Allison bliski przejścia do Ferrari
Nie podpisano jednak na razie żadnej umowy
09.05.1312:42
2231wyświetlenia
James Alison jest bliski przejścia do Ferrari na wysokie stanowisko techniczne, jednak umowa nie została jeszcze podpisana jak donosi serwis Autosport.
Po wielu spekulacjach co do przyszłości Allisona, którego odejście z Lotusa zostało wczoraj potwierdzone, mówi się, że razem z Ferrari pracują nad dojściem do porozumienia.
Jeśli wszystko zakończy się pomyślnie, Allison powróci do zespołu, w którym spędził pięć lat od 2000 roku, podczas najbardziej udanego okresu Ferrari. Nie jest jeszcze jasne jaką pozycję miałby zajmować Allison, jednak prawdopodobna jest praca u boku obecnego dyrektora technicznego, Pata Fry'a, by wzmocnić strukturę zespołu.
Jednakże nie podpisano jeszcze żadnej umowy, co oznacza, że przejście może nie wypalić, jeśli nie uda się dogadać we wszystkich kwestiach. Biorąc pod uwagę brak umowy, Ferrari zdementowało plotki o dołączeniu do zespołu przez Allisona.
Gdy zapytano prezesa Ferrari, Lucę di Montezemolo, czy Allison dołączy do zespołu, odpowiedział:
Nie widzę w tym żadnej prawdy. Muszę temu zaprzeczyć. Jednak mówiąc szerzej o sytuacji Allisona, di Montezemolo powiedział:
Zakomunikujemy, gdy będzie coś do powiedzenia, jednak nie gdy są to tylko plotki.
Allison, który jest jednym z najbardziej cenionych inżynierów w F1 był na celowniku kilku zespołów w ostatnich miesiącach, gdyż jego kontrakt z Lotusem miał wygasnąć z końcem tego roku. McLaren próbował swoich sił po odejściu Paddy Lowe'a do Mercedesa, jednak nie udało im się pozyskać Anglika, podczas gdy Williams również proponował mu wysokie stanowisko w zespole.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE