Robert Kubica wrócił za kierownicę samochodu

Polak podobno porusza się Renault Megane z automatyczną skrzynią biegów
30.01.1209:18
Michał Roszczyn
12367wyświetlenia

Robert Kubica powrócił już za kierownicę samochodu po niedawnej kontuzji nogi, możemy dowiedzieć się z najnowszych doniesień.

Włoski serwis Omnicorse informuje, że poważnie ranny w rajdowym wypadku sprzed roku Polak, korzysta z Renault Megane z automatyczną skrzynią biegów.

Były kierowca BMW i Renault doznał w tym miesiącu ponownej kontuzji nogi po tym, jak niedawno przewrócił się na śliskiej powierzchni. Jednak obecnie jest w stanie wykonać kilka kroków bez użycia kul.

Kubica podobno spędza pięć godzin dziennie u fizjoterapeuty, a motoryka jego prawego - poważnie naruszonego w trakcie lutowego wypadku - ramienia niemal wróciła do normalnego stanu.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

44
Robin Hood
31.01.2012 05:46
Jeszcze wszystkich sceptyków ten chłopak zadziwi.
francorchamps
31.01.2012 10:20
up@ Ja kaktusów nie mam, na moim parapecie stoją zdjęcia z 8 ostatnich GP Belgii + 1 zdjęcie Żony :)
marios76
31.01.2012 08:40
@francorchamps Nie aż tak bardzo :P Kaktusy stoją u mnie na parapecie :D
francorchamps
31.01.2012 08:38
Master @ Dla mnie gdy okazało się że Robert rozstaje się z Renault, było już oczywistością że na początku roku pojawi się elektryzujące info, iż Robert wiąże się z którymś z Topowych TEAMÓW.. Przyznam też że liczyłem iż taka Bomba pojawi się max w połowie Stycznia, ale teraz jestem na 90% pewny że podczas Lutowej prezentacji Ferrari, Kubica będzie stał w czerwonym "garniturze" obok Felipe, Fernando i Domenicalego.. ....choć oczywiście mogę się mylić...
marios76
31.01.2012 08:33
@bass001 Ja pamiętam, to jakiś tester był, z Polski. Nikt nie wie czemu do F1 dotarł. Nikt już nie pamięta, a na pewno Adakar podium w bodaj 3 wyścigu, punkty właściwie w debiucie. Potem sezon nauki z niezłym dzwonem, by w następnym wygrać w GP i regularnie stając na podium być nawet liderem klasyfikacji. Regularnie bił w wynikach doświadczonego kolegę, czym zepsuł plany dużemu niemieckiemu koncernowi. Ten nie pozostał mu dłużny i przestał rozwijać bolid, bo niby cel jakim było jedno zwycięstwo- został osiągnięty. Plany sięgały dalej- Karłowaty i lekki niemiec miał być mistrzem w kolejnym sezonie, a miały w tym pomóc KERS i wyważenie bolidu. Plany spaliły na panewce, na szczęście. A zwycięstwo Roberta było i będzie na całe lata JEDYNYM dla BMW w nowszej erze F1. Potem niemcy potulnie skulili ogon, ale życie doprowadziło do możliwości porównania kierowców tego teamu już 2 lata później. Niemiłosiernie objeżdżany przez Polaka Rosjanin dzielnie stawił czoła doświadczonemu niemcowi wychwalanemu ponad niebiosa, do tego po testach nowych opon, co miało mu pomóc. Myślę, że w neutralnym teamie, nikt już nikogo nie faworyzował. Puenta będzie w innym tonie, bo życie nierówno nas dzieli szczęściem i pechem. Robert jest akurat z tej grupy ludzi, którzy mają wiele woli walki nie tylko na torze, ale i z własnymi słabościami- więc akurat ja wciąż wierzę w jego powrót za kierownicę, do wyścigów, do F1! Facet na pewno do tego dąży i jak już kiedyś pisałem wróci jako sprawny driver, albo sam ogłosi, że jest to niemożliwe. Po co to piszę? Nie wierzę w niemożliwe, i zawsze będę za człowiekiem który pozwolił mi słuchać Mazurka w królowej motosportów, gdy w piłce kopanej, mecz Polska Niemcy Polacy Polakom strzelali bramki, a wynik był korzystny dla Niemców :D Oglądać tego człowieka na torze, to była radość i przyjemność i na taką czekam, choćby cały jeszcze sezon! Robert-prawdziwi fani zawsze z Tobą!PS Oglądam F1 więcej niż pół swojego życia, więc proszę nie myśleć,że zacząłem w 2006tym:D
bass001
31.01.2012 07:14
@Adakar - A pamiętasz jak w 2006 za mistrza świata wskoczył pewien młody kierowca? Pogódź się, że Kubek jest dobry wreszcie.
Master
30.01.2012 10:41
http://www.motorsportgp.pl/index.php/ogolne/2115-pino-allievi-myl-e-ferrari-chce-roberta-ale Pozdrawiam wszystkich znawców, dla których temat Kubica-Ferrari nigdy nie istniał. Pozdrawiam tych, którzy na siłę do czerwonych kokpitów upychają Pereza i Bianchiego.
pepsi-opc
30.01.2012 10:33
Tylko ty trafiłeś na polską służbę zdrowia, a Robert ma najlepszych lekarzy.
temal
30.01.2012 09:46
gdzies wyczytałem informacje że kubica juz na rowerze jeździ... więc ten news z samochodem to jakaś lipa chyba. poza tym kilka miesięcy temu skręciłem kostke i dalej czuję ból nie mogę zginac jej tak jak chcę. watpie aby kubica kiedykolwiek wrócił do zdrowia w 100% dlatego tez uważam że jeżeli bedzie wstanie prowadzić samochód nawet z bólem w nodze czy też sztywnym jednym palcem to bedzie ok... aby tylko miał lepsze wyniki od masy :) :) jak robert trafi do ferrari to kupie sobie ferrari ;)
Rashad
30.01.2012 09:30
@Adakar Troche z innej beczki, kto widzial zeby 2 krotny mistrz swiata mial gorszy status niz debiutant ? (McLaren sezon 2007). Rozne rzeczy sie dzieja, poczekajmy na rozwoj zdarzen, pozdrawiam :)
adept
30.01.2012 09:21
Wczoraj James Allen pisał o tym, że z motoryką ręki nie do końca jest super - jeszcze problemy z ruchomością między łokciem a nadgarstkiem - dokładnie problemy z "obrotami" ręki ('rotation movements'). http://www.jamesallenonf1.com/2012/01/kubica-targetting-june-comeback-in-simulator-and-race-car/ Dodatkowo Allen powołując się na swojego znajomego twierdzi, że Kubica planuje wrócić w takiej formie jak przed wypadkiem, albo nie wracać w ogóle. Ciekawe informacje (z podanym źródłem) są też u Mikołaja Sokoła i kolegów http://motorsport24.pl/Artykul.82+M5fc0ddfe68b.0.html. Ubawiła mnie tam literówka "Robert miałbym jeździć autem z 2010 roku" ;). Źle przepisali z maila ? ;);).
pablonzo
30.01.2012 09:09
@IceMan11 Jesteś jasnowidzem? Skąd wiesz, że Robert nie rozwinął by auta? Prawda jest taka, że R31 na początku sezonu był konkurencyjny(nie mówiąc już o R30, który został na prawdę ładnie rozwinięty) i gdyby nie strata Roberta to na pewno działo by się wiele więcej w wyścigach.. Alonso sam nic nie ugrał - ale skąd wiesz co przyniesie(przyniósł by) ten sezon gdyby Robert nie miał wypadku. Na pewno cieszylibyśmy się z jego sukcesów. Twoje podejście jest typowe.. dla typowego "hejtera" ;) pogódź się z tym, że prawda jest inna :)
IceMan11
30.01.2012 08:41
@pablonzo Kubica nic by nie rozwinął i pogódź się z tym. Nie da się zrobić nagle cudu gdy wszyscy idą do przodu, a ty nie możesz rozwijać i tak już na maksa rozwiniętą rzecz (wydech). Poza tym Alonso to kierowca z najwyższej półki - jeśli on nic nie ugrał to Kubica tym bardziej więcej nic by nie zdziałał.
czarodziej_f1
30.01.2012 08:33
@Makintosz_HD - Popieram w 100%. Adakarze, wiedzę o F1 masz, ale czasami zachowujesz się jak zwyczajny troll... Pozdrawiam!
Makintosz_HD
30.01.2012 08:24
@Adakar A kto mówi o zastąpieniu w trakcie sezonu? Ja pisze o powrocie , o testach, o perspektywach jakie przed Robertem się otworzą gdy wróci do formy!!! Chłopie po co Ty się tak rozpisujesz? Skoro masz taką wiedzę o F1 to załóż własna stronę i tam sobie pisz jak to fajnie że nasz pseudo kierowca,tester czy co innego nie wraca bo nie da rady? To jest własnie ta jeb....na cecha polaków takich jak Ty-> " Ja nie mam to jemu z jakiej racji się należy" Człowieku opanuj sie a nie rób mi wykładów z historii F1 bo Cię o to nie prosiłem. Chcesz uwagi? Zorganizuj strajk pod sejmem....
Adakar
30.01.2012 08:10
@Makintosz_HD więc dam Tobie się wykazać. Pokaż mi sezon w ostatnich 20 latach, gdzie wymieniano/zastępowano OD TAK kogoś w trakcie sezonu w Ferrari 99 i 2009 się nie liczą z oczywistych względów. Dam Ci jeszcze większe pole do popisu ... rozszerzmy to do trzech czołowych ekip każdego sezonu z ostatnich 20 lat... Najbardziej "niesamowite" zastępstwa jakie przypominam sobie z marszu to JV za Trullego pod koniec sezonu w Renault czy Montoya odchodzący do NASCAR, Hakkinen za Andretiego w 1993, roszady w Williamsie z powodu śmierci Senny w 94, roszady w Benettonie 94 z powodu DQ Schumiego za black flag, kontuzjowany Alesi i zastępujący go Larini na 2 GP też 94. Tak naprawdę poza zwolnieniem Andretiego na rzecz Miki, nic nigdy takiego nie miało miejsca w czołowych ekipach, nawet w przypadku Zanardiego w 1999, gdzie moooocno odstawał od osiągów Ralfa, a sezon skończył. I teraz Ty mi chcesz powiedzieć, że w Ferrari, które nigdy nic takiego nie zrobiło, miałoby dokonać ewenementu i zwolnić wicemistrza świata 08 (wg Boro Boro, nawet mistrza przez pare sekund) na rzecz pseudo testera Kubicy. Pseudo odnosi się do funkcji, bo jak wiadomo od 2009 NIE MA CO TESTOWAĆ i kiedy @pablonzo WE MISS YOU ROBERT - tego wymagało dobre wychowanie i swoista kurtuazja. Nie doszukuj się drugiego dna tam gdzie go nie ma. LRGP zarzekało się, że czekają na RK z bolidem, inżynierami, z bolidami niższych serii ... kontrakt wyparował wraz z fajerwerkami 31 grudnia i sru ... cisza. Bo tak jak pisałem dłuuuuuuugo przed tym, kontakty na lini LRGP - Kubica z dniem 01 styczeń przestaną istnieć i żadnych testów nie będzie. To była czysta kurtuazja i obietnice, których Eric i Lopez dobrze wiedzieli, że nigdy nie będą musieli spełnić
pablonzo
30.01.2012 07:51
Patrzcie na to z tej strony: Jeśli mają pewność, że Robert wróci, to ten zespół w którym Robert będzie zakontraktowany zgarnie sporo „kasy” i „uwagi” na swój zespół/osobę Roberta. To będzie na prawdę medialny powrót (wyścigi F1 w Polsacie będą miały oglądalność + 500%, nie mówiąc o reszcie świata) Poza tym to świetny kierowca, bez dwóch zdań. ‘WE MISS YOU ROBERT’ – PAMIĘTACIE? to o czymś świadczy, poza tym Alonso pewnie nieźle tam cukruje u szefa Ferrari bo nie od dzisiaj wiadomo, że Alonso i Kubica są przyjaciółmi. Podejrzewam, że gdyby nie było wypadku i Robert dostałby się do Ferrari, tak jak miało to być, to Vettel mógłby zapomnieć o takiej dominacji. Robert ugrał by wiele i w bolidzie Renault(patrząc po osiągach na początku sezonu), który na pewno by rozwinął.. CZEKAMY ROBERT! :D
Makintosz_HD
30.01.2012 07:47
Mówcie co chcecie ale nie takie akcje świat F1 widział. I tylko nie rozumiem tych niby realistów którzy nazywają innych naiwniakami... Czy to źle ze ktoś daje kibicom trochę radości pisząc o powrocie RK?
Kamikadze2000
30.01.2012 07:39
@babel9 - to, że to onet, nie ma już znaczenia. Oni po prostu podają to, co się gdzieś ukarze. W każdej plotce jest ziarenko prawdy. Czy faktycznie tak jest, nie wiadomo. Ale byłaby to fajna dla nas wiadomośc. :) @THC-303 - jak zawsze podkolorowane. Ale wierzmy w to, iż zastąpi go w 2013 roku. Jest dużo czasu. Wszystko zależy od sprawności ręki. :)
IceMan11
30.01.2012 05:43
@THC-303 Ty jajcarzu ;P
THC-303
30.01.2012 05:09
Z tej informacji jasno wynika, że w połowie sezonu zastąpi Massę...
katinka
30.01.2012 04:05
Fajnie, ze Kubica juz prowadzi auto, czyli nie jest z Nim zle, nie wiem po co bylo to milczenie. Teraz niech calkiem chlopak zdrowieje i wraca, chociaz raczej nie licze na 3 luty. Powodzenia Robert!
General
30.01.2012 03:26
@babel9 Ciekawe. Niezależnie od tego na jakim etapie jest rehabilitacja RK, to co to za filozofia aby Ferrari i RK podpisali jakąś umowę na zasadzie: Ferrari daje RK możliwość testów real i virtual 2012 plus opcja przedłużenia na 2013 już na GP plus np. 500 tys. euro pensji za rok 2012, a jak rehabilitacja nie pozwoli na jakiekolwiek testy lub testy wypadną słabo, to RK dostanie np. 100 tys. euro (czyli musiałby po prostu część kasy zwrócić jeżeli pobrałby je z kasy). RK spokojnie by na coś takiego poszedł, przecież to nie oferta od HRT. Tak samo co to za ryzyko dla Ferrari przy ich wydatkach na rozwój bolidu liczone w dziesiątkach milionów euro? :)
babel9
30.01.2012 03:03
http://sport.onet.pl/f1/wloskie-media-kubica-bedzie-kierowca-testowym-ferr,1,5012533,wiadomosc.html wiem, że to onet... wiem, że beznadziejnie jest pompować balonik, ale mimo to 3 luty, tak dla jasności, mógłby już nadejść ;)
Kamil-F1
30.01.2012 02:55
@szczawek No tak zapomniałem jeszcze o manetkach...!Ale nie amienia to faktów o których wcześniej pisałem.
szczawek
30.01.2012 02:43
@Kamil-F1 Jasne, że się nie da. Przecież automat obsługiwany jest manetkami przy kierownicy:) a lewą nogą równie dobrze może obsłużyć Hamulec i Przepustnice, kwestia ułożenia pedałów i wyczucia w nodze
Kamil-F1
30.01.2012 02:27
@Adakar Co Ty, lewą nogą automat?!Teoria wyglada tak, że prawa obsługuje gaz/hamulec. Inaczej niż prawą nogą nie da się sterować automatem, chyba że to wersja dla niepełnosprawnych. A tak poważnie to było podawane, że jeździł miesiąc przed wypadkiem.Z resztą po operacji i bez pełnej sprawności Kubica nie wsiadłby za kierownicę.
Adakar
30.01.2012 02:15
@Kamil-F1 w teorii wystarczy jedna sprawa noga. Może lewą obsługuje ;-) albo kulą ?
Kamil-F1
30.01.2012 02:02
Wg podanych informacji Kubica miesiąc przed złamaniem nogi jeździł samochodem.Poza tym jeśli uszkodzona jest prawa noga jak teraz miałby obsługiwać automat...?
Adakar
30.01.2012 01:35
@cravenciak Ja nie słyszałem. Pierwsze widzę. Facet leje takimi wypocinami że ręce opadają i ma po 250 komentarzy ... WTF ?!? Przy tamtych tekstach, nasze mini wojenki fanów i anty fanów przypominają zadumy filozoficzne Seneki czy Sokratesa.
yama46
30.01.2012 01:33
No nie, już się cieszyłem że spokojnie będę mógł Kimiemu kibicować a tu co? ;) oczywiście żartuję i cieszę się z newsa ;)
Patrykss94
30.01.2012 01:04
moze i ma bujną , ale jakies hobby ma ; ) ja jeszcze czekam do 3 lutego , bo jednak moze rozum na to sie smieje , jednak w głebi chcialbym zobaczyc go juz w kombinezonie
Ferrarif1
30.01.2012 12:49
@leni93 Hehe troche humoru dziś mi się przydało dzięki
cravenciak
30.01.2012 12:36
Myślisz, że nikt o nim nie słyszał?
leni93
30.01.2012 12:28
http://mikemojaformula1pl.blogspot.com/ gościu na tym blogu ma naprawdę bujna wyobraźnię ;)
Rashad
30.01.2012 12:17
@rentonB I po co prowokujesz? Nawet nikt nie wspomnial o tej dacie...
Patrykss94
30.01.2012 11:58
dokładnie , mam nadzieje , ze ta tresc to prawda http://f1zone.pl/news/12563/jaka_droga_do_ferrari.html
rentonB
30.01.2012 11:19
3 lutego bedziecie troche zawiedzeni.
phildoon
30.01.2012 10:59
Dobre to wieści ale do powrotu za kółko bolidu z prawdziwego zdarzenia jeszcze bardzo długa, kręta i męcząca droga. Choć osobiście nie wierzę, że to się uda to mimo wszystko trzymam za Roberta kciuki i po cichu mam nadzieję że mój negatywny pogląd zostanie obalony a Robert będzie wrócić do tego, czemu poświęcił niemalże całe swoje dotychczasowe życie. Forza Robert!
Jacobss
30.01.2012 10:46
Wlasnie sobie dzisiaj rano myslalem o Robercie, wiec jak zobaczylem ta wiadomosc to naprawde sie ucieszylem :). Chcialbym, aby Kubica wrocil do F1 jeszcze w tym roku. Jako, ze Kimi wraca, do kompletu brakuje jeszcze Kubickiego. Wtedy bedziemy miec piekna stawke :).
schuey
30.01.2012 09:52
no no...ale wieść
Kamikadze2000
30.01.2012 09:21
@kumien - Ferrari zależy na Robercie. Oby wszystko ułożyło się dla naszego rodaka. Im bardziej drastyczny wypadek, tym powrót lepszy! Oby tak było! :))
kumien
30.01.2012 08:56
Za twitterem Roberta i artykułowi w F1planet wynika, że to Ferrari ma pomóc Robertowi wrócić do zdrowia.
BlindWolf
30.01.2012 08:26
Dzięki temu serwisowi życzę zdrówka i szybkiego powrotu na tor . Miły poranek :)