Haug: Pomimo dominacji Red Bulla mistrzostwa nie straciły wigoru
Niemiec uważa, że niepodzielne panowanie Vettela i jego zespołu nie będzie trwało wiecznie
02.10.1115:17
1462wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Norbert Haug uważa, że dominacja Sebastiana Vettela nie odbiła się na atrakcyjności mistrzostw.
Kierowca Red Bulla wygrał jak do tej pory dziewięć z czternastu wyścigów i potrzebuje tylko jednego punktu, aby przypieczętować tytuł. Niektórzy zaczęli nawet porównywać tę sytuację ze sposobem, w jaki jego rodak, a obecnie kierowca Mercedesa - Michael Schumacher, wygrywał mistrzostwa u progu ubiegłej dekady.
Haug zwraca jednak uwagę, że tegoroczne wyścigi trzymały w napięciu.
Nie sądzę, że mistrzostwa nie są interesujące. Uważam, że są najbardziej ekscytującymi, wokół jakich obracałem się od dłuższego czasu.
Pirelli wykonało dobrą robotę, DRS dobrze się spisał i było wiele niespodzianek. W Kanadzie był na przykład Jenson Button, który z ostatniego miejsca wygrał wyścig jadąc trzy sekundy na okrążenie szybciej, niż pozostali. Mógłbym to kontynuować godzinami. W tym roku było w wiele niespodzianek, których nikt się nie spodziewał, nawet specjaliści- dodał.
Niemiec bezsprzecznie utrzymuje jednak, że Sebastian Vettel w pełni zasłużył na drugi tytuł w karierze.
Sebastian to z pewnością wyjątkowy facet, bardzo utalentowany facet. Znam go od dni, gdy zaczynał w Formule BMW ADAC. Później był kierowcą F3 z Paulem di Restą. Wiele się nauczył, jest skupiony, bardzo inteligentny, bardzo wymagający i strasznie miły. Bez dwóch zdań powinniśmy przed nim chylić czoła.
Haug podkreślił również, że dominacja jednego zespołu lub kierowcy jest naturalna w Formule 1, ale bazując na doświadczeniach z reguły nie trwa ona zbyt długo.
Od zawsze była w Formule 1 pewna dominacja. Były dni, w których rządził Williams, McLaren walczył z Ferrari. Teraz jest Red Bull z Sebastianem, a Mark także wykonuje dobrą robotę. Na pewno jednak dominacja nie będzie trwała w nieskończoność. Wiemy to z przeszłości.
Źródło: itv.com
KOMENTARZE