Świąteczne plotki transferowe ze świata F1
Media z Beneluksu podjęły temat przyszłości Barrichello, d'Ambrosio i Pietrowa
27.12.1114:35
5642wyświetlenia
Okres przedświąteczny zazwyczaj stanowi posuchę w informacjach dotyczących wszelkiej maści profesjonalnych wyścigów samochodowych. Dziennikarze skupiają się wówczas na dużo mniej istotnych doniesieniach, jak chociażby w tym roku - rozwód Fernando Alonso i Raquel del Rosario oraz nowa miłość obecnego asa Ferrari.
Pomijając typowo plotkarskie tematy z życia prywatnego kierowców warto skupić się jednak na doniesieniach transferowych, bo być może w którejś z nich jest ukryta informacja, która za kilka dni może zostać oficjalnie potwierdzona.
Barrichello oczekuje na dobre informacje od zespołu Williams
Holenderskie wydanie serwisu gpupdate.net skupiło się na wpisie Rubensa Barrichello, który kierowca zamieścił w dniu 22 grudnia na swoim Twitterze. Kierowca napisał w języku angielskim, że
właśnie wrócił z Anglii na święta i oczekuje na dobre informacje od Williamsa.
Opierając się tylko na tym jednym zdaniu przytoczony wyżej serwis internetowy jest niemal pewien, że Brazylijczyk pozostanie w Grove na kolejny sezon. Zdanie to ma być bowiem mocną wskazówką, co Barrichello zamierza robić w przyszłym roku, bowiem wyraża się w nim pozytywnie co do swojej przyszłości w Williamsie.
D'Ambrosio pewien miejsca w F1 w przyszłym roku
Serwis espnf1.com przytacza z kolei wypowiedź Jerome d'Ambrosio, który wyznał wcześniej w tym miesiącu, że jest pewien posady kierowcy wyścigowego w przyszłym roku i że rola rezerwowego nie jest priorytetem.
Na łamach gazety La Derniere Heure tegoroczny debiutant miał powiedzieć, że etat kierowcy wyścigowego w Renault nigdy nie był dla niego opcją.
Dla mnie osobiście od Brazylii nic znacząco się nie zmieniło. Nie tylko, jeśli chodzi o kontrakt Romaina Grosejana z Lotus-Renault, bo to nigdy nie było rzeczywista opcja dla mnie. W ten, czy w inny sposób, będę w F1 w 2012. I rola kierowcy rezerwowego w tym momencie nie jest dla mnie priorytetem.
Pojawiają się sugestie, że Belg może związać się z HRT, Caterhamem albo Williamsem. Benjamin Mignot, menedżer tego kierowcy, wyraził swą wielką nadzieję na pozostanie d'Ambrosio w przyszłorocznej stawce.. Dodał też, że jego protegowany to kierowca stabilny, który może nie tylko wnieść do zespołu pieniądze sponsorów, ale i potrafi rozwijać samochód.
Pietrow upatruje szansy w Ferrari?
Także z Beneluksu pochodzi trzecia informacja, która dotyczy Witalija Pietrowa. Holenderski serwis formule1nieuws.nl przytoczył opinie włoskich mediów, jakoby Pietrow miał zostać kierowcą testowym w Ferrari. Podkreślono przy tym, że Rosjanin może być najlepszym wyborem dla ekipy z Maranello, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że choć nie przyczyni się znacząco do rozwoju bolidu w trakcie sezonu, to będzie mógł testować nowe części.
Pietrowa łączy się też z zespołem Marussia, który powstał po przejęciu większości udziałów w zespole Virgin przez rosyjskiego inwestora. Oksana Kosaczenko, menadżerka Pietrowa, nie zdementowała tych plotek, jedynie powiedziała, że priorytetem jest pozostanie w F1.
Źródło: gpupdate.net, formule1nieuws.nl, en.espnf1.com, twitter.com
KOMENTARZE