Brawn kwestionuje legalność wydechów konkurencyjnych bolidów

Mercedes nie zamierza jednak składać oficjlanych protestów w tej sprawie
21.03.1210:01
Nataniel Piórkowski
3140wyświetlenia

Ross Brawn wytknął niektórym z konkurencyjnych do Mercedesa ekip, że ich koncepcje wydechów nie spełniają wymagań regulaminowych narzuconych przez FIA.

W świetle zamieszania wokół systemu DRS aktywującego kanał F w bolidach F1 W03, Brawn sądzi, że skoncentrowanie szczegółowych kontroli technicznych na samochodach jego zespołu jest co najmniej niesprawiedliwe. Od kiedy tylko pamiętam, co rok były dyskusje i wymiana argumentów. Nasz system znalazł się w centrum uwagi na rzecz układów wydechowych stosowanych przez inne zespoły, a ich koncepcje są dalekie od nakreślonych przez FIA.

FIA wprowadziła zmiany w przepisach, aby wykluczyć zjawisko nadmuchu dyfuzorów. Myśleliśmy, że rzeczywiście tak się stanie, ale wciąż można je zobaczyć w kilku samochodach. Formuła 1 to bardzo konkurencyjne środowisko, taka jest jej natura. Musisz pracować bazując na pisanych przepisach i jeśli ktoś znajdzie jakąś sprytną interpretację, to taka jest natura tego sportu - dodał Brytyjczyk.

Pomimo tego, że na Mercedesie ciągle ciąży możliwość oprotestowania kontrowersyjnego tylnego spojlera, Brawn wykluczył możliwość złożenia podobnej skargi na projekty wydechów innych zespołów. Kontaktowaliśmy się już w tej sprawie z FIA, aby uzyskać ich interpretację. Powiedzieli nam, że obecna sytuacja jest w pełni komfortowa, więc uszanowaliśmy to. Teraz przyglądamy się systemom z konkurencyjnych samochodów analizując, czy mogą być one dla nas przydatne. Podejrzewam jednak, że w przyszłym roku ich już nie będzie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
fernandof1
21.03.2012 12:47
RBR mówiło w ubiegłym roku że konkurencja narzeka że Red ma coś nie przepisowego i itp a teraz RBR sam narzeka ale jak widać święty nie jest
Adakar
21.03.2012 12:28
... ale jak sam śmigał z kontrowersyjnym DDDyuzorem, to nie narzekał :-D
sneer
21.03.2012 12:14
Hehe, takie dyskretne pogrożenie palcem. Nie szalejcie za bardzo, bo my też na was mamy to i owo. F1 zawsze była wyścigiem również w zakresie omijania reguł gry.