Sześć rund w tegorocznym kalendarzu GT Series

Pierwszy sezon ma być przejściowym dla nowych mistrzostw
10.01.1323:07
Paweł Zając
4359wyświetlenia

W tegorocznym kalendarzu FIA GT Series, następcy Mistrzostw Świata GT1, na życzenie zespołów, znajdzie się tylko 6 rund w tym jedna poza Europą.

Wcześniejsze plany obejmowały terminarz składający się z siedmiu rund, z czego dwie miałyby zostać rozegrane na innych kontynentach.

Stephane Ratel, szef serii, poinformował dziś, że decyzja o redukcji kalendarza została podjęta podczas przedświątecznego spotkania z zespołami, które mają wystartować w mistrzostwach.

Usiadłem do stołu wraz z ekipami i to była ich decyzja. Powiedzieli, że teraz lepiej się przegrupować i wystartować w tylko 6 rundach. Byliśmy gotowi na wyjazd do Brazylii, która obok Bliskiego Wschodu miała być drugą rundą poza Europą. Wtedy jednak musielibyśmy korzystać z samolotu, co przy obecnym klimacie ekonomicznym nie jest zbyt dobrym pomysłem.

Nowe mistrzostwa rozpoczną się więc w kwietniu na francuskim torze w Nogaro. Później seria zawita na Zolder, Zandvoort, Slovakiaring i Navarrę. Runda na Bliskim Wschodzie najpewniej zostanie rozegrana w Abu Zabi. Brak drugiej rundy poza startym kontynentem oznacza, że trzeba było porzucić plany utworzenia GT World - serii złożonej z połączenia kalendarzy GT Series i Blancpain Endurance Series, gdzie wyłaniana miała być najlepsza ekipa.

^kalendarz,29,2013

Źródło: autosport.com