Mallya sprzedał część udziałów w ekipie Force India

Od teraz ekipa będzie nazywać się Sahara Force India
12.10.1118:33
Paweł Zając
4203wyświetlenia

Pomimo wcześniejszych zaprzeczeń, szef zespołu Force India - Vijay Mallya, sprzedał część udziałów w swojej ekipie.

Nabywcą okazał się Sahara India Pariwar, jeden z największych promotorów sportu w Indiach. Sahara nabyła 42,5% udziałów w ekipie za kwotę 100 milionów dolarów. Taką samą część zespołu posiada Mallya, a 15% należy do rodziny Mol, która została udziałowcem zespołu jeszcze za czasów Spykera.

Dziś w New Delhi zostało odsłonięte również nowe logo ekipy, która od tej pory będzie się nazywała Sahara Force India. Nowy udziałowiec ma wspomóc rozwój zespołu i przyczynić się do poprawy wyników.

Szef Sahara India Pariwar, Subrata Roy Sahara, powiedział: Indie wchodzą na nowy poziom we wszystkich dziedzinach, również w sporcie. Wyścigi Formuły Jeden zawsze pozostawały bastionem zachodniego świata. Pojawienie się Indii w tym ekscytującym sporcie jest powodem do dumy u naszych rodaków. Ja czuję się podwójnie dumny, będąc udziałowcem naszej jedynej ekipy w F1. Jestem pewny, że Sahara Force India przyniesie naszemu ukochanemu narodowi dumę i laury.

Właściciel ekipy, Vijay Mallya, nie krył zadowolenia z nawiązania nowego partnerstwa: Jestem zachwycony mogąc powitać Subratę Roya Saharę jako szefa Sahara Force India. Przyczynienie się do umieszczenia Indii na mapie F1 i podniesienie osiągów zespołu do obecnego poziomu jest dla mnie powodem do dumy. Sahara Group odegrała bardzo ważną rolę w rozwoju indyjskiego sportu i jest idealnym partnerem, by poprowadzić Force India do sukcesu w F1.

KOMENTARZE

25
Wolek
13.10.2011 06:09
Hindusi w ogóle jakoś nie mają smykałki do smykałki do sportów motorowych, bardzo często zamykają w wyścigach peleton kierowców. ;) Jak w F1 Narain w obecnym i 2005 roku, czy Karun w ubiegłym. No ale nie ma też się co łudzić, bolidy Jordana czy HRT to nie ta półka, będąc na której można w miarę regularnie zdobywać punkty. Podsumowując, jedyne, co mieszkańcom Indii wychodzi, to gra w krykieta. :D
Kamikadze2000
13.10.2011 02:13
@maczala1 - w Brytyjskiej Formule Renault jest Zamin Jaffer (czy jakoś tak), ale nie popisuje się zbytnio jazdą. Hindusi nie posiadają na razie wielkich talentów. Przynajmniej w europejskich seriach.
maczala1
13.10.2011 07:04
Nie sądzę żeby od razu dali hindusa na pełny etat. Przecież obecnie mają "klęskę urodzaju" dobrych kierowców ze sporym doświadczeniem w F1. Czuję, że w 2012 jakiś hindus będzie rezerwowym z opcją na piątkowe treningi + pełny udział w wyścigu na torze w Indiach.
MairJ23
12.10.2011 11:04
Chyba to potwierdza ze zobaczymy jakiegos hindusa w stawce w przyszym roku w barwach SFI - bo przeciez promowac hinduski sport trzeba :)
katinka
12.10.2011 10:12
Wiec jednak ziarnko prawdy w plotce. Lubie ten zespol i mam nadzieje, ze to byla dobra decyzja, a Pan Mallya nadal bedzie ze swoim fajnym podejsciem prowadzil FI do coraz lepszych wynikow, a ta Sahara nie okaze sie fotomorgana ;) Szkoda tylko Sutila, bo tak wyglada jakby go juz tam nie chcieli, a przeciez to dobry kierowca i pare razy jak bolid byl lepszy pokazal niezla jazde, a zwlaszcza na mokrym torze.
marios76
12.10.2011 08:31
Biznes- nic nie poradzimy. Nazwa teraz do bani jednak, jak już to "Sahara Force" to jeszcze jakoś brzmi. A co do składu kierowców, to widziałbym u nich Kubicę. Kto wie, czy to nie Mallya jako jeden z pierwszych nie pytał Morelliego o Roberta w przyszłości? Do tylko gdybanie, ale ze składem chcą poczekać dłużej niż Renault... ?
al_bundy_tm
12.10.2011 07:45
A nie mogli sie nazwac jakos inaczej, jakos tak z duchem sportu i walki, np: "Force India czyli razem przez Sahare" czy cos :) Generalnie wiadomosc chyba cieszy, ale smieszy mnie najbardziej wczesniejsze oficjalne dementowanie checi sprzedazy zespolu, no tak zesolou nie sprzedal, tylko udzialy ale jest teraz niby po rowno miedzy najwiekszymi. Subrata Roy Sahara jako szef zespolu - mam nadzieje ze powstanie nowa funkja - prezesa zespolu utworzona dla Vijay Mallya!
p33ro
12.10.2011 07:17
dla mnie i tak to będzie Force India :P
DJ Malina
12.10.2011 07:06
[quote="punksnotdead"]A co do newsa, to jeśli ma to pomóc w rozwoju zespołu - jestem za. Mam szacunek do tego teamu.[/quote] Ja również jestem za, ale nazwę mogli zostawić w spokoju :(
Dante
12.10.2011 06:39
Dostanie rajdowe zawieszenie, błotniki i malowanie pustynne camo ;).
kpawel
12.10.2011 06:24
Szalenie chciałbym zobaczyć pustynne malowanie na torze w Bahrajnie.
Tomos
12.10.2011 06:06
Barwy w kolorze piachu będą:)
Karol26
12.10.2011 06:03
@Kamikadze2000 Pan Zientarski byłby wniebowzięty :D
Kamikadze2000
12.10.2011 06:00
A więc wszystko zostaje w domu. Przydałby się jakiś dobry driver z Indii. Jest ich miliard, więc musi tam byc "Kubica"! ;)
Mats
12.10.2011 05:47
Nazwa idealna: Sahara kojarzy się z suszą, suszą w dobrych wynikach :)
Karol26
12.10.2011 05:32
Ale news :) To tylko może i pomóc na pewno nie zaszkodzi :) Czyżby jakiś nowy kierowca wraz z zmianą? :D Może Karun? :D
punksnotdead
12.10.2011 05:26
@DJ Malina Wnioskując po nowym logo, malowanie pozostanie niezmienione. I bardzo dobrze, bo mnie tam się podobają te kolory. A co do newsa, to jeśli ma to pomóc w rozwoju zespołu - jestem za. Mam szacunek do tego teamu.
nij0
12.10.2011 05:08
Przecież jest "zgłoś błąd w newsie" więc po kiego piszesz tutaj ? :)
Kojag
12.10.2011 05:08
Czyli Subrata Roy Sahara został szefem zespołu?
corey_taylor
12.10.2011 05:01
" Umieszczenie Indii na mapie F1 jest dla mnie powodoem do domu" a nie powodem do dumy? :)
DJ Malina
12.10.2011 05:00
Wolałem nazwę Force India xD Nie podoba mi się Sahara Force India Mercedes. Czyżby nowe malowanie na nowy sezon? Ciekawe czy bolidy nadal będą się nazywać VJM
Carlo's
12.10.2011 04:58
Ok, to teraz będzie SFI - zespół science fiction:D
dmaot malach
12.10.2011 04:42
To ostatni sezon Adriana w Force India :< Mam nadzieję, że nie w F1.
BinLadenF1
12.10.2011 04:38
aa, to teraz juz sie domyślam czemu skład kierowców 2012 poznamy dopiero w grudniu.
Mahilda111
12.10.2011 04:34
Żeby to się tylko nie gryzło ze sobą, a wyniki nie ucierpiały na tym.