Edwards na pole position, Polacy daleko z tyłu
Niestety nie była to szczęśliwa sesja dla naszych zawodników
25.05.1211:04
5608wyświetlenia
Sean Edwards wystartuje w niedzielnym wyścigu Porsche Supercup z pole position. Wraz z nim w pierwszej linii ruszy Sebastian Bleekemolen. Najszybszy w treningu Rene Rast musiał zadowolić się dziś czwartą lokatą.
Niestety nie była to udana sesja dla polskich kierowców. Kuba Giermaziak zakończył czasówkę na jedenastej lokacie, za nim był Robert Lukas, a na osiemnastej lokacie uplasował się Patryk Sczerbiński. Startujący gościnnie w Monako, Stefan Biliński zaliczył 26 pozycję.
Zawodnicy Verva Racing Team podjęli złą decyzję strategiczną i po pierwszej serii szybkich okrążeń pozostawali zbyt długo w pit lane. W czasie tego postoju tracili kolejne pozycje i na ponowny wyjazd zdecydowali się na nieco ponad 8 minut przed końcem kwalifikacji. Było to ogromne ryzyko, gdyż w Monako zawsze istnieje duże zagrożenie żółtej flagi, a nawet czerwonej ze względu na dużą ilość gościnnych występów, które nie zawsze są udane.
Niestety czarny scenariusz się sprawdził i wywieszono czerwoną flagę po uderzeniu w bariery tuż za tunelem Richarda Heina. Po wznowieniu czasówki nasi kierowcy ponownie pojawili się na torze ale i tym razem szczęście nie dopisało. Poza tym musieli się uporać z ogromnym korkiem. Niestety na półtorej minuty do końca znowu zawisła nad pętlą w Monako czerwona flaga spowodowana obróceniem się jednego z zawodników na środku toru.
Czas pozostały do końca sesji nie pozwolił już na pokonanie okrążenia wyjazdowego i nasi kierowcy musieli pogodzić się z osiągniętymi pozycjami. Niestety nie jest to dobra wiadomość szczególnie w Monako, ponieważ jest to tor, na którym praktycznie nie da się wyprzedzać. Wyścig odbędzie się w niedzielę o 9:45.
KOMENTARZE