Ricciardo: Nowy bolid ma potencjał

Australijczyk uważa, że lepsze zrozumienie bolidu pomoże poprawić osiągi
28.03.1322:56
Paweł Zając
1544wyświetlenia

Daniel Ricciardo uważa, że Toro Rosso może poprawić swoje osiągi, jeśli po prostu lepiej zrozumie swój nowy samochód.

Ekipa z Faenzy chce w tym roku walczyć o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów, jednak na razie zespół zdobył tylko jeden punkt, dzięki dziesiątej pozycji Jeana-Erica Vergne w Malezji.

Ricciardo przyznał, że dwa pierwsze wyścigi były poniżej oczekiwań, jednak uważa, że pełny potencjał STR8 nie został jeszcze osiągnięty. Podczas treningu w Malezji byliśmy w okolicach siedemnastego miejsca i baliśmy się, że już tam zostaniemy - powiedział Australijczyk. Wieczorem odkryliśmy jednak kilka pozytywnych rzeczy.

Nie jesteśmy tam gdzie byśmy chcieli, jednak mamy potencjał. Zdecydowanie da się wyciągnąć z tego samochodu więcej. Niestety nie udało nam się od razy znaleźć szybkości, więc musieliśmy wprowadzić kilka zmian. Być może było ich zbyt dużo. Ograniczyliśmy trochę tempo i to pomogło, więc widać, że samochód ma potencjał i po prostu musimy go odblokować. To może zająć trochę czasu, jednak lepiej rozumiemy auto, co jest miłe.

Ricciardo dodał, iż ma nadzieję, że będzie w tym sezonie mógł walczyć o awans do Q3. Mamy nadzieję, że będziemy zespołem, o którym się mówi. Myślę, że każdy chce być taką ekipą. Jeszcze nam się to nie udało. Jest za wcześnie, jednak chcemy być szybsi. Chcemy być zdolni do walki o Q3. Może nie było widać tego w pierwszych wyścigach, jednak możemy się poprawiać.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
Agila
29.03.2013 12:17
[quote="iceneon"][/quote] Wątpie - red bull bedzie miał 4 auta z tym samym silnikiem [bo STR bedzie ekipa testową dla nich]
iceneon
29.03.2013 11:30
Po zmianie przepisów RB wróci do środka stawki, a od 2015 STR przestanie istnieć.
jpslotus72
29.03.2013 10:04
[quote]Ricciardo: Nowy bolid ma potecjał[/quote]Którego nigdy nie poznamy...[quote]Ricciardo: Nowy bolid ma potencjał[/quote]W przeciwieństwie do kierowców... Można sobie tak żartować - bo co tu powiedzieć? Nawet jeśli bolid STR ma potencjał, to ten zespół ma swoje specyficzne cele i będzie się "wykrwawiał" w wewnętrznej walce kierowców - tym bardziej teraz, po Malezji, kiedy z różnych źródeł płyną wieści, ze odejście Webbera z RBR po tym sezonie (a kto wie, może nawet w jego trakcie) jest przesądzone. Ricciardo już przed sezonem dał jasno do zrozumienia, ze zamierza "rozbić w pył" swojego partnera, żeby zaimponować Red Bullowi (przejrzyjcie "Ostatnie pokrewne tematy") - i potencjał bolidu tylko do tego jest mu potrzebny. Vergne ma zapewne analogiczny pomysł na ten sezon - tylko może nie potrzebuje do tego medialnych prowokacji i nie podejmuje "wojny psychologicznej" (w ten sposób być może ją wygrywając). W każdym razie - oba zespoły Mateschitza mają obecnie najbardziej skonfliktowane pary kierowców w stawce. Przypadek?
archibaldi
29.03.2013 09:56
Od kilku lat ten zespół wydaje się przyspawany do pozycji przed "nowymi". Nie wierzę, w potencjał tegorocznej konstrukcji.