Wypowiedzi po drugim dniu testów w Abu Zabi (7)
Ferrari, Sauber, Renault, Lotus, STR, HRT, Virgin
16.11.1119:09
1903wyświetlenia
Ferrari
Jules Bianchi:
Podczas testów niezawodność jest kluczowa, gdyż pozwala pracować zgodnie z planem. Dziś podzieliliśmy pracę na dwie części. Rano skoncentrowaliśmy się nad nowymi częściami związanymi z przyszłorocznym mapowaniem silnika. Po południu przyjrzeliśmy się nowym oponom Pirelli. Różnica pomiędzy tegorocznymi oponami nie jest duża, jednak jest zbyt wcześnie by wyciągać ostateczne wnioski. Jako kierowca wyścigowy zawszę chce być najszybszy, jednak rozumiem, że podczas testów czasy nie są najważniejsze. Jestem zadowolony, że byłem wstanie poprawiać swoje osiągi, gdyż oznacza to, iż wykonuję dobrą robotę. Najważniejsze jest jedna zebranie przydatnych danych. Możliwości testowania jest nie wiele, więc trzeba dobrze je wykorzystać.
(Paweł Zając)
_
Sauber
Esteban Gutierrez:
To był świetny dzień, uczyłem się jazdy na różnych mieszankach opon. Dość ciężko jest zaadaptować się z jednej do drugiej. W dodatku trzeba mieć odpowiednie wyczucie, by nie przycisnąć zbyt mocno, gdy ma się mniej przyczepności. To było bardzo dobre doświadczenie i nie mogę doczekać się jutra. Jestem zadowolony z tego, jak zespół przywitał mnie z powrotem w samochodzie. Dobrze jest ponownie jeździć i nadal się rozwijać.
(Paweł Zając)
_
Lotus Renault GP
Kevin Korjus:
To był dla mnie dzień nauki i pierwsza okazja do poprowadzenia R31. Priorytetem było poddanie mnie ocenie. Stopniowo zyskiwałem pewność za kierownicą i po południu czułem się dość komfortowo. Z niecierpliwością czekałem na możliwość przejechania szybkich okrążeń, co okazało się naprawdę trudne, szczególnie dla mojej szyi. Fizycznie było dość ciężko, a nauczenie się tych wszystkich guzików i robienia wszystkiego we właściwym czasie nie było łatwe. Jest zupełnie inaczej niż w WSbR. Czuję, że muszę odpocząć, jednak bardzo podobał mi się ten dzień, gdyż samochód jest niewiarygodnie dobry. Znacznie szybszy i szczególnie zaskoczyły mnie hamulce. Zobaczyłem jak wiele muszę poprawić by być dobrym kierowcą F1. Muszę również popracować nad moją kondycją, jednak jestem niezmiernie wdzięczy ekipie, za szansę, jaką dziś otrzymałem.
(Paweł Zając)
_
Team Lotus
Luiz Razia: Rano wykonywaliśmy pracę pod kątem sezonu 2012, więc sporo zmienialiśmy i porównywaliśmy podczas każdego przejazdu. Wykonaliśmy również przejazd sprawdzający osiągi, który wypadł bardzo dobrze, gdyż złapałem tempo już od pierwszego okrążenia. Większość popołudnia spędziliśmy pracując z nowymi oponami. Robiliśmy również szybkie okrążenia, jedna czerwona flaga sprawiła, że nie mogłem osiągnąć najlepszego czasu. Balans samochodu był dobry, a ja poprawiałem swoje czasy okrążeń, więc jestem zadowolony. Chciałem przejechać jak najwięcej okrążeń, więc cieszę się mając ich 89 na koncie.
(Paweł Zając)
_
Toro Rosso
Kevin Ceccon:
To było dla mnie niesamowite doświadczenie. Po pierwsze muszę podziękować Toro Rosso za danie mi tej fantastyczniej szansy. Wykonaliśmy dzisiaj dużo pracy, testując części do bolidu jak i również nowe opony Pirelli. Wykonałem dwa długie przejazdy z których wiele się nauczyłem. W zasadzie nauczyłem się dziś więcej podczas jednego dnia w F1, niż podczas kilku dni w innych seriach! Także dzisiejszy dzień był bardzo wartościowy pod względem nauki i doświadczenia i z niecierpliwością czekam na jutro.
(Łukasz Godula)
_
HRT
Jan Charouz:
Jazda dla HRT była dziś bardzo przyjemna. Świetnie było mieć tak wiele opon do testów, co było czymś czego potrzebowałem, gdyż ciężko mi było złapać tempo na nowym komplecie. Podobała mi się praca z zespołem, który jest bardzo profesjonalny. Po południu miałem problem z silnikiem i jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś wymienił go tak szybko! Podczas mojego ostatniego przejazdu na super miękkich oponach trafiłem na korek, a mogłem zrobić tylko jedno okrążenie. To było wspaniałe doświadczenie i byłoby wspaniale pojeździć jeszcze raz. Czułem się coraz pewniej z każdym okrążeniem. Po raz pierwszy miałem okazje korzystać z systemu DRS, co jest naprawdę przyjemnym doświadczeniem.
Nathanael Berthon:
Nie udało mi się zbyt wiele pojeździć, jednak wyjazd na tor w samochodzie F1 jest niesamowity. Ważnym jest przejechanie kilku okrążeń by dostosować pozycję za kierownicą, więc jutro będę mógł komfortowo rozpocząć jazdę i jak najwięcej z niej wyciągnąć.
(Paweł Zając)
_
Virgin
Charles Pic:
Rano dalej przyzwyczajałem się do bolidu i pracowałem nad optymalizacją mojej jazdy. Wykonaliśmy dwa przejazdy w celu sprawdzenia jak zachowują się hamulce i popołudniu przetestowaliśmy nowe opony Pirelli, jednak tym razem tylko przez kilka kółek. Używaliśmy czterech różnych mieszanek i interesującym było przyglądanie się różnicom pomiędzy nimi. Po południu byłem zadowolony z bolidu i wszystkich nowych rzeczy jak DRS oraz ciągle się poprawiałem. Jestem bardzo zadowolony z mojego drugiego dnia w bolidzie i ponownie wiele się nauczyłem. Dziękuję zespołowi za ułatwienie mi wszystkiego.
(Łukasz Godula)
KOMENTARZE