Stewart: Nie próbujcie zmieniać Raikkonena

Szkot chwali podejście Lotusa do swojego kierowcy
12.01.1312:09
Łukasz Godula
3383wyświetlenia

Trzykrotny mistrz świata, Jackie Stewart uważa, że Lotus postępuje słusznie pozwalając Kimiemu Raikkonenowi być sobą w Formule 1. Kierowca legenda ze Szkocji, który był również doradcą strategicznym właściciele Lotusa, Genii, uważa że zespół nie powinien się martwić o wybryki Raikkonena poza torem, ponieważ jest na nim szybki.

Nie zmienia się Kimiego Raikkonena, nie da się go zmienić - powiedział Stewart podczas wystawy Autosport International. Rzadko z nim rozmawiam podczas weekendu, ponieważ jeśli będzie chciał to podejdzie do mnie i pogada. Jeśli poszedłbym go zagadać, pomyślałby «o czym on gada? Dlaczego mnie zaczepia?»Taka powinna być reakcja. Jest bardzo wyjątkową osobą, najbardziej wyjątkową z wszystkich przeszłych i obecnych kierowców grand prix, jednak jego powrót był lepszy niż Schumachera. Walczył w każdym wyścigu i zaliczył dobre wyniki.

Komentarze Stewarta pojawiły się niedługo po ostatniej wypowiedzi właściciela Lotusa, Gerarda Lopeza, który zasugerował, że powrót Raikkonena do F1 był udany, ponieważ atmosfera w Enstone temu sprzyjała.

Pomimo faktu, że podejście Stewarta do bycia kierowcą F1 oznaczało wiele wywiadów i pracy z mediami, nie uważa, że problemem jest sytuacja, iż Raikkonen nie lubi niektórych zadań poza torem.

Z wiedzą i doświadczeniem jakie posiada i umysłem menedżera, nie obchodzi go PR, dziennikarze czy wywiady. On ich nie chce. Jeśli zadasz mu głupie pytanie, otrzymasz szczerą odpowiedź. Bardzo lubię Kimiego. Nie mogę go nazwać swoim przyjacielem, a jego przyjaciele są dość niezwykli. Jednak Kimi dobrze się spisuje taki jakim jest.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

14
peter01
15.01.2013 02:06
[quote="Jacobss"]Malo ludzi wie, ze Raikkonen mial wypadek w dziecinstwie, ktory uszkodzil mu struny glosowe.[/quote] Mógłbyś to rozwinąć jeśli wiesz o tym coś jeszcze?
SirKamil
13.01.2013 06:14
Ależ ja nie mam ani trochę ochoty z Tobą gadać. Skąd pomys.. Losie uchroń od takich nieszczęść! Na polemikę i argumentacje też trzeba sobie zasłużyć chęcią normalnej rozmowy, nie zaczepek. Z tego co widzę to średnio 9 na 10 osób... i tacy jak Ty. Pozdrawiam:)
Jacobss
13.01.2013 06:04
SirKamil Mnie rowniez nie dziwi fakt, ze pozujesz na eksperta w kazdej dziedzinie dotyczacej F1. Wszak im mniej ktos wie, tym bardziej mu sie wydaje, ze wie wiecej. Jak nauczysz sie polemiki i argumentacji, ktora polega na czyms innym, niz "moja racja jest najmojsza" to pogadamy.
McLuke
13.01.2013 03:47
Myśle, że nie ma osoby, która by nie lubiła Kimiego. No bo nie ma w całym padoku F1 barwniejszej osoby niż Iceman - a zwłaszcza z takim poczuciem humoru i podejściem do mediów. Kimi jest mistrzem ciętej riposty - i właśnie za to go uwielbiam :D
SirKamil
13.01.2013 02:45
Cieszyłbym się gdyby jeździł. Bardzo. Zacznę gdy zacznie, jeszcze mocniej. To, że niespecjalnie rozumiesz tematy o których rozmawia się na wm, tak jakby delikatnie to powiedzieć... nie dziwi.
znafcaf1
13.01.2013 02:22
No...ale faktycznie Kimi to lekki burak z zachowania. Total bym raczej powiedział. Wszyscy sa jkos zrównoważeni tylko Kimi gra twardziela. I jak widać gawiedzi to sie podoba.
Jacobss
13.01.2013 01:55
Kogo to za przeproszeniem obchodzi... charakter... grunt aby wykonywana przez niego praca i jazda awansowały z drugiej do pierwszej ligi. Akurat Kimi jezdzi w pierwszej lidze, wiec nie wiadomo o czym ty znowu (jak zwykle) gadasz.
SirKamil
13.01.2013 12:45
Kogo to za przeproszeniem obchodzi... charakter... grunt aby wykonywana przez niego praca i jazda awansowały z drugiej do pierwszej ligi.
Masio
13.01.2013 09:12
Raikkonen ma swój charakter i lubię go takiego jakim jest.
jpslotus72
12.01.2013 02:29
[quote]Z wiedzą i doświadczeniem jakie posiada i umysłem menedżera, nie obchodzi go PR, dziennikarze czy wywiady. On ich nie chce. Jeśli zadasz mu głupie pytanie, otrzymasz szczerą odpowiedź.[/quote]Tu właściwie jest wytłumaczenie postawy Kimiego wobec dziennikarzy. Dzisiejszy poziom dziennikarstwa (nie tylko w F1) ogranicza się często do banałów PR-u. Trudno zachować cierpliwość, jeśli słyszy się po raz dziesiąty te same, bardziej "celebryckie" niż merytoryczne pytania. Bez urazy, ale Kimi to nie Justin Bieber czy Natalia Siwiec... Ja widziałem go w tym sezonie na BBC w rozmowach z Lee McKenzie (pamiętam co najmniej dwa dłuższe wywiady) i nie widziałem z jego strony żadnego problemu (i nie chodziło tylko o urok osobisty pani McKenzie, ale o to, że to były rozmowy na konkretne tematy, a nie tradycyjne bla, bla, bla czy szukanie sensacji w rzekomych "wybrykach" Kimiego). Jeśli pytania są rzeczowe, to i Raikkonen nie błaznuje - a w pozostałych przypadkach stosuje znaną regułę: "na głupie pytanie głupia odpowiedź"...
znafcaf1
12.01.2013 01:05
Ciekawe jak opierdzielał swojego pilota w rajdach?
Ambrozya
12.01.2013 12:51
Jest Finem. Finowie są niezwykle mało gadatliwym narodem i taki też jest Kimi. Kto nigdy nie spotkał mieszkańca Finlandii ten będzie uważać Raikkonena za psychola pozbawionego mimiki, gestów i zamkniętego w sobie. Ja akurat miałem przyjemność być w Helsinkach jakiś czas i powiem wam, że tamtejsi ludzie są mega sympatyczni. Owszem, nic nie mówią i się nie uśmiechają ale drugiej tak fajnej nacji nie ma.
Jacobss
12.01.2013 11:47
Krytycy Kimiego nawet nie wiedza, ze prowadzil on kiedys swoj wlasny zespol w F3 pod nazwa Double R Racing. Ten chlop wie wiecej o tym cyrku, niz sie wydaje. ...uważa że zespół nie powinien się martwić o wybryki Raikkonena poza torem, ponieważ jest na nim szybki. Jakie wybryki? Nie widzialem w tym roku, zeby Raikkonen nie udzielal wywiadow czy nie wystepowal w zajeciach PRu. Czasami byl znudzony wywiadami (nie zawsze, dla tych co nie pamietaj wpiszcie na YT Raikonen interview 2012), ale nie bardziej niz taki Hamilton. On ma tez taki glos, ze ma sie wrazenie, ze jest zawsze znudzony. Malo ludzi wie, ze Raikkonen mial wypadek w dziecinstwie, ktory uszkodzil mu struny glosowe.
benethor
12.01.2013 11:42
One does not simply change Kimi Raikkonen... ;]