Leinders i Herbert zwycięzcami wyścigów F1x2

Wyścigi dwuosobowych bolidów Minardi towarzyszyły inauguracyjnej rundzie serii GP Masters
14.11.0511:12
Marek Roczniak
926wyświetlenia

Ekipa Minardi F1x2 już po raz drugi zorganizowała na torze Kyalami wyścigi swoich dwuosobowych bolidów Formuły 1. Tym razem wyścigi F1x2 towarzyszyły inauguracyjnej rundzie serii Grand Prix Masters, a dochód ze sprzedaży biletów podobnie jak przed rokiem został przeznaczony na cele charytatywne.

W pierwszym z dwóch wczorajszych wyścigów 10-okrążeniowych zwycięstwo odniósł piątkowy tester Minardi z sezonu 2004, Bas Leinders, a jego pasażerem był Robert Wray. Na drugiej pozycji finiszował kolejny kierowca z Belgii, David Saelens, który w 2002 roku pełnił rolę kierowcy testowego we włoskiej stajni. Pasażerem Saelensa był Graham Johnson, a tymczasem na najniższym stopniu podium stanęli Johnny Herbert i jego towarzysz, Sasha Martinengo. Z ośmiu uczestników do mety nie dojechał tylko Gianni Morbidelli, po tym jak wypadł z toru na zakręcie Sunset. Włoch zapewnił jednak niezapomniane wrażenia swojemu pasażerowi, którym był Gary Formato.

W drugim wyścigu od startu do mety prowadził Amerykanin Ryan Hunter-Reay, jednakże kierowca z serii Champ Car zapomniał o obowiązkowej rundzie postojów w boksach i został na koniec ukarany. W tej sytuacji zwycięzcą został Herbert ze swoim pasażerem Fredem Coetzerem, a na pozostałych stopniach podium stanęli najszybszy kierowca bolidu F1, Alan van der Merwe (Bonneville 400) z pasażerką Sarah Jane Trutter i jeden z tegorocznych kierowców Minardi, Patrick Friesaher, z pasażerem Nickiem Williamsonem. Do mety nie dojechali tym razem Saelens (awaria elektryki na trzecim okrążeniu) i zeszłoroczny kierowca Minardi, Zsolt Baumgartner (poślizg na zakręcie Tabletop).

Bas Leinders (zwycięzca pierwszego wyścigu): "Mieliśmy świetny start i pod koniec pierwszego okrążenia zajmowaliśmy trzecią pozycję. Potem udało się nam wyprzedzić Matteo Bobbiego i mocno naciskaliśmy do postoju w boksach. Po stopie znalazł się przed nami David Saelens, ale udało nam się go wyprzedzić przed metą i w ten sposób odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo w Południowej Afryce. Mieliśmy sporo radości, ale najlepsze jest to, że wspomogliśmy szczytny cel".

Johnny Herbert, (zwycięzca drugiego wyścigu): "Musimy pamiętać o tym, że wszyscy kierowcy F1x2 zebrali się tutaj w ten weekend przede wszystkim po to, aby wesprzeć organizacje charytatywne, które miał skorzystać z tej imprezy. Z mojej perspektywy miłe było to, że moi pasażerowie w obydwu wyścigach nie mogli narzekać na brak wrażeń. Wyprzedziliśmy sporo samochodów, tak więc mogli się naocznie przekonać, jakie to uczucie gdy się z kimś ściga. Jestem przekonany, że podobnie jak ja mieli dzisiaj świetną zabawę, a więc należy uznać, że był to kolejny udany weekend F1x2".

Rezultat końcowy pierwszego wyścigu:
1. Bas Leinders - Robert Wray
2. David Saelens - Graham Johnson
3. Johnny Herbert - Sasha Martinengo
4. Patrick Friesacher - Brian Kennedy
5. Matteo Bobbi - Alistair McArthur
6. Ryan Hunter-Reay - Delen Naidoo
7. Alan van der Merwe - Peter Wharton Hood
8. Gianni Morbidelli - Gary Formato (DNF)

Rezultat końcowy drugiego wyścigu:
1. Johnny Herbert - Fred Coetzer
2. Alan van der Merwe - Sarah Jane Trutter
3. Patrick Friesacher - Nick Williamson
4. Bas Leinders - Joe de Beer
5. Tarso Marques - Pedro Rodrigues
6. Ryan Hunter-Reay - Joana Koornneef
7. Zsolt Baumgartner - Claudio Musso (DNF)
8. David Saelens - Linda Bam (DNF)

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

2
Maraz
14.11.2005 07:48
Hehe, skopiowałem kawałek tesktu i zapomniałem poprawić ;) Teraz jest już ok.
Bart
14.11.2005 04:19
To było dwóch zwycięzców pierwszego wyścigu?:p