Alonso: Ferrari powróci do walki w sezonie 2012
Hiszpan jest przekonany, że zespół znacząco się umocnił
25.11.1112:26
2049wyświetlenia
Fernando Alonso uważa, że Ferrari jest na właściwej drodze, aby powrócić do walki o mistrzowski tytuł w sezonie 2012.
30-letni Hiszpan w rozmowie przed kończącym sezon Grand Prix Brazylii, które odbędzie się na torze Interlagos w niedzielę, przyznał, że zauważył dużą poprawę w tym sezonie i to, co wie na temat przyszłorocznego modelu przekonało go, że w przyszłym roku możliwe będzie ponowne nawiązanie walki o tytuł.
Jestem pewien, że w przyszłym roku ponownie będziemy walczyć o tytuł i to, co czyni mnie tego pewnym jest fakt, że jeżdżę dla Ferrari- Alonso powiedział reporterom.
Z osobistego punktu widzenia jestem całkiem zadowolony z tego, jak przebiegł rok 2011. Jak zespół podszedł do tego sezonu i jak poprawiliśmy się w obszarach, w których byliśmy słabi rok temu - ogólnie był to dużo lepszy rok niż poprzedni.
Teraz czuję, że z konkurencyjnym samochodem możemy być bardzo, bardzo mocni i możemy walczyć o mistrzostwo. W zeszłym roku nawet mając mocny bolid nadal mieliśmy słabe strony, gdzie nie byliśmy wystarczająco dobrzy, tak jak start, strategie, niektóre błędy kierowców, konserwatywne podejście do grand prix. Wszystko to się poprawiło i myślę, że w porównaniu do zeszłego sezonu mamy teraz bardzo mocny zespół. Czuję, że teraz potrzebujemy tylko bolidu. W zeszłym roku potrzebowaliśmy więcej, niż tylko bolidu.
Alonso umniejszył również znaczeniu ukończenia sezonu na drugim miejscu - Hiszpan obecnie zajmuje trzecią lokatę, tracąc do Buttona 10 punktów - jednak dodał, że chciałby ukończyć sezon zwycięstwem, choć jest świadom, że bez wpływu szczególnych warunków pogodowych może być ciężko.
Może, jeśli pojawi się szansa na deszcz lub coś takiego w niedzielę, może będzie to bardziej nietypowy wyścig, w którym wyniki będą nieco inne, nie takie jak w ostatnich pięciu, sześciu wyścigach- powiedział.
Bardzo ciężkie. Bardzo mało prawdopodobne. Oczekiwaliśmy pewnej konkurencyjności w Indiach, Korei czy Abu Zabi, jednak mieliśmy również nadzieję na deszcz lub inne nietypowe czynniki. Mieliśmy jednak bardzo typowe wyścigi przez ostatnie cztery, pięć weekendów, było sucho przez cały czas, a przy potencjale McLarena i Red Bulla daleko nam do odniesienia zwycięstwa. Wydaje mi się, że tutaj dużo się nie zmieni. Pozostaje to bardzo mało prawdopodobne, jednak będziemy musieli próbować. Jesteśmy profesjonalistami i jesteśmy konkurencyjni, więc jeśli będzie taka możliwość, spróbujemy sięgnąć po zwycięstwo.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE