Marussia pozytywnie nastawiona przed Grand Prix Australii

Timo Glock wyraził swoje zadowolenie z tegorocznej maszyny
10.03.1208:47
Mateusz Szymkiewicz
1740wyświetlenia

Mimo trudnej zimy dla zespołu Marussia, Timo Glock jedzie na Grand Prix Australii pozytywnie nastawiony.

W związku z niezaliczeniem na czas testów zderzeniowych FIA, tegoroczny samochód zespołu - MR01 przejechał niewielki dystans podczas zorganizowanych w tym tygodniu dwóch dni filmowych na torze Silverstone. Nawet sam projektant maszyny - Pat Symonds oznajmił, że tegoroczna zima była dla niego najtrudniejsza wciągu ostatnich 20 lat spędzonych w F1.

Ekipa jednak wybiera się na pierwszy wyścig tego sezonu w pozytywnych nastrojach. Podstawa jest na pewno dobra, a pierwsze przejechane mile były bardzo dobre - powiedział Timo Glock dla niemieckiego magazynu Speed. Samochód zrobił dokładnie to, czego od niego oczekiwaliśmy. Uzyskane dane odpowiadają temu, co obliczyliśmy wcześniej.

Ostatnie dwa miesiące były najtrudniejsze w ciągu ostatnich 20 lat, które spędziłem w Formule 1 - powiedział Pat Symonds. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale jest to długoterminowy projekt, więc mam nadzieję, że krok po kroku zmierzamy w dobrym kierunku.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

2
PABLOeskobar
11.03.2012 10:32
Hrt ich nie wyprzedzi uważam że Marussia zrobi w tym sezonie krok naprzód.
sneer
10.03.2012 03:02
A co miał biedny powiedzieć? Że znowu HRT ich wyprzedzi?