Van der Garde dumny z wejścia do Q2

Holender przyznał, że będzie go stać na więcej podczas wyścigu
26.05.1308:16
Mateusz Szymkiewicz
1361wyświetlenia

Giedo van der Garde uważa, że wczorajsze wejście do Q2 podczas kwalifikacji do GP Monako, przebiło jego wszystkie dotychczasowe osiągnięcia.

Holender podczas kwalifikacji do wyścigu na ulicach Księstwa, wszedł do Q2 i wywalczył piętnaste pole startowe przed Pastorem Maldonado. Ponadto 28-latek był pierwszym kierowcą na torze, który pojawił się na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię. Van der Garde uważa, że jego mistrzowski tytuł w Formule Renault 3.5 jest niczym, w porównaniu do wczorajszego wyczynu.

Tak, to wielki dzień dla mnie i dla zespołu - powiedział Giedo van der Garde. Jestem dumny i zadowolony z tego, co zrobiliśmy. Nie było łatwo w tych warunkach, ale trzeba było osiągnąć w nich maksimum. Graliśmy dość agresywnie. Jako pierwszy wyjechałem na slickach i to była moja decyzja. W takich momentach nie masz nic do stracenia i trzeba się postarać o maksimum. Luka w Q3 była dosyć duża. Pod koniec Q2 wciąż było ślisko, więc auto dosyć trudno się prowadziło.

Zdaniem 28-latka, Caterham dysponuje o wiele lepszym tempem wyścigowym, dlatego też liczy na jakiś dobry wynik podczas dzisiejszej rywalizacji. Nigdy nic nie wiadomo, tak jak widzieliśmy podczas wyścigu GP2 w piątek, wszystko może się wydarzyć.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

8
matinson
26.05.2013 04:19
No i klops ,za bardzo chciał i na 1 okrążeniu w nawrocie przesadził
corey_taylor
26.05.2013 10:25
michu_tarnow Button rok temu zaraz po starcie został walniety przez frunącego Kobayashiego i mało nie został na ścianie w pierwszym zakręcie, więc mysle że jego bolid nie oddawał rzeczywistego tempa Mclarena
Dante
26.05.2013 09:58
@michu_tarnow - Akurat rok temu, przyczyn mizernego wyniku Buttona było więcej. A co do VDG - pierwszy raz tak komuś kibicowałem w tym roku podczas kwalifikacji. :)
Carolius
26.05.2013 08:40
Na pewno przymknął buzie krytykom, bo pojechał nieźle te kwalifikacje :)
Zajkos
26.05.2013 07:57
Dla Van Der Garde to sukces dla Caterhama już mniejszy.
michu_tarnow
26.05.2013 07:42
Było by zajefajnie jak by Caterham w końcu zdobył 1wszy punkt :) W końcu kiedyś musi nadejść ten moment, ale obawiam się, że to jeszcze jest nie teraz :/ Szanse jednak jakieś są i będę trzymał kciuki za Ferdka to przy okazji za nich :P Pamiętam jak właśnie chyba rok temu Button najlepszym wtedy McLarenem nie dał rady wyprzedzić Caterhama Kovalainena więc jest potwierdzenie, że ciężko się wyprzedza. W końcu gdzieś muszą zdobyć ten 1wszy upragniony punkt :) Jak nie w Monako to gdzie? Trzymamy kciuki :)
Carolius
26.05.2013 06:58
Ładnie pojechał, miałem nadzieję, że jeszcze utrzyma się wyżej. Straty wielkiej nie mieli i naprawdę podobał mi się jego wyczyn :) W wyścigu może nieco zablokować innych i ciekawiej by było jak by miał start z nieco wyższej pozycji :)
matinson
26.05.2013 06:53
Liczę na pierwsze punkty, tylko niech nie zawali startu, liczę na wyścig taki jak z 1996 i zwycięstwo czyjeś z poza pierwszej dziesiątki :)