Wheldon: Kierowcy testowi F1 to szaleńcy!

"Jestem wstrząśnięty tym, że ludzie są gotowi zapłacić do 5 milionów dolarów za testy w F1"
07.01.0617:38
Grzegorz Więcek
998wyświetlenia

Mistrz serii IRL IndyCar, Dan Wheldon stwierdził, że nie może uwierzyć, ile kierowcy są w stanie zapłacić tylko po to, aby zabezpieczyć sobie posadę testera w F1.

W rozmowie z brytyjską gazetą The Times zwycięzca Indy 500 dodał, że dla niego "nie ma to najmniejszego sensu".

"Jestem wstrząśnięty tym, że ludzie są gotowi zapłacić do 5 milionów dolarów za jazdę testową w Formule 1", zauważył. "Według mnie to jest bez sensu. Nie ma w tym żadnej logiki".

"Oczywiście chciałbym spróbować swoich sił w Formule 1, ale podczas pobytu w Ameryce nauczyłem się, że to nie koniec mojej kariery (jeśli nie jestem w F1). Jestem bardzo zadowolony z tego co teraz robię i odnoszę spore sukcesy".

Wydawało się, że Wheldon trafi do F1 w 2006 roku - nawiasem mówiąc odbył zakończone niepowodzeniem rozmowy z Hondą, Williamsem i BMW Sauber. W końcu jednak postanowił pozostać w IRL i przenieść się z zespołu Andretti Green Racing do Target Chip Ganassi.

Ciekawe czy Robert Kubica też musiał zapłacić 5 milionów dolarów za miejsce w zespole BMW Sauber? Osobiście szczerze w to wątpię - żaden sponsor Polaka nie byłby w stanie wyłożyć takiej sumy. Tymczasem nieoficjalnie mówi się, że Wheldon nie zgodził się na posadę testera tylko dlatego, że żaden zespół F1 nie chciał mu zagwarantować startów w sezonie 2007.

Źródło: Crash.net

KOMENTARZE

7
Maraz
08.01.2006 01:38
W kwestii formalnej podaję tytuł oryginalnej wiadomości, żeby nie było ewentualnych nieporozumień: "Wheldon: F1 testers are bonkers!" Cytat ze słownika Webstera: bon-kers (bong'kuhrz) adj. Slang 1. mentally unbalanced; mad; crazy.
Szakall
07.01.2006 10:55
jak nie patrzeć kolesiowi żal dupe ściska ze wybrali KUBICE a nie jego... i tym samym próbuje podważyć umiejetności Roberta..mowiac że zaplacił aby byc kierowca testowym... pogarda takim ludziom jak Wheldon. Wheldon - naucz sie przegrywać...to jest europa a nie aMERYKA :>
Zombie
07.01.2006 09:26
1. Wheldon nie powiedział, że kierowcy testowi F1 to szaleńcy. 2. "Jestem wstrząśnięty tym, że ludzie są gotowi zapłacić do 5 milionów dolarów za jazdę testową w Formule 1" - to się odnosi do sponsorów tych kierowców. Jak wiemy kierowcy płatni nie płacą sami za swoje starty. 3. Dlaczego więc autor newsa wkłada Wheldonowi do ust słowa, których nie powiedział?
dzumen
07.01.2006 08:10
biedny chlopczyk udaje, ze mu nie zalezy a tak naprawde to pewnie siedzi i placze w rekaw. jak sie nie ma talentu to trzeba miec $ proste!
Adriannn
07.01.2006 05:09
Ma racje. Nawet w życiu jak masz pieniądze to do ciebie lecą!!!
SirKamil
07.01.2006 05:07
Jak dla mnie to żale odrzuconego chłopca... Jakoś nikt się specjalnie Danem nie przejął.. hehe nie poszli za nim na kolanach a wzieli chłopaka z nikąd- Kubice. To musiała być szpila dla Wheldona.
W
07.01.2006 05:03
Karthikeyan miał płacić chyba 9 mln za możliwość jazdy Willem w piątek o ile dobrze pamiętam. Chcesz się sprawdzić i masz sponsora - płacisz. Jesteś dobry i to udowodnisz - tobie płacą. Płacenie za bycie testerem to sito dla nadzianych i miernych. Dla dobrych znajdzie się miejsce.