Powrót Turcji do kalendarza w rękach tureckiego rządu

Spekuluje się, że runda na torze Istanbul Park mogłaby odbyć się 21 lipca
06.12.1215:34
Dawid Pytel
1433wyświetlenia

Tureccy oficjele sportów motorowych twierdzą po spotkaniu z Bernie Ecclestonem, że powrót Grand Prix Turcji do kalendarza Formuły 1 zależy teraz od rządu.

Istanbul Park, który gościł wyścigi F1 w latach 2005-2011 został wyznaczony na powrót do kalendarza w środę, tuż po tym, jak Światowa Rada Sportów Motorowych FIA ogłosiła przesunięcie Grand Prix Niemiec, by zarezerwować datę 21 lipca na kolejny, jeszcze nie znany wyścig na europejskim torze.

W czwartek Turecka federacja motosportowa TOSFED ogłosiła, że zarządca obiektu, Vural Ak spotkał się z Ecclestonem, by porozmawiać o nowej umowie. Okazało się jednak, że zawarcie owej umowy zależy od tego, czy rząd dofinansuje wyścig.

Staramy się ze wszystkich sił, by wyścigi Formuły 1 mogły być rozgrywane na torze Istanbul Park [w roku 2013] i w przyszłości - powiedział w oświadczeniu prezes federacji, Demire Berberoglu. Każdy wie, że to, co jest potrzebne, by powrócić do kalendarza na rok 2013 i kolejne, to gwarancja i zatwierdzenie wymaganego budżetu na szczeblu rządowym. Sytuacja rozwinie się zgodnie z decyzją premiera.

Źródło: autosport.com