Ferrari uważa, że przybycie Allisona od razu wzmocni zespół

Brytyjczyk będzie dzielił z Patem Fry obowiązki dyrektora technicznego
02.09.1318:34
Paweł Zając
2354wyświetlenia

Dyrektor inżynierii ekipy Ferrari, Pat Fry, uważa, że przybycie Jamesa Allisona od razu wzmocni zespół.

Po wielu miesiącach spekulacji Brytyjczyk w tym tygodniu rozpoczął prace w Maranello jako dyrektor techniczny do spraw podwozia.

Fry, który wcześniej pełnił funkcję ogólnego dyrektora technicznego uważa, iż przybycie Allisona jest bardzo dużym pozytywem i pozwala mu na większą pracę nad obszarami, które mają być bardziej korzystne dla ekipy.

Myślę, że ściągnięcie do nas Jamesa jest bardzo dobre, gdyż zna się na swojej robocie - powiedział Fry. Trzeba zajmować się naprawdę wieloma rzeczami, zwłaszcza w kwestiach organizacyjnych oraz zarządzania firmą. Dla mnie to dobra sytuacja, gdyż będę mógł skupić się na rzeczach, dzięki którym bolid stanie się szybszy. Będziemy dzielić pracę między siebie, więc nasze akcje powinny być lepiej zbalansowane, co na pewno pomoże.

KOMENTARZE

4
reamoon
03.09.2013 08:46
Czyżby Ferrari czerpało zyski z nierządu?
Lukasz1234
03.09.2013 10:00
Może wreszcie ktoś ogarnie ten burdel w fabryce zespołu
Kamikadze2000
03.09.2013 08:39
Najwidoczniej nie pozwalają mu go pić... :D
adnowseb
02.09.2013 08:44
Coś złego musi się dziać w Lotusie,skoro tak łatwo Ferrari pozyskało Jamesa. Wzmocnił się Mercedes,wzmocniło się Ferrari pozyskując ''fachowców''tylko ''stary lis''Adrian się zasiedział i nie chce odlecieć do innej stajni, mimo iż Redbull dodaje skrzydeł.