Kevin Mirocha wygrywa deszczowy wyścig na Brands Hatch
Polski zawodnik nie dał cienia szans rywalom
14.07.1215:39
11514wyświetlenia

Kevin Mirocha wygrał deszczowy wyścig na torze Brands Hatch i odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2. Podium uzupełnili Matheo Tuscher i Luciano Bacheta.
Startujący z polską flagą zawodnik idealnie wyczuł warunki i po świetnym starcie wjechał w pierwszy zakręt na pozycji lidera. Zaraz potem zaczął oddalać się w błyskawicznym tempie od rywali i nawet dwie neutralizacje nie dały innym zawodnikom najmniejszej szansy na wygraną w tym wyścigu.
Po drugim restarcie Mirocha zyskał przeszło 2,5s na kolejnym okrążeniu i w pewnym momencie jego przewaga wynosiła ponad 6 sekund. W końcówce polski zawodnik odpuścił i ostatecznie Matheo Tuscher przejechał linię mety +5,7s za jego plecami. Trzeci na mecie był startujący z pole position Luciano Bacheta. Brytyjczyk kompletnie zepsuł start i spadł na czwarte miejsce. Na drugim okrążeniu udało mu się pokonać Sniegirowa i awansować oczko wyżej, jednak przez resztę wyścigu Bacheta nie umiał znaleźć sposobu na Tuschera. Kwestia pozycji na podium wyjaśniła się na 4 okrążenia przed metą, kiedy lider klasyfikacji popełnił błąd, co pozwoliło oddalić się Szwajcarowi na bezpieczną odległość.
Czwarte i piąte miejsce zajęli Mihaił Marinescu i startujący z ostatniego pola Markus Pommer. Obaj w drodze po swoje pozycje pokonali Christophera Zanellę. Siódmy był Hector Hurst, który w pewnym momencie walczył z Zanellą o czwarte miejsce, jednak Brytyjczyk popełnił błąd na 16. okrążeniu i spadł na dalszą pozycję. Czołową dziesiątkę zamknęli Axcil Jefferies, Mauro Calamia i Daniel McKenzie, cała trójka na punktowane pozycje dzięki kraksie Fontany, Sniegirowa i Khaniego, po której na torze po raz drugi pojawił się samochód bezpieczeństwa.