Verstappen nie jest zasmucony eksodusem kierowców F1

"Dla sportu dobrze jest mieć co pewien czas świeżą krew"
26.12.1115:49
Mariusz Karolak
3424wyświetlenia

Jos Verstappen w swojej kolumnie na łamach gazety De Telegraaf poruszył kwestię niedawnych transferów w świecie Formuły 1. Niegdysiejszy partner Michaela Schumachera w Benettonie uważa, że ponieważ tak duża liczba kierowców została bez angażu na sezon 2012, a wolne są w zasadzie tylko dwa miejsca we wszystkich zespołach, to nadchodzi ekscytujący czas.

Ciężko im będzie, zwłaszcza że stało się to tak późno. Ale taka jest Formuła 1 - napisał Verstappen nawiązując do zwolnienia przez zespół Toro Rosso kierowców Jaime Alguersuariego i Sebastiena Buemi.

Verstappen, który zadebiutował w F1 w roku 1994 i ścigał się do sezonu 2003 ma nadzieję, że jego rodak Giedo van der Garde znajdzie pracodawcę w F1 w roku 2012. Ma kilku rywali. Chociaż nastąpiło wiele zmian, to w tym momencie poza F1 są Witalij Pietrow, Rubens Barrichello, Adrian Sutil, Jaime Alguersuari, Sebastien Buemi i Tonio Liuzzi. To nie jest lista nazwisk, które mógłbym określić poważnym wzmocnieniem dla F1, a dla sportu dobrze jest mieć co pewien czas świeżą krew. Jest to o tyle istotne, że były mistrz świata Kimi Raikknonen, a także mistrz GP2 Romain Grosjean i utalentowany Nico Hulkenberg wracają do F1, więc poziom stawki jedynie się podniesie.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

11
Yurek
27.12.2011 11:40
@villy - a propos oprogramowania, jak dziś pamiętam fragment artykułu "Oszust czy ofiara" z "Moto Magazynu" z bodaj listopada 1994: "Przy okazji, LDRA to firma na tyle uczciwa, że podczas kontroli pokazała McLarenowi, gdzie w ich oprogramowaniu leży błąd zmniejszający moc silnika". Launch control znajdowało się w systemie B194, ale Benetton zapewniał, że nie używał systemu i z braku dowodów zespół nie został ukarany.
villy
27.12.2011 11:03
Verstapen był jaki jaki był, ale co ciekawe to on na przełomie XX i XXI wieku miał największy fun club. Pamiętam, że Verstapen bardzo dobrze radził sobie w słabym Simteku jeśli chodzi o początek kariery. Jeśli chodzi o Benetton 1994. To pamiętam, że ich czekały 4 rozprawy po Gp Belgii: 1.Za Silverstone: utrzymana kara. 2.Za Spa: DSQ. 3.Za Hockenheim: bez kary. 4.No i to oprogramowanie: bez kary. Jak było z tym lunch control to nie wiem, ale fakt jest faktem, że Schumacher miał wtedy rewelacyjne starty, choćby Magny Cours. Ale prawdy to nie znamy. Choć na youtubie niektórzy już wiedzą.
Yurek
27.12.2011 08:52
@Busisko Karthikeyan jest najlepszym kierowcą F1 wszechczasów.
kibic sribic
27.12.2011 12:37
Czasami rotacje kierowców mogą pomóc ale nie zawsze. Offtop: widać, że święta są. Mało niusów.:) Należy się wam wolne za cały rok ciężkiej, wytężonej pracy.
katinka
26.12.2011 09:15
Nie znam Josa Verstappena z wyscigow, ale na pewno ma troche racje, taka rotacja w kazdym sporcie musi byc, jedni odchodza, a na ich miejsce przychodza inni, mlodsi. Ale gdy to dotyczy kierowcow ktorych lubie, to wtedy jako kibic, czlowiek chyba troche inaczej na to patrzy. Mi nie koniecznie potrzebny cyrk, igrzyska i "swieza krew", ale fajnie by bylo, aby F1 ktora kocham pozostala po prostu tym najpiekniejszym sportem.
MairJ23
26.12.2011 08:28
jak F1 ma isc sciezka wyznaczana przez nas kibicow to ja takiej F1 nie chce. F1 ma nas zaskakiwac. F1 ma nas trzymac caly czas w niepewnosci... dlatego ten caly teatr ma takie powodzenie !
Yurek
26.12.2011 08:26
Ale to ciekawe, że Jos wyciąga takie rzeczy na światło dzienne, niby tajemnica poliszynela, ale z wywiadu, którego udzielał kiedyś wspólnie z Schumim widać było, że się lubią - chociaż Schumi przyczynił się do nadszarpnięcia opinii o Verstappenie, a Briatore po prostu go skrzywdził. Zresztą to było fizycznie niemożliwe, by Lehto czy Herbert aż tak odstawali od Schumachera w 1994. Acz za incydent w Australii stoję po stronie Schumachera. @Kamikadze - Verstappen jest zadziwiający: "Pietrow najgorszym debiutantem" (ciekawe ile osób mówiło tak o nim w 1994), "palec Vettela jest zły" (szkoda że nigdy nie mieliśmy okazji oglądać "palca Verstappena"). Wiem, że wiele osób było zasmuconych, gdy w 2004 Jos nie dostał angażu w Jordanie i pożegnał się z F1, ale dziś wiele osób może być zasmuconych np. z powodu Buemiego.
Kamikadze2000
26.12.2011 07:07
@MairJ23 - no i w Jerez trzy lata później się przeliczył... ;] A tak nawiązując do Josa - co mu będzie szkoda innych, skoro jemu samemu niezbyt w karierze wyszło. Po części przez Briatore. ;/
MairJ23
26.12.2011 07:02
@Yurek .... a potem Shumi siedzi w kokpicie na torze Adelaide wyjechawszy na trawe i mowi do siebie - "Cholipa tyle oszustw, tyle juz przeszlismy i mam to tak przegrac ? - jeszcze jeden akt desperacji nie zaszkodzi a pomoc moze" - i bum w Hilla !...Mistrz... :)
Yurek
26.12.2011 03:37
Offtopic, ale a propos Verstappena: http://www1.skysports.com/formula-1/news/12433/7362401/Verstappen-Schuey-s-car-different- BTW też chciałbym van der Garde w stawce.
Kamikadze2000
26.12.2011 02:52
Też nie mam nic przeciwko VDG - przyda się trochę holenderskiej krwi... ;]