Marco Sorensen wygrywa na Spa

Duńczyk wykorzystał walkę Birda z Magnussenem
02.06.1216:12
Łukasz Godula
4226wyświetlenia

Marco Sorensen wygrał pełen akcji wyścig Formuły 3.5 na torze w Spa.

Kierowca Lotusa wykorzystał walkę pomiędzy Kevinem Magnussenem i Samem Birdem, wyprzedzając ich, a później kontrolując wyścig. Sorensen początkowo jechał na trzeciej lokacie, siedząc na ogonie Birdowi, podczas gdy ten starał się dobrać do skóry startującemu z pole position Magnussenowi.

Wyglądało na to, że lider ma wszystko pod kontrolą, jednak pod koniec pierwszego okrążenia po neutralizacji w środku wyścigu, Bird był w stanie zrównać się z nim na wejściu do szykany Bus Stop.

Obaj kierowcy ścięli szykanę, a Bird wysunął się na prowadzenie. Zwolnił, by przepuścić Magnussena, jednak kierowca Carlina, ale ten został spowolniony przez krawężnik. Sorensen wykorzystał to, przez co wyprzedził obu kierowców w zakręcie La Source, a od tego czasu był już niedościgniony.

Bird starał się wyprzedził Magnussena ponownie w szykanie Bus Stop okrążenie później, ale znowu pojechali za szeroko i tym razem skorzystali na tym Jules Bianchi oraz Robin Frijns. Holender jednak nie był w stanie utrzymać za sobą Birda w La Source, przez co oddał trzecie miejsce, a później i kolejne, gdyż wyjechał zdecydowanie za szeroko w pierwszym zakręcie.

Od tego momentu prowadził Sorenson przed Bianchim i Birdem, a układ ten pozostał do mety. Jednak dramat Magnussena się nie skończył, jak trzy okrążenia przed końcem został uderzony przez Arthura Pica w zakręcie La Source, co zmusiło go do wycofania się.

Pic spadł na 15 pozycję, dając czwartą lokatę Michiłowi Aloszynowi, krótko po tym jak Frijns spodał o kolejne trzy pozycje. Aloszyn twardo walczył z Nico Mullerem aż do mety, podczas gdy Frijns dojechał do niej na siódmej lokacie, za Jakiem Rosenweigiem.

Więcej dramatu doświadczyliśmy w dalszej części stawki na ostatnim okrążeniu, gdy Danił Move wiele stracił w zamieszaniu w ostatnim zakręcie. Rosjanin zmierzał po 10 miejsce na mecie, jednak skończył na 14.


Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Marco Sorensen (12)Dallara T12 Renault210h46m10,96825
2Jules Bianchi (8)Dallara T12 Renault21+0:02,08118
3Sam Bird (5)Dallara T12 Renault21+0:04,63915
4Michaił Aloszyn (17)Dallara T12 Renault21+0:14,96612
5Nico Muller (21)Dallara T12 Renault21+0:15,37510
6Jake Rosenzweig (6)Dallara T12 Renault21+0:22,4518
7Robin Frijns (4)Dallara T12 Renault21+0:25,3616
8Walter Grubmüller (9)Dallara T12 Renault21+0:28,3244
9Nick Yelloly (24)Dallara T12 Renault21+0:28,9232
10Nikołaj Marcenko (16)Dallara T12 Renault21+0:29,2381
11Alexander Rossi (25)Dallara T12 Renault21+0:30,121
12Andre Negrao (22)Dallara T12 Renault21+0:30,527
13Will Stevens (2)Dallara T12 Renault21+0:30,973
14Danił Mowe (10)Dallara T12 Renault21+0:31,704
15Arthur Pic (28)Dallara T12 Renault21+0:31,822
16Giovanni Venturini (15)Dallara T12 Renault21+0:33,860
17Yann Cunha (19)Dallara T12 Renault21+0:47,383
18Zoel Amberg (20)Dallara T12 Renault21+1:10,076
19Lewis Williamson (26)Dallara T12 Renault21+1:51,553
20Vittorio Ghirelli (23)Dallara T12 Renault20+1 okr.
21Kevin Magnussen (1)Dallara T12 Renault18+3 okr.
Niesklasyfikowani
22Richie Stanaway (11)Dallara T12 Renault13
23Lucas Foresti (27)Dallara T12 Renault7
24Carlos Huertas (3)Dallara T12 Renault5
Nie wystartowali
25Kevin Korjus (7)Dallara T12 Renault0
26Anton Niebylickij (18)Dallara T12 Renault0
Pole position: Kevin Magnussen - 1:57,423 Najszybsze okrażenie: Jules Bianchi - 2:00,928 na 21 okrążeniu

KOMENTARZE

4
Adakar
02.06.2012 10:38
Czy Kevin Magnussen to ma zamiar jeszcze jakieś punkty w tym roku zdobyć ? :/
maciejas512
02.06.2012 03:51
Rossi co się z tobą dzieje. Chyba że to przez zmianę zespołu na gorszy.
Adam2iak
02.06.2012 03:40
Brawo Marco, szkoda tylko, że jego rodak nie ukończył wyścigu. No i mam nadzieję, że Frijns się pozbiera i powalczy o majstra ;)
Kamikadze2000
02.06.2012 02:27
Sorensen mocno zaskakuje, natomiast Bianchi polubił drugie miejsca. Czy stawka FR3.5 jest lepsza od GP2?? Mocno bym się zastanowił, ale na pewno fakt, iż większośc to debiutanci in plus dla serii. :)