Budowa Circuit of the Americas nabiera tempa

Czterystu pięćdziesięciu pracowników stara się zagwarantować, aby Circuit of the Americas gościł jeszcze w tym roku reaktywowaną edycję Grand Prix Stanów Zjednoczonych.

Po dość długim zastoju przy budowie obiektu, dachy i ściany budynków padoku, centrum prasowego i medycznego oraz głównej trybuny, zaczynają w końcu nabierać kształtów. Ostatnio plany wykonawców pokrzyżowały jednak niesprzyjające warunki pogodowe i duże opady deszczu.

Doskonale wiemy, że w Teksasie opady deszczu nie zdarzają się zbyt często i wiemy, że teraz nadchodzi sucha pogoda, więc będziemy chcieli zyskać trochę czasu - powiedział rzecznik wykonawcy obiektu dodając, że pierwsza warstwa asfaltu zostanie wylana w okolicach kwietnia, dzięki czemu w obwodzie toru będzie mogło rozpocząć się montowanie kolejnych elementów, takich jak bariery z opon i armco.

Wedle planów budowa toru ma zakończyć się na około dwa miesiące przed inauguracyjnym wyścigiem, zaplanowanym na 18 listopada.

Źródło: onestopstrategy.com