FIA wyznaczyła dwie strefy DRS na torze Buddh

Pierwsza zostanie zlokalizowana na prostej startowej, druga pomiędzy zakrętami nr 3 i 4.
24.10.1119:55
Nataniel Piórkowski
3562wyświetlenia

FIA wyznaczyła dwie strefy aktywacji systemu DRS na torze Buddh, na którym w tę niedzielę odbędzie się inauguracyjne Grand Prix Indii.

Punkt pomiaru pierwszej, zostanie zlokalizowany na wyjściu z zakrętu nr 15, a sama aktywacja systemu ruchomego tylnego skrzydła będzie rozciągała się na prostej start/meta.

Z kolei drugim miejscem, w którym kierowcy będą mogli nacisnąć guzik DRS, będzie długa prosta pomiędzy zakrętami nr 3 i nr 4, z czego sama strefa aktywacji będzie biegła od jej połowy, aż do samego dohamowania do zakrętu nr 5. Punkt detekcji będzie w tym przypadku zlokalizowany na wejściu w zakręt nr 3.

Źródło: twitter.com

KOMENTARZE

14
Prozacson
26.10.2011 06:26
Z mojego punktu widzenia przepisy dotyczące DRS wyglądały by mniej więcej tak: 1. DRS jest dostępny dla każdego w reżimie wyścigowym w wyznaczonych strefach/strefie z wyłączeniem przypadków punktów: 3 2. DRS jest dostępny dla bolidu który traci do poprzedzającego bolidu nie więcej niż 5s. 3. Kierowca nie może korzystać z DRS gdy kierowca za nim traci do niego mniej niż 1,5s. mimo iż sam traci mniej niż 5s do poprzedzającego go bolidu. 3.1 Kierowca może korzystać z DRS gdy kierowca za nim traci do niego mniej niż 1,5s. i sam traci do poprzedzającego go bolidu mniej niż 1,5s. 4. Wyprzedzony kierowca nie mogący korzystać z DRS na podstawie punktu 3. Może go aktywować gdy rywal wyprzedzi go o 1,5 długości bolidu. 5. Wyprzedzający kierowca może korzystać z DRS do końca strefy DRS. 6. Kierowca rozpoczynający korzystanie z DRS na podstawie pkt. 2. Może korzystać z DRS do momentu zrównania się z bolidem go poprzedzającym. 7. W strefach aktywacji DRS korzystanie z KERS jest zabronione. 8. Kierowca dublowany nie może korzystać w Strefie DRS z DRS jeśli Lider wyścigu lub inny dublujący go kierowca jest 5s. za nim. To taka prowizorka moim zdaniem ale wydaje mi się że zapewniło by nam to dużo więcej akcji na torze :)
Adakar
25.10.2011 08:13
@mat_eyo Panowie od Bugatti Veyrona i Mercedesa-Mclarena SLR powiedzieli by co innego na temat kładzionych spojlerów ;-)
mat_eyo
25.10.2011 07:20
@Kordas Ale czy tak właśnie nie działa KERS? Więc zlikwidować ten pie@#$%ny DRS a zwiększyć moc/pojemność akumulatorów KERS! Odzyskiwanie energii ma przyszłość w samochodach drogowych, "kładzenie" spoilerów już nie bardzo...
Adakar
25.10.2011 06:56
@sensej tyle że dowolne używanie DRSu ... zabiłoby samą IDEĘ DRSu ... nie widzisz tego ?
sensej
24.10.2011 11:59
W wyścigu powinno być tak jak w kwalifikacjach - DRS aktywowany w dowolnej chwili...nie byłoby problemu z "przewidywalnymi" manewrami, druga sprawa to walka 3 kierowców o pozycję...1szy jest bezradny w najlepszej sytuacji jest ten 2gi bo może uciekać i bronić się przed 3im a jednocześnie wyprzedzać 1go bo ten z kolei nie może użyć DRS wogóle..."[...]Przepisy stanowią ludzie którym obcy jest zdrowy rozsądek[...]".
MairJ23
24.10.2011 08:49
Ej tam DRSy - cos sie tam wydarzy w Indiach - ja im kurka nie ufam, oni sa gorsi od nas !!!
Reyon
24.10.2011 08:31
Zabawy strefami ciąg dalszy :D
akkim
24.10.2011 08:06
@Kordas Zatem w trąbę nas robią - skrzydło + zasady, co nam dzisiaj dają prócz sztucznej zabawy? Tylko niesmak pozostał z trudnego manewru, i właśnie dlatego to powód mych nerwów.
Kordas
24.10.2011 07:57
Sam DRS nie jest głupi. Głupia jest zasada jego używania. Może powinniśmy postawić na to że DRS można np. użyć raz na okrążeniu max przez 5 sekund? Wtedy kierowca który się broni miałby szansę się obronić ale kierowca atakujący wcale nie musiałby użyć wtedy DRS na najdłuższej prostej tam gdzie przeciwnik, mógłby poczekać aż ten wykorzysta swój DRS na dane okr. i spróbować to zrobić na którejś krótszej prostej gdzie kierowca z przodu już nie mógłby otworzyć tylnego skrzydła. Sprawiłoby to że wyprzedzenie nie byłoby w większości przypadków mijaniem i mielibśmy więcej emocji bo widzielibyśmy walkę w większej ilości miejsc na torze. Wtedy i strategia jego używania wiązałaby się z emocjami, bo teraz to po prostu kierowca wjeżdża w odpowiednie miejsce na torze, PIK i po chwili jest już przed rywalem. Do tego na krótszej prostej nie byłoby takiej różnicy w prędkości i więcej zależałoby od umiejętności opóźnienia hamowania przez kierowcę
akkim
24.10.2011 07:44
@DJ Malina To mój sarkazm DJ, to mnie wpienia stale, krew mnie wciąż zalewa przez tą z tyłu szparę.
DJ Malina
24.10.2011 07:36
Cóż, jakoś Maurycemu się nie podoba takie wyprzedzanie :D
akkim
24.10.2011 06:43
@DJ Malina @Karol24 Panowie, o co chodzi przecież sprawa prosta, atak za atakiem a potem riposta, wyścig przecież pierwszy, podobać się musi, jak nie "wyprzedzaniem" ten urok nam wdusić :(
Karol24
24.10.2011 06:39
Czyli wyprzedzanie i kontra na kolejnej prostej.
DJ Malina
24.10.2011 06:36
Chciałbym, żeby w 2012 nie było DRS