Senna liczy na utrzymanie posady w Lotus Renault GP
Brazylijczyk przyznał jednak, że zależy to od wielu czynników, które nie są pod jego kontrolą.
22.11.1119:46
1830wyświetlenia
Bruno Senna przyznał, że liczy na utrzymanie posady kierowcy wyścigowego w Lotus Renault GP w sezonie 2012.
Począwszy od tegorocznego Grand Prix Belgii, Brazylijczyk zastąpił w zespole Nicka Heidfelda, który wczesną wiosną został wybrany na zastępcę Roberta Kubicy. Senna prezentował jednak do tej pory mieszany poziom wydajności, choć on sam w wywiadzie dla telewizji SportTV, określił swój sezon jako
interesujący.
Jeśli chodzi o naukę, to jest ona bardzo trudna. Zacząłem jeździć w środku sezonu i musiałem nauczyć się korzystać z systemu KERS, ruchomego tylnego skrzydła, a sprawy nie ułatwiał mi także brak doświadczenia i mała liczba przejechanych kilometrów- wyjaśniał Senna, który w ten weekend zaprezentuje się przed swą domową publicznością podczas weekendu w Sao Paulo.
Brazylijczyk jest już jednak myślami za finałem sezonu i coraz częściej zadaje sobie pytania o swoją przyszłość w sporcie. W ubiegłym tygodniu jego matka - Viviane ujawniła, że jej syn negocjuje już warunki przyszłorocznego kontraktu z Lotus Renault.
Nie mam umowy z żadnym zespołem na przyszły rok. Naszym zamiarem jest pozostanie w Renault. W Formule 1 wszystko sprowadza się do osiągów, a zespół jest zadowolony z tych, które ja prezentuję.
W osobnym wywiadzie dla gazety O Estado de Sao Paulo, Senna powiedział:
Z całych sił staram się utrzymać moją obecną posadę. To zależy od Kubicy, Grosjeana, sponsoringu i wielu rzeczy, które niestety nie są pod moją kontrolą. Musimy poukładać wszystkie te czynniki. Zespół nie będzie czekał do połowy przyszłego roku, aby podjąć decyzję o składzie kierowców. Mam nadzieję, że nie będzie ona odciągana zbyt długo.
Źródło: forumula1.com
KOMENTARZE