacie Renault (z przykrością) odsyłam do niedawnego newsa: http://www.f1wm.pl/php/news_id-23827.html Ja z tego wyścigu zapamiętam przede wszystkim przysłowie; „Button jest jak dobre wino – im starszy tym lepszy”. A jeszcze niedawno powtarzano, ze tytuł w 2009 zawdzięczał niemal wyłączni bolidowi (to samo mówi się – choć już też coraz rzadziej – o obecnym mistrzu)... A tak w ogóle – choć pewnie niewielu się ze mną zgodzi – nie lubię tych nocnych wyścigów. Wychowałem się na F1 w świetle dnia – noc kojarząc tradycyjnie z Le Mans...