Alonso nie będzie walczył o drugie miejsce za wszelką cenę
Hiszpan uważa, że tylko tytuł mistrzowski ma znaczenie
02.11.1117:28
2175wyświetlenia
Kwestia tytułu mistrza świata została już rozstrzygnięta, więc kierowcy mogą walczyć jedynie o drugie miejsce. Fernando Alonso nie jest jednak zbytnio zainteresowany walką o tę pozycję.
Obecnie czterech kierowców ma szanse na wywalczenie tytułu wicemistrza. Prócz Hiszpana, do tej grupy zaliczają się jeszcze Jenson Button, Lewis Hamilton i Mark Webber. Największe szanse ma mistrz świata z 2009 roku, który ma 13 punktów przewagi nad pozostałymi kierowcami.
Brytyjczyk przyznał, że drugie miejsce w tegorocznych mistrzostwach będzie miało spore znaczenie.
Oznaczałoby to, że pokonałem jednego Red Bulla i Fernando w Ferrari. Spojrzę wstecz i pomyślę, że w większości weekendów zrobiłem wszystko, co było możliwe i wycisnąłem maksimum z samochodu.
Alonso nie podziela jednak optymizmu Buttona.
Wszyscy wiedzą, że przyszły rok jest naszym głównym celem. Ukończenie mistrzostw na drugim miejscu, będzie lepsze niż na piątym, jednak nie ma to wielkiego znaczenia. Jeśli będziemy drudzy to fajnie, jeśli będziemy czwarci to też fajnie. Pewnie będę wspominał wygraną na Silverstone i kilka niezłych wyścigów, jednak jeśli nie walczysz o tytuł, to pozostałe pozycje nie mają większego znaczenia.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE