Ecclestone przyznał się do złożenia korzyści majątkowej Gribkowsky'emu
Brytyjczyk zapewnia jednak, że nie była ona formą łapówki.
09.11.1119:10
1955wyświetlenia

Bernie Ecclestone powiedział przed monachijskim sądem, że przekazał byłemu bankierowi - Gerhardowi Gribkowsky'emu korzyść majątkową, aby uniknąć potencjalnych, a zarazem kosztownych kontroli podatkowych.
Gribkowsky, którego sprawę prowadzi niemiecki sąd, został oskarżony o przekupstwo i przyjęcie znacznych sum pieniędzy w czasie, gdy Formuła 1 została sprzedana CVC.
W tym momencie nie miałem wyjścia- powiedział podczas przesłuchania Ecclestone, który posiada immunitet na swe zeznania.
Prócz tej sprawy, Brytyjczyk może zostać jednak oskarżony o przestępstwo, jednak przyznał, że liczy, iż zostanie oczyszczony z zarzutów:
Zachowuję spokój- powiedział Ecclestone.
Podczas środowych zeznań Ecclestone przyznał, iż obawiał się, że jeśli nie wręczy Gribkowsky'emu pieniędzy, ten zaalarmuje brytyjskie instytucje podatkowe o
rzeczach, które mogą doprowadzić do wszczęcia dochodzenia w jego sprawie.
Jedyna alternatywa była taka, że w sprawę zaangażowałyby się brytyjskie instytucje podatkowe, a to byłoby dla mnie bardzo kosztowne. Ryzyko podatkowe przekroczyło w tym wypadku dwa miliardy funtów. Zapłaciłem mu, żeby był spokój i żeby nie zrobił nic głupiego. Wiedziałem, że chciał rozkręcić własny biznes.
Zarzuty mają swe źródło w sprzedaży udziałów w Formule 1 prywatnemu funduszowi inwestycyjnemu CVC Capital Partners (które nadal jest właścicielem sportu), przez BayernLB. W związku z płatnością dokonaną na konto Gribkowsky'ego, który odpowiadał za sprzedaż udziałów w F1 przez BayernLB, prokuratorzy zarzucają Ecclestone'owi przyjęcie ponad 41 milionów dolarów od banku i dużych płatności na fundusz powierniczy jego rodziny.
W lipcu Ecclestone przyznał na łamach gazety Daily Telegraph, że w roku 2006 zapłacił byłemu bankierowi 44 miliony dolarów, ale kategorycznie zaprzeczył, że były one formą łapówki.
Źródło: bbc.co.uk
KOMENTARZE