Wolff: Mercedes potrzebuje stabilności

Austriak nie wyklucza jednak dalszych zmian w przyszłości
04.02.1320:21
Łukasz Godula
1414wyświetlenia

Dyrektor sportowy Mercedesa, Toro Wolff zadeklarował, że jego zespół potrzebuje stabilności ponad wszystko inne w chwili obecnej, pomimo ciągłych plotek o zmianach w kierownictwie działu technicznego ekipy.

Po tym jak do zespołu przybyli Wolff i Niki Lauda, ekipa przymierzała się również do pozyskania szefa technicznego McLarena, Paddy'ego Lowe, a plotki sugerowały, że zmieni on na stanowisku Rossa Brawna. Podczas gdy Brawn twierdzi, iż pozostaje w zespole, a McLaren jest przekonany, że Lowe również nigdzie się nie wybiera w 2013 roku, to dalsza przyszłość zespołu pozostaje niejasna.

Serwis Autosport uważa, że Mercedes kontynuował próby pozyskania znanych ludzi odpowiedzialnych za techniczne aspekty u rywali, jednak Wolff jak na razie uważa, iż nadszedł czas na stabilizację, choć nie wyklucza przyszłych zmian.

Zakładanie czegokolwiek byłoby głupie, tak sam jak branie niektórych rzeczy jako fakt - powiedział Wolff. Potrzebuję trochę czasu, by spotkać się z ludźmi, porozmawiać z nimi i rozeznać się, jednak myślę, że zespół najbardziej potrzebuje stabilności. Przed nami trudny sezon, bardzo ważny dla zespołu, więc chcemy na razie wszystko pozostawić i zobaczyć jak się rozwinie.

Austriak opisał burzę w mediach na temat przejścia Lowe jako niepomocną. Wszystkie plotki na temat nowych ludzi dołączających do nas nie są dobre na tym etapie i ogólnie nie pomagają.

Uważam, że Paddy jest dobrze rozpoznawany i jednym z najlepszych ludzi w padoku, oraz McLaren jak i inne czołowe zespoły będą nim zainteresowane, jednak na tym etapie nie możemy nic więcej powiedzieć. W tym sezonie jest w McLarenie i po prostu skupmy się na wykonaniu jak najlepiej naszej pracy w 2013 roku.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

1
Kamikadze2000
04.02.2013 08:07
Złota myśl - pytanie tylko, czy z teorii przejdzie w praktykę... :)