La Gazetta dello Sport podgrzewa atmosferę wokół przyszłości Massy

Jako kandydatów do zajęcia miejsca Brazylijczyka gazeta typuje Sergio Pereza i Adriana Sutila.
21.03.1216:00
Nataniel Piórkowski
5064wyświetlenia

Środa obfituje w plotki włoskiej prasy na temat dalszego kształtu kariery Felipe Massa, po jego rozczarowującym występie w inaugurującym sezon Grand Prix Australii.

Najpierw magazyn Autosprint zasugerował, że Jarno Trulli jest najpoważniejszym kandydatem do natychmiastowego zastąpienia w Scuderii Brazylijczyka, którego kontrakt ze stajnią z Maranello wygasa oficjalnie z końcem tego roku. Massa ma dostać w Malezji całkiem nowe podwozie F2012, aby całkowicie wyjaśnić wątpliwości dotyczące osiągów jego samochodu.

La Gazetta dello Sport poszła jednak o krok dalej i poinformowała, że Ferrari rozważa zwolnienie swego kierowcy w połowie sezonu po raz pierwszy od lata 1985 roku i przypadku Rene Arnoux, spekulując, że głównymi kandydatami do zajęcia fotela Massy są obecnie wychowanek Akademii Kierowców Scuderii i reprezentant Saubera - Sergio Perez oraz były kierowca Force India - Adrian Sutil.

Autosprint przeprowadził nawet ankietę, w której zadał pytanie o to, którego z kierowców widzieliby jako godnego następcę Massy. Najwięcej głosów zebrał Perez (44,7%), drugi był Trulli (27,6%), a trzeci Rubens Barrichello (6,6%). Tylko 1,3% ankietowanych nie chciałoby zmiany w składzie kierowców legendarnej ekipy z Maranello i pozostawiłoby Massę za partnera Fernando Alonso.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

75
Rashad
22.03.2012 10:39
@Adakar "na liście życzeń najchętniej widziałbyś testerów Skody Fabii" jestes zalosny czlowieku...
OnOne
22.03.2012 12:43
[quote="Yurek"]O! Nie typują Kubicy? A to czemu?[/quote] Spadek formy Felipe Massy po wypadku na Węgrzech(2009), podobnie jak Oliviera Panisa po wypadku w Kanadzie (1997) pokazuje, że w ciemno nie można obstawiać jakiegokolwiek kierowcy po dużym wypadku. Robert żeby być branym pod uwagę "na serio", a nie tylko przez gazety w sezonie ogórkowym, musi najpierw zaprezentować konkurencyjny poziom na testach. Perez to najsensowniejsza opcja, może jeszcze Daniel Ricciardo (w końcu STR jest klientem Ferrari), o ile RedBull by go puścił.
renegade
22.03.2012 08:27
@adakar w bajki o legendach nie wierze. Ferrari musialo mocno posmarowac Fisichelli, zeby wykupic jego kontrakt z Force India i oplacic go. Mysle, ze chodzilo takze o przyszlosc w departamencie sportowym Ferrari, ... i do dzis jest kierowca fabrycznym Ferrari. Gosc wiedzial, ze bedzie jednym z top faworytow do wygranej we Wloszech, a jednak odszedl do Ferrari.
fernandof1
22.03.2012 07:43
Z tym Perezem to poczekajcie do następnego sezonu bo teraz jak by Perez przeszedł to by jeździł by na poziomie Massy Szkoda że wszyscy omijają Kobayashiego Ferrari ma kilka problemów z bolidem , sądzę że jak by Ferrari było siłą wiodącą w stawce to Massa mógł by się zabierać za Alonso Bo widać ewidentnie że on potrzebuje dobrego bolidu bo jak widać to jak przeszedł z Saubera do Ferrari z przeciętnego stał się czołowym kierowcą A na zastąpienie Massy to ja bym dodał jeszcze MSCH
Adakar
22.03.2012 07:30
@Master khy, khy... zapominasz się. Przypomnij sobie, ale dowiedz się, kim "był" Massa, gdy zastępował Rubensa u boku Michaela Schumachera, który wówczas rządził i dzielił w F1. Podobna sytuacja jest dziś z Alonso jako mega gwiazdą, do której trzeba się porównywać, będąc kierowcą Maranello. Gwoli przypomnienia. Sezon 2002: przegrywa z Heidfeldem (Sauber) Sezon 2003: zaszywa się w jaskini Maranello jako tester Sezon 2004: przegrywa z Fisichellą (Sauber) Sezon 2005: o DWA punkty wygrywa z cieniem dawnego Villenenuve'a (Sauber) Do tego momentu w swojej karierze zdobył ledwie 23 punkty, a najlepszym miejscem w GP było 2x 4 miejsce w 54 GP Sezon 2006: KBOOM! jest II wice mistrzem świata w Ferrari i wygrywa dwa Grand Prix ... ale nie, Ty dalej wątpisz w talent Pereza, a na liście życzeń najchętniej widziałbyś testerów Skody Fabii @krzysiek_aleks Jak Peterowi pomachaliby zniżką w kolejnym kontrakcie na silniki i KERS ... każdemu by pupa zmiękła. Ten facet ma obsesję na punkcie zapewnienia stabilnej przyszłości ekipie, a silniki Ferrari to "major factor". W jaki sposób i kto "zniszczył" karierę Fisichelli ? o_o ? Ferrari ? W 2009 facet trzymał za jaja cały midfield swoją Force Indią. W Spa dokonał cudu nr 2 A.D. 2009 (pierwszym była cała historia BrawnGP). Gdyby pozostał w sobie znanym VJ na Monzy... widziałeś przecież co robił na Monzy Sutil z Kimim. Force India mogła walczyć spokojnie o zwycięstwo ! a nawet double podium finish. Fisi jednak wolał gonić za marzeniem. Jest Włochem, zblizało się GP Włoch, zbliżał się też kres jego bytu w F1. Zadzwonił telefon, a w słuchawce głos Luci di Montezemolo, więc nie można mu się dziwić z drugiej strony.
krzysiek_aleks
22.03.2012 04:44
Perez nie może przejść teraz do Ferrari. Dlaczego? 1. Czysty pewno nie pozwoli. 2. Nie miałby go kim zastąpić raczej (Heidfeld ma posadkę w WEC, Guttierez ma posadę w GP2 i ma walczyć o majstra). 3. Raczej nie chcieliby w SF, aby zniszczyć mu karierę, jak np.: Fisichelli
Master
21.03.2012 09:30
THC-303, mylisz się. Ferrari nie potrzebuje żółtodzioba - potrzebuję konkretnego kierowcę - kogoś jak Alonso, który pomoże im uporać się z problemami z samochodem i wrócić na czoło stawki. Perez tego nie uczyni. Jest zbyt mało doświadczony, i tyle.
sebas
21.03.2012 09:24
Najlepiej zrobić somochód gorszy od g...a, a potem zwalić wszystko na kierowcę i opowiadać jaki to on jest beznadziejny, bo z owym g...m sobie nie radzi. Zmiana kierowcy tutaj nic nie da, no może poza tym, że niektórym na chwilę poprawią się humory. Wg mnie to poniżej krytyki mówić, że kierowca ma ostatni sezon na udowodnienie swojej wartości, po czy daje mu się do jazdy jakąś wydmuszkę, a nie bolid (jakby to powiedziała A. Holland). Mam nadzieję, że Ferrari się z tego szamba nie podniesie, bo na to nie zasługuje.
THC-303
21.03.2012 09:20
Tyle, że Perez ma całą długą i zapewniam Cię @Master obfitującą w sukcesy karierę przed sobą. Mistrzem też być kiedyś może. Najlepiej postawić tezę że do Ferrari się nie nadaje nie zwracajac uwagi ani na jego zaplecze finansowe, ani powiązania z Ferrari ani na to co robił w juniorkach. Już od talentu abstrahując, 3 wymienione wyżej czynniki bardzo uprawdopodobniają jego przejście do Maranello. Raczej po sezonie, ale kto wie. Twoim zdaniem te czynniki są nieprawdą? A może Tobie wcale nie chodzi nie o prawdę? Może chodzi o tezy pod konkretną teorie a nie teorię popartą odpowiednimi tezami? Nie mylę się?
Master
21.03.2012 09:09
Renegade, Button przechodził do Mclarena mając na koncie tytuł i 10 lat kariery i doświadczenia w F1. Perez nie dorasta mu do pięt!
renegade
21.03.2012 09:05
Czy button nie pakowal sie na mine w 2010 roku? Gdzie jest teraz facet, ktory mial byc pomagierem szefa ekipy Hamiltona? Gdzie jest Massa, ktory byl w ekipie od lat i sterroryzowal Raikkonena? Totalnie zabity przez Alonso. To pierwszy wyscig, wiec zaczekajmy, ale mysle ze juz od konca 2010 wiadomo ze Telmex bedzie sponsorem ferrari od 2013. Nie wiem co jest nie tak, jednak Massa musi ratowac kariere w F1 a nie w Ferrari.
KaeRZet
21.03.2012 08:54
Ferrari z Sutilem to jak babka z rodzynkami ;p ... przypał !
Master
21.03.2012 08:41
Wolałbym spytać Kubicy, niż Czarka. Czarek mało wie rzeczy. :)
Aeromis
21.03.2012 08:39
@dacek Ów skreślenie to bilans osiągnięć Massy za poprzednie dwa lata, w których już bębniono jaki to Massa jest słaby. Każdy lubi "mieć rację", więc ostatni występ Felipe jest fenomenalną pożywką dla jej posiadania. Sam sądzę, że ALO jest wielki, a Massa poniżej przeciętnej (poprzedni sezon), jednak ostatnie różnice w kwalifikacjach i wyścigu przy zacieśnionej całej stawce i takich różnicach pomiędzy ALO i MAS wydają mi się być zbyt duże aby były prawdziwe. Z tymi ocenami warto by jednak poczekać, zamiast bawić się w "zabawne" ankiety.
katinka
21.03.2012 08:35
@Simi, oczywiscie, ze kierowcy F1 powinni umiec sobie radzic z presja, w wyscigach jest ona duza. Ale niech bedzie to presja ze strony zespolowego kolegi, w walce o pozycje na torze czy presja szefa zespolu zadajacego lepszych wynikow, a nie z jakas nagonka. Tu scigaja sie twardzi faceci, ale w koncu tez tylko ludzie, a nie roboty bez emocji. Slusznie, wszystko zalezy od Felipe, ale i od bolidu, bo Massa, to nie Alonso, ktory potrafi blysnac w slabym samochodzie i dlatego jest najlepszy. Mysle, ze Felipe pokaze sie jeszcze z dobrej strony, czego mu zycze i zapewni sobie zespol na 2013, bo On chyba wie, ze to jego ostatni sezon w Ferrari. @Adakar, no nie zaprzeczam, faktycznie Massa nie od dzisiaj jezdzi slabiej niz do tego 2008, chociaz w 2010 mial chyba kilka wizyt na podium, ale wyglada na to, ze opony Pirelli w ogole temu kierowcy nie pasuja. Ja wcale nie mowie, ze Felipe ma jezdzic w Ferrari az do emerytury ;) Chodzi mi o ten sezon, sa niezadowoleni z Massy, to mogli go zwolnic jak mowisz chociazby po 2011, bo nie wiem po co ma znosic tyle upokorzen. Ale dali mu z jakiegos powodu kolejna szanse, wiec w takim razie niech Brazylijczyk dojezdzi do konca sezonu. A potem niech wezma utalentowanego Pereza, czy kogo beda chcieli i bedzie ok, dopoki beda sukcesy...
renegade
21.03.2012 08:33
nie czepiam, wie6 kim myslal.
Rashad
21.03.2012 08:33
@renegade Widze, ze mamy kolejna "krysztalowa kule". Kubica gorszy od Massy no coz jesli patrzysz na to przez pryzmat suchych liczb tj zwyciestw, PP, podiow itp to masz racje. Perez przycisnie Alonso....prosze Cie, Alonso juz sobie rozbil gniazdko w Ferrari, Perez ma zbyt male doswiadczenie by ot tak wejsc do jaskini lwa.
Kristofuros
21.03.2012 08:31
@renegade Czego się czepiasz Mastera ? przecież nawet nie wymienił Kubicy
renegade
21.03.2012 08:21
umie master, przeceniasz talent kubicy. On juz nie jest talentem, niewiele moze spytaj czarka. Perez jest najlepszym dostepnym zawodnikiem dla ferrari. Tak, dla scuderii licZa sie pieniadze, poza tym Perez jest tym zawodnikiem, ktory przycisnie Alonso. Kubica-to drugi Massa, tyle ze gorszy, bo nie w pelni sprawny. Nasr ma propozycje osmioletniej umowy z Mclarenem, chce go kazdy w f1, lacznid z penske i ganassim w ics. Jesli podpisze umowe z McLARENem pierwszy rok, dwa przejezdzi w Team Penske w ics lub slabszej ekipie f1.
dacek
21.03.2012 08:15
Fajnie, że większość gazet skreśliły Masse po pierwszym wyścigu.... Wykazują się wielkim profesjonalizmem wymieniając bardzo przeciętnego Trulliego lub młodego Pereza. Trulli nie jest potrzebny już Ferrari, a Perez wchodząc do tego zespołu nie pokaże nic więcej od Massy. Moim zdaniem to nie Massa jest słaby a Alonso jest po prostu szybki.
Ave
21.03.2012 08:15
spokojnie he he. problem Ferki nie lezy bynajmniej w osobie Massy. zbudowali bubel i tu lezy pies pogrzebany, a dziennikarze lubia przelewac z pustego w puste.
MairJ23
21.03.2012 08:12
@adnowseb to dlaczego Peter nie dal mu szansy zastapienia Pereza w zeszlym roku - tylko wykorzystal DLR ? Ja to pytanie zadaje sobei do dzisiaj - ja zaczalem sledzic kariere mlodego meksykanina jak jeszcze jezdzil w serii Formula BMW America i znokautowal towarzystwo... :) ale teraz gdzies zniknal w szumie F1 i mnie to dosc mocno martwi.
Aeromis
21.03.2012 08:11
Perez, Sutil, Barichello, prawdopodobnie każdy z nich byłby lepszy od Massy. Jest tylko jedna sprawa - czy Sauber nie będzie szybszy niż Ferrari. Czy Ferrari będzie zdolne do zdobywania punktów, gdy w wyścigu nie odpadnie HUL, GRO, MSC? Oby (dla Ferrari) Malezja to pokazała.
Master
21.03.2012 08:08
Perez: 1. Doświadczenie w rozwijaniu trudnego samochodu ma bardzo małe 2. To zaś przekłada się na to, że Alonso tak i tak będzie musiał rozwijać samochód sam 3. Ferrari potrzebują dwóch kierowców, którzy wyciągną ich z tarapatów poprzez wspólną współpracę - a do tego potrzeba dwóch profesjonalistów w tej dziedzinie - Perez mistrzem w niej nie jest 4. Perez nic nie wniósłby do Ferrari bo patrz wyżej - nie jest jakimś super testerem i nie zabłysnął, nie pokazał nigdy, że potrafi wyciągnąć zespół z prawdziwych tarapatów 5. Wyścigi ma średnie - niesłabe i nierewelacyjne 6. Kasa się nie liczy, to że należy do FDA też 7. Nowe auto jest trudne w prowadzeniu, ma problemy z trakcją - Ferrari potrzebuje kogoś, kto już czymś podobnym jeździł i zna się na prowadzeniu trudnych w tej dziedzinie samochodów i wyciąga z takiej maszyny coś ponad to, co potrafi - 110%. Perez tego nie umie, a klimatyzowanie się w takim samochodzie wymaga czasu - Ferrari potrzebuje kogoś, kto szybko się dostosuje do takich warunków, a nie Pereza, który wciąż jest żółtodziobem.
Kristofuros
21.03.2012 08:05
Do europejskiej części sezonu nic nie zmienią w składzie kierowców. Felipe będzie dalej jeździł ( jak teraz - czyli beznadziejnie). GP Niemiec / GP Węgier / GP Włoch najpóźniej- nastąpi rozstrzygnięcie kto zajmie fotel po Felipe - tak podejrzewam.
Simi
21.03.2012 08:02
adnowseb - o tak, też liczę na to, że Nasr znajdzie się w F1. Ma chłopak talent, naprawdę. Valsecchi też byłby ok, choć już troszkę stary ;)
Yurek
21.03.2012 07:42
@TommyYse - już się dziwiłem, że nikt dzisiaj nie wspomniał o Sennie, a tu po raz kolejny sprawdza się przysłowie "nie chwal dnia przed zachodem słońca" (dobrze, że obyło się bez świeczek albo tekstów typu "Ayrton, we miss you :(((((("). Co do Twojego pytania, z pustego i Salomon nie naleje i w F92A Senna byłby niewiele szybszy niż Alesi. @adnowseb - ja tam liczę, że Valsecchi dostanie się do F1 i pokaże, na co go stać :)
adnowseb
21.03.2012 07:35
@witek2403 [quote]Esteban Gutierrez, który jest moim ulubionym kierowcą ;)[/quote] Nie tylko Twoim,do tego Nasr i mamy oto przyszłośc F1
Simi
21.03.2012 07:33
Jeżeli miałaby być zmiana w Ferrari to tylko Perez. 1. Ma talent! 2. Ma kasę 3. Jest podopiecznym Ferrari 4. Jest młody
witek2403
21.03.2012 07:26
Jeżeli miałaby być zmiana w Ferrari to tylko Perez. 1. Ma kasę. 2. Ma jakie, takie doświadczenie. 3. Jest człowiekiem Akademii Ferrari. 4. Kierowcą Saubera zostałby Esteban Gutierrez, który jest moim ulubionym kierowcą ;)
TommyYse
21.03.2012 07:26
Tak z innej beki, dziś A. Senna miałby 52 lata, ciekawe jak on poradziłby sobie w Ferrari... ?
adnowseb
21.03.2012 07:12
@marla Dlatego ,ze Perez to ''człowiek Ferrari''-zadałaś ''dziwne pytanie''(pozostała dwójka to ''wolni strzelcy''których łatwo pozyskac,a mogą byc lepsi od Massy) @patgaw Jakaś kpina, to jeden z Twoich kandydatów Perez=Ferrari Ps. Serwus THC-303:))
patgaw
21.03.2012 07:08
Jedyne sensowne nazwiska dla ferrari to Perez i Kubica jak sie wyleczy. Wymienianie innych nazwisk to jakas kpina.
THC-303
21.03.2012 07:07
[quote="Yurek"]O! Nie typują Kubicy? A to czemu?[/quote] Przecież wiadomo, że to literówka, te 44% chce Kubicę, a nie Pereza ;)
marla
21.03.2012 06:59
Trulli, Sutil, Perez... Skoro już tak gazety gdybają, to czemu by nie Kobayashi? Ja akurat jego najchętniej zobaczyłabym w F2012.
adnowseb
21.03.2012 06:59
@SilverX nie wiadomo.
SilverX
21.03.2012 06:57
Alonso miał naprawdę dużo szczęścia na pierwszym okrążeniu, po pierwszym zakręcie był już 8, a po kilku okrążeniach już 6. Massa nie jest najlepszym kierowcom jeżeli chodzi o zaadaptowanie swojego stylu jazdy do charakterystyki bolidu/opon, to widać od początku jego powrotu. Podobną sytuację doświadczymy w tym sezonie z Schumacherem i Rosbergiem, wiadomo kto będzie górą...
Simi
21.03.2012 06:28
Tak, dlatego właśnie napisałem - najlepiej by było, gdyby zmiana odbyła się już po sezonie, a nie w jego trakcie. Problemem jest zarówno sponsoring Telmexa, kontrakty itd, a po drugie - Sergio mógłby się zagubić przechodząc do Ferrari w trakcie sezonu. Następnym problemem jest kwestia zastąpienia Meksykanina. [quote="SilverX"]Przecież bolid Ferrari jest tragiczny, dajcie spokój Massie. Poczekamy jeszcze kilka wyścigów i wtedy będzie można Massę osądzać.[/quote] Tak, ale Alonso w "tragicznym" bolidzie dojeżdża na piątym miejscu. To jak to się dzieje? Jesteś jednym z tych, którzy uważają, że Ferrari szpera w drugim bolidzie?
jpslotus72
21.03.2012 06:28
@SilverX @MairJ23 [quote="SilverX"]Przecież bolid Ferrari jest tragiczny, dajcie spokój Massie. Poczekamy jeszcze kilka wyścigów i wtedy będzie można Massę osądzać.[/quote][quote="MairJ23"]jedno GP minelo a juz psy na Massie wieszaja i chca go wymieniac - spokojnie - dajcie ze 2 GP jeszcze zeby bylo wiadomo dokladnei o co chodzi - czy to maszyna czy to czlowiek.[/quote]Tak można by mówić, gdyby to była jednorazowa "wpadka" Massy - a tymczasem jest to dalszy ciąg "równi pochyłej", po której Felipe stacza się przynajmniej od czasu powrotu po wypadku na Hungaro. To nie jest chwilowy spadek formy, jeden gorszy weekend itp. Sprawa bolidu jest tu niezależna od sprawy Massy. W tej chwili Ferrari ma dwa problemy, które pogrążają tę stajnię - problematyczny bolid i problematycznego kierowcę - i trzeba rozwiązać oba. Jeden z nich można rozwiązać za pomocą rozwiązania kontraktu. To nie jest nieuzasadniona nagonka na Brazylijczyka - od trzech sezonów także jego szefowie nieraz powtarzali, ze jego pozycja jest zagrożona i musi on w końcu udowodnić swoją przydatność w takim zespole jak Ferrari. Na razie udowadnia coś wprost przeciwnego. Z czasów, którymi interesuję się szczególnie, przypomina mi się fatalny dla Ferrari sezon 1973 - przestarzały bolid, nieudane próby nowej konstrukcji, w niektórych wyścigach startował tylko jeden bolid, z innych zespół wycofywał się w ogóle... Ale przyszedł di Montezemolo, wymieniono kierowców i od 1974 czerwone maszyny wróciły do walki w ścisłej czołówce. Czasem trzeba zrobić "trzęsienie ziemi", żeby przezwyciężyć kryzys.
renegade
21.03.2012 06:25
@Simi Massa przeczeka sezon, chyba, ze bedzie bardzo wolny, albo bedzie popelnial sporo bledow. Ciezko byloby przelozyc sponsoring Telmexa, etc. z Saubera na Ferrari w trakcie sezonu... chyba ze Telmex wsadzi Gutierreza w Saubera a Pereza jako zastepce Massy. Ale nie widze tego. Nie w tym sezonie.
Punisher
21.03.2012 06:19
@michael85 W 100% się z Tobą zgadzam.
Adakar
21.03.2012 06:17
@katinka "ten jeden człowiek" (czyt. Massa), nie od dziś zawodzi ... Ferrari to nie jest HRT, które raz po raz sięga po Narain'a. Brakuje tylko żeby Sakon wrócił. Ferrari nie może sobie pozwalać na bujanie się drugiej połowie stawki i to od początku sezonu, tym bardziej kiedy drugi zawodnik potrafi dowieźć bolid tuż za największymi. Ferrari scenariusze "klęsk" przerabiali już na początku lat 90-tych. Co więcej wyczyn (rekord z 92) Massy z zeszłego roku, już powinien być definitywnym sygnałem do wywalenia go od ręki i przyspieszenie awansu Pereza.
Simi
21.03.2012 06:16
Cóż, jeśli nie lubi jeździć pod presją, to de facto, Formuła 1 nie jest dla niego. W F1 jest non stop pod presją i aby pokazać, że jesteś naprawdę dobry, musisz udowodnić, że jesteś w stanie poradzić sobie z presją. Te plotki to dla Massy sprawdzian - jeśli sobie z tym nie poradzi, znaczy że Ferrari nie ma na co czekać. Jeśli natomiast będzie czerpać siłę z tych głupot, pokaże, że wcale nie jest fajtłapą i może należy poczekać z ostatecznym werdyktem. Wszystko w rękach Felipe. Co z tego, że bolid jest nienajlepszy? W takim też można błysnąć. Adakar - racja, lata 2006-2008 to były postępy Massy, który wprost błyszczał. Pamiętam taki nagłówek: "Uczył się od Schumiego Okiełznał Kimiego Ale czy pokona Lewisa?" albo "Massa ukradkiem po mistrzostwo?" To były czasy, w których Felipe były wyrywany przez inne ekipy - teraz, nie ma na to najmniejszych szans. renegade - też uważam, że to Perez powinien zastąpić Massę, ale według mnie, z korzyścią dla niego byłoby, gdyby odbyło się to po sezonie, nie w jego trakcie. Popieram post Adakara, ten poniżej
renegade
21.03.2012 06:16
Perez ma kase, potezna kase za soba. To talent, wielki talent... i to on powinien jezdzic w Ferrari. Bedzie dobrym rywalem dla ALonso w ciagu dwoch sezonow. Sutil, mniejsza kasa od Pereza, przeyszlosciowo slavbszy od Pereza.
michu_tarnow
21.03.2012 06:14
SilxerX [quote]Przecież bolid Ferrari jest tragiczny, dajcie spokój Massie. Poczekamy jeszcze kilka wyścigów i wtedy będzie można Massę osądzać[/quote] no niby tak, nie wyciągać pochopnie wniosków, ale widać że auto jest cienkie i alonso dobrze se radzi i tu wychodzi duży talent @michael85 akurat to prawda, był bardzo dobrym kierowcą jednak ten wypadek mu zniszczył karierę. tylko po wypadku miał chyba 2x podium (Australia '10 i Niemcy '10 [gdyby nie team order to by wygrał]) i na przestrzeni tylu czasu to trochę mało.
Adakar
21.03.2012 06:13
@Simi gdyby np. Massa szukał innego pracodawcy po 2008 roku ... kolejka była by baaardzo długa. Teraz np. gdyby Lotus nie miał Kimiego, Massa byłby mocną kandydaturą (podobnie jak Webber, gdyby odchodził z RBR i chciał się jeszcze gdzieś ścigać)
katinka
21.03.2012 06:08
Juz od kilku lat sie slyszy kto tam nie bedzie jezdzil w Ferrari i sie nie sprawdza. A ci dziennikarze fajni, nie ma to jak za bledy calego zespolu winic jednego czlowieka i to zanim na dobre sezon sie zaczal, cos mi to przypomina... Szkoda Felipe, bo w takiej atmosferze trudno bedzie mu pokazac, ze stac go na wiecej, On raczej nie lubi scigania pod presja. Ferrari obiecalo Massie jeszcze ten sezon, zobaczymy. Nie wiem jak tam Peter Sauber jest uzalezniony od Ferrari, czy tylko silnikowo, ale trudno mi uwierzyc, ze w polowie sezonu odda Pereza, ktory wyglada na to, ze bedzie spisywal sie dobrze i moze zapewnic jego zespolowi punkty, wyzsze miejsce w klasyfikacji konstruktorow czyli wiecej kasy od FIA.
cziken129
21.03.2012 05:47
@krzysiek_aleks kiedyś tak kierowcy jeździli np. Stefan Bellof, który zginął na 24h Spa. Od tego czasu mają to w kontraktach, że podczas sezonu nie powinni jeździć gdzie indziej
Simi
21.03.2012 05:46
Problem w tym, że gdyby Massa został zwolniony z Ferrari, miałby potężne problemy ze znalezieniem pracodawcy. Po kilku słabych latach, jego reputacja gwałtownie spadła i nie sądzę, aby jego notowania na padoku były wysokie. Inne ekipy nie będą się na niego oglądać - na horyzoncie słabszych zespołów widać wielu innych młodych, utalentowanych, być może wnoszących pieniądze (niestety) kierowców, a zespoły z czołówki unikają jak ognia kierowców, którzy ostatnimi czasy nie radzą sobie zbyt dobrze. Wiadomo, mamy za sobą tylko jeden wyścig 2012, ale oprócz tego jeszcze dwa poprzednie, także nieudane sezony. Według mnie, koniec jazdy w Ferrari, będzie oznaczał koniec kariery Felipe Massy, jako kierowcy Formuły 1.
krzysiek_aleks
21.03.2012 05:33
@Adam2iak To chyba musiałby się rozdwoić, bo o ile mi wiadomo kierowcy F1 nie mogą wystąpić w dwóch wyścigach różnych serii.
wan85
21.03.2012 05:30
Jak dla mnie to Massa i tak za poważnie traktuje wszystko, co się dzieje wokół samochodzika. Myślę, że gdzieby teraz nie odszedł (może za wyjątkiem Mc Larena) mógłby się odnaleźć. Jako kierowca potrzebuje jedynie zrozumienia i żeby mu pozwolono rozwinąć skrzydła. Facet by się ścig-ał.
michael85
21.03.2012 05:25
[quote="rentonB"]Wyrwac chwasta i to jak najszybciej!!!![/quote] Nie przesadzaj i nie nazywaj tak Massy. To dobry chłopak. niestety od wypadku nie wiedzie mu się i powinni go zmienić ale to nie powód żeby mu ubliżać.
Rashad
21.03.2012 05:25
Sutil do Ferrari...chyba sobie za bardzo wzieli do serca te crash testy nowego nadwozia Ferrari...
rentonB
21.03.2012 05:17
Alonso od 2 lat jakos moze Massa jakos nie. Wyrwac chwasta i to jak najszybciej!!!!
MairJ23
21.03.2012 05:15
@SilverX to samo chcialem powiedziec... jedno GP minelo a juz psy na Massie wieszaja i chca go wymieniac - spokojnie - dajcie ze 2 GP jeszcze zeby bylo wiadomo dokladnei o co chodzi - czy to maszyna czy to czlowiek.
cobra
21.03.2012 05:13
To nic nowego, że szmatławce publikują wyssane z palca plotki, szczególnie jeśli połączy się to z frustracją z utraty jedynego włoskiego kierowcy w stawce.
Adam2iak
21.03.2012 04:53
Byłoby super, gdyby Checo trafił do Ferrari już teraz :) Tylko kto zastąpiłby go w Sauberze - Gutierrez?
Master
21.03.2012 04:52
Ferrari Sutil i Perez niepotrzebny... Maja kogo innego.
SilverX
21.03.2012 04:52
Przecież bolid Ferrari jest tragiczny, dajcie spokój Massie. Poczekamy jeszcze kilka wyścigów i wtedy będzie można Massę osądzać. Malezja dla Ferrari to będzie w ogóle tragedia, tam Alonso już nie przyfartuje...
Dante
21.03.2012 04:38
@kovalf1 - No proszę Cię - Perez przejechał cały poprzedni sezon (prawie) i cały czas prezentuje się z jak najlepszej strony. Nie widzę tutaj żadnej analogii do awaryjnego zastępstwa jak w przypadku Grosjeana.
pasior
21.03.2012 04:37
Karol26 nie jestem fanem Ferrari ale to co Massa wyprawia woła o pomstę do nieba. Widać wypadek na Węgrzech miał ogromny wpływ na jego formę i to pewnie jeden z powodów nieobecności kubicy w kręgach Ferrari.............
jpslotus72
21.03.2012 04:35
@michu_tarnow Zdaje się, ze już się w takich okolicznościach obudzili... Ferrari ma 2 kierowców w składzie = 1,5 kierowcy F1 w osobie Alonso + 0,5 w postaci Massy.
Yurek
21.03.2012 04:29
O! Nie typują Kubicy? A to czemu?
michael85
21.03.2012 04:18
Sutil niech poprawi techniki "nożownika", oby nie trafił nigdy do SF.
michu_tarnow
21.03.2012 04:17
@jpslotus72 moim zdaniem oni nie powinni już go brać nawet na początek 2012. Przez niego tracą cenne punkty. Jak się massa szybko nie otrząśnie albo ferrari i nie wymienią kierowcy to "obudzą się z ręką w nocniku"
jpslotus72
21.03.2012 04:14
Felipe, any driver is faster than you... Przy okazji otrzymałem odpowiedź na moje niedawne pytanie, kiedy ostatnio Ferrari zwolniło kierowcę w trakcie sezonu ze względu na jego kiepską formę - jak widać, zdarzyło się to, ale bynajmniej nie (w drugim znaczeniu) "ostatnio"...
michu_tarnow
21.03.2012 04:14
Massa już nic nie pokaże w ferrari. Może i ferrari odstaje trochę od innych ale alonso jakoś wyrównuje to, natomiast massa pokazuje że radzi sobie kiepsko i już się wypalił. O sutilu nie myślę, że byłby dobrym kandydatem, natomiast truli, perez jak najbardziej. No i byłby włoch w ferrari =]
FelipeF1.
21.03.2012 03:56
Dni Massy w Ferrari są policzone :( Ale jak już to chciał bym zobaczyć w Ferce Pereza bo też go lubię
kovalf1
21.03.2012 03:40
"przyspieszenie "awansu" Pereza ? WHY NOT ?!?!?" Żeby nie skończył jak Grosjean w 2009. Chociaż w sumie zawsze mogą go odesłać na nauki do Saubera, jeśli podwinie mu się noga :)
WojtaZ
21.03.2012 03:21
@Mahilda111 Nie wydaje mi się. Alonso robi to co prawdziwy kierowca wyścigowy powinien robić, wykorzystuje bolid w 110%. Choć to jakie wyniki osiąga Hiszpan podkreśla słabą formę Massy.
Mahilda111
21.03.2012 03:11
@WojtaZ Przed wypadkiem jeździł nawet na konkretnym poziomie, ale po nim coś stanęło lub nawet cofnęło się do tyłu. A może Alonso za wysoko powiesił poprzeczkę?
Adakar
21.03.2012 03:10
Sutil ? ale po GP Chin ;) Zresztą, dopiero jedno GP, niczego to jeszcze nie przesądza. Niezbyt dobry prognostyk, ale mimo wszystko -> to dopiero jedno GP i do tego z problemami w trakcie samego wyścigu. Jeżeli Malezja, Chiny i Bahrain dadzą takie same wnioski co Australia, wtedy ... bym wsadził Fisiego/Sutila whateva przyspieszenie "awansu" Pereza ? WHY NOT ?!?!? (za zniżkę na silniki i KERS w kolejnych latach ...)
corey_taylor
21.03.2012 03:07
Sutil? nigga please
WojtaZ
21.03.2012 03:05
Kurcze, było by słabo gdyby go zwolnili;( Wszystko przez ten pech w 2009 i zmiany przepisów z którymi przestał sobie radzić.
Karol26
21.03.2012 03:02
Sutil do dobra opcja a może Liuzzi?W końcu Włoch :) Ja bym od razu zmienił Massę, bo nie mogę patrzeć jak mój ulubiony team przez niego jest w jeszcze większym dole...