Massa chce pozostać w F1 z jakimś mocnym zespołem

Brazylijczyk również jest gotów opuścić królową sportów mototorwych
26.07.1219:57
Mateusz Szymkiewicz
2419wyświetlenia

Felipe Massa stwierdził, iż jeżeli straci posadę w Ferrari, to chce trafić do któregoś z mocniejszych zespołów środka stawki.

Brazylijczyk po słabym początku sezonu, zdobył do tej pory 23 punkty i zajmuje czternaste miejsce w klasyfikacji indywidualnej, tracąc 131 „oczek” do swojego zespołowego partnera, a zarazem lidera mistrzostw - Fernando Alonso. Massa stwierdził, iż jeżeli utraci swoją posadę w Ferrari i będą nim zainteresowane tylko małe zespoły, to zdecyduje się odejść z Formuły 1.

Chcę pozostać w Formule 1, ale z możliwością ścigania się, a nie tylko uczestniczenia w niej - powiedział Felipe Massa. Interesuje mnie walka. Myślę, że jeżeli z jakiegoś powodu stracę szansę na pozostanie w Ferrari, to postaram się znaleźć jakiś inny zespół, który pozwoli mi walczyć. Jeżeli zaś nie znajdę takiej ekipy, ponieważ będą tylko dostępne posady w małych zespołach, to nie będę zainteresowany tymi opcjami.

Kierowca również jest zdania, że potrzebuje spokojnych wyścigów, aby móc regularnie zdobywać punkty i pomóc Fernando Alonso w zdobyciu mistrzowskiego tytułu. Spokojnych wyścigów - odpowiedział Massa zapytany, czego potrzebuje, aby pomóc Alonso w zdobyciu mistrzostwa świata. Jestem pewien, że mając spokojny wyścig będę bardzo pomocny i nie tylko dla niego, ale również dla mnie i dla zespołu. To jedyna rzecz. W ostatnim wyścigu byłem szybki. Niestety w Q2 nie mogłem od razu zrobić szybkiego okrążenia, a później zaczął padać mocny deszcz. Nawet po moim incydencie na początku wyścigu miałem dobre tempo. Spokojny wyścig, to jest coś, co się liczy na końcu. Nie mam już szans w mistrzostwach. Całkowicie wypadłem z walki o tytuł, ale Fernando ma przed sobą dużą szansę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

26
Simi
27.07.2012 10:20
@raffus Nie sądzę, aby ta pewność była uzasadniona. Bo niby w jaki sposób? Heikki jeździł czołowym bolidem trzy lata temu, a di Resta jeszcze takim nie jeździł wcale. Więc to jest takie gdybanie. Odpowiadając na Twoje pierwsze pytanie - tak, twierdzę, że obecnie Kovalainen jest szybszy, dojrzalszy i byłby bardzo regularny. Pewne rzeczy widać mimo słabego bolidu.
Kamikadze2000
27.07.2012 09:44
@raffus - najpierw trza dostarczyc dobrze przygotowany bolid, a dopiero potem oczekwiac wyników. Heikki takiego nie dostał. ;) Gdyby nie możliwośc ściągnięcia mistrza świata, zapewniam Cię, iż zostawiliby go i na 2010 rok. ;)
raffus
27.07.2012 09:10
@Simi Czyli twierdzisz, że Koval jest teraz szybszy ? Dostajesz topowy bolid na dwa sezony (choć może McLaren nie był tak topowy na początku 2009) i nie wykorzystujesz szansy... Na pewno di Resta będzie zbierał więcej punktów dla zespołu niż Koval.
Simi
27.07.2012 06:51
@raffus Zapominasz o jednym - Kovalainen w McLarenie był kilka ładnych lat temu. Nie doceniasz go?
MPOWER
27.07.2012 12:19
„Chcę pozostać w Formule 1, ale z możliwością ścigania się, a nie tylko uczestniczenia w niej” Hmm...mi ta wypowiedź coś śmierdzi. Może faktycznie Massa ma teraz takie stanowisko w Ferrari że jest bardziej kierowcą testowym niż wyścigowym? Wszystko pod Alonso a Massa ma mu nie przeszkadzać i co najwyżej testować nowe poprawki ? [quote="nygga"]P.S.2. a nie mówiłem, że to łajza? http://www.f1talk...25/twarde-ladowanie/[/quote] :D Jaki znów łajza :P? Kimi wrócił i już jest ciekawiej w F1 :) Najważniejsze, żeby było wesoło. Pewnie chciał ominąć Hieny PR i poszedł na skróty....nie zawsze przez płot da się przejść prosto. Za dzieciaka wiele spodni podarłem :D
raffus
26.07.2012 09:58
@Simi Schumacher też był bardzo blisko Ferrari... di Resta to najlepszy wybór - doświadczony, zmotywowany i szybki, ale nie na tyle by zagrozić Alonso. Perez może mieszać w walce z Alo, Koval już raz miał okazję "wykazać" się w czołowym zespole...
katinka
26.07.2012 07:48
Trochę już zrezygnowany ten Felipe. Może odejdzie do innej serii, a może jednak jeszcze na trochę znajdzie sobie inny team, niech go wywalaja, albo niech sam zwiewa z Ferrari, tak będzie lepiej dla niego, może Sauber by go chciał? Ucieszyłabym się, bo stracił niestety gdzies Filip w tym całym Ferrari ikrę i odrobinę tej niepokorności, co kiedys miał. Zamiast zmotywować sie do walki, On chce mieć tylko spokojny wyścig i pomagać Fernando. A niech sam sobie Alonso zdobywa tytuł, w końcu jest najlepszy. Licze, ze w drugiej części sezonu Massa cos udowodni, ale mi nie musi. Powodzenia Felipe i mądrych wyborów, nie daj się, to Twoje życie!
adnowseb
26.07.2012 07:48
@mbwrobel A myślisz,ze bym tak nie zrobił? A potem na allegro. Za kasę z aukcji kupiłbym se ''wózek'' taki sam jak ma Rydzyk. Chociaz ''po pijanemu'' autograf mógłby wyglądać na nieautentyczny. Przepraszam to na trzeżwo mógłby tak wyglądać. Edit: Taki Kimas- Han Solo IceMan11 Nie gniewaj się.Tylko zartuję.Bardzo cenię Kimasa jako kierowcę,i w du..e mam czy pije czy nie.''Nie mnie Go oceniac poza torem:))''
mbwrobel
26.07.2012 07:33
@adnowseb - po "zda(e)rzeniu" maski nie myć, tylko utrwalić bezbarwnym. Jak go ładnie poprosisz, to Ci może nawet autograf pisany gwoździem na błotniku sprezentuje :).
Kamikadze2000
26.07.2012 07:26
Cóż, dla Felipe najlepiej byłoby po prostu przejśc do wyścigów GT, tam gdzie jeździ właśnie Fisico. I tu racje ma @raffus. Jest jeszcze szansa na posadę w Ferrari, ale jeżeli tak się nie stanie, nie ma co zostawac w F1. Na lepszą tu przyszłośc nie ma co liczyc. Nadal jednak jestem za nim i życzę mu najlepiej! :))
adnowseb
26.07.2012 07:21
@nygga Muszę moje ''bolidy'' (Ford Focus,Toyota Celica) podstawiac pod Kimasa. Odbicie jego twarzy na masce bezcenne.
Simi
26.07.2012 07:09
@THC-303 Heh, nie tylko Ciebie gadanie Massy drażni. ;) Generalnie, nie trudno zauważyć, że przy tak spapranej reputacji Felipe, trudno będzie mu znaleźć jakikolwiek zespół, nie mówiąc już o ekipie z czołówki. @raffus Zupełnie nie wiem co robi na Twojej liście di Resta. On jest blisko Mercedesa, ewentualnie McL (gdyby Lewis chciał odejść), a Perez jest na pewno pierwszy w kolejce.
THC-303
26.07.2012 06:43
[quote]Myślę, że jeżeli z jakiegoś powodu stracę szansę na pozostanie w Ferrari[/quote] Podkreśliłem co mnie rozśmieszyło ;) Ciekawe z jakiego powodu??? Jeśli Felipe, notabene drażniący mnie ostatnio gadaniem a nie jeżdżeniem, wyleci z Ferrari to żaden zespół nie będzie go chciał. Środek stawki ma lepsze oferty od kierowców z niższych serii czy oczekujących jka Sutil albo Buemi, na HRT albo MVR Massy nie stać. Jedynie Sauber z sentymentu może mu zaoferować rok jazdy. Zapewne lamerskiej jak obecna i się z Felipe rozstaniemy. Jeśli o mnie chodzi to bez żalu. Pożegnam go ozięble. Był, jeździł, dostał od losu swoją wielką życiową szansę, nie wykorzystał, jest już tylko gorzej i nie będzie lepiej. Ale pewnie zostanie w SF na 2013. Można mieć gorszy sezon, ale skoro to się zdarzyło to trzeba do cholery pracować nad poprawą a nie paplać na prawo i lewo jakim to się cudownym, jak się pomaga Alonso i jakie to ma się cele na przyszłość. Brakuje jeszcze tylko powrotu do śpiewki "ukradli mi tytuł"...
IceMan11
26.07.2012 06:38
@raffus Ja z kolei myślę, że Massa będzie kierowcą Ferrari jeszcze w przyszłym roku.
Mahilda111
26.07.2012 06:37
Massa chce tracić do dobrego zespołu? Chip Ganassi, Andretti Autosport, KV Racing. Według mnie IndyCar czeka na Felipe z otwartymi ramionami :)
raffus
26.07.2012 06:32
A ja myślę, że to ostatni sezon Massy w F1... Nie wydaje mi się, żeby jakikolwiek - nawet słaby - zespół był zainteresowany jego usługami... Raczej widzę go razem z Fisico w serii GT, przynajmniej dalej w Ferrari... Jakie są Wasze typy na obsadzenie wolnego miejsca w Scuderii 2013 ? Moje wg stopnia prawdopodobieństwa: - di Resta - Perez - Koval
Falarek
26.07.2012 06:27
Ferrari--->Massa--->Sauber--->Perez---->Ferrari
Aeromis
26.07.2012 06:24
Wypowiedź pod publiczkę, bo zawsze przed sezonem w nowym teamie można stwierdzić - ja w nich wierzę.
jpslotus72
26.07.2012 06:22
[quote]Chcę pozostać w Formule 1, ale z możliwością ścigania się, a nie tylko uczestniczenia w niej (...) Interesuje mnie walka. Myślę, że jeżeli z jakiegoś powodu stracę szansę na pozostanie w Ferrari, to postaram się znaleźć jakiś inny zespół, który pozwoli mi się walczyć.[/quote]Walka i ściganie się są możliwe także w "małych zespołach" - można np. walczyć o zmieszczenie się w regule 107%, o wejście do Q2, o 10 miejsce wśród konstruktorów, dające udział w podziale kasy; indywidualnie - o pokonanie partnera zespołowego w kwalifikacjach i w wyścigu... Tak więc spokojnie, Felipe - i w Marussi będziesz mógł się pościgać. Głupia propozycja? Możliwe - od tej masy tekstów o przyszłości Massy faktycznie można zgłupieć...
sebas
26.07.2012 06:20
Myślę, że Massa niezależnie od tego jak potoczy się dalej sezon dla niego i tak tylko traci czas w Ferrari. Ten zespół nie pozwoli mu wygrywać, choćb nie wiem jaką formę prezentował. Tam wszystko jast podporządkowane Alonso i tylko to się liczy. Więc tak, siak czy owak niech z tamtąd spada jak najszybciej i nie marnuje czasu. Ja bym go chętnie widział w Mercedesie, myślę że tam by sie odnalazł.
nygga
26.07.2012 06:18
@IceMan11 Choć raz Ci przyznam rację.... P.S. kiepskiej baletnicy.... układ kierowniczy ... ;p P.S.2. a nie mówiłem, że to łajza? http://www.f1talks.pl/2012/07/25/twarde-ladowanie/ p.s.3 mam i gram ;p
krzysiek_aleks
26.07.2012 06:13
[quote="Master"]Felipe za dużo gadasz - weź się za jazdę.[/quote] Ta, bo już na wózku będzie Kubek by cię zastąpić.
IceMan11
26.07.2012 06:13
@adnowseb Na co liczy? Massa liczyć nie umie, ponieważ ten kto umie liczyć, to liczy na siebie, a Massa cały czas liczy na coś z zewnątrz :D PS. Ja to bym jeszcze nie "przeliczał" jego dni "policzonych" ;D
adnowseb
26.07.2012 06:09
[quote]„Chcę pozostać w Formule 1, ale z możliwością ścigania się, a nie tylko uczestniczenia w niej”[/quote] A co On robi do tej pory?Tylko UCZESTNICZY:)) Nie dał rady pokazać się z dobrej strony w Ferrari,to na co On liczy?Cieszy mnie ,że dni Massy w Ferrari ''są policzone''. Gdyby okazało się ,ze opuszcza F1 to trudno, Rubensa przebolałem,przeboleję i Massę
corey_taylor
26.07.2012 06:04
który mocny zespół będzie go chciał?
Master
26.07.2012 06:00
Felipe za dużo gadasz - weź się za jazdę.