Webber stara się utrzymać motywację
Australijczyk przyznaje, że chce zakończyć swą karierę w F1 w jak najlepszym stylu.
19.09.1318:13
1217wyświetlenia
Mark Webber przyznał, że zrobi wszystko co tylko może, aby w swoich siedmiu ostatnich wyścigach w Formule 1 utrzymać pełny stopień motywacji i powalczyć o zwycięstwa.
Australijczyk, który od przyszłego sezonu będzie bronił barw Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, ma nadzieję, że pożegna się z królową sportów motorowych w dobrym stylu.
Używam wszystkich sztuczek by utrzymać motywację przez kilka kolejnych miesięcy. Co prawda nie jest to szczególnie duże wyzwanie, ale chodzi o to, aby zawsze finiszować jak najwyżej. Nie mówię sobie: «Przejdźmy szybko przez tych ostatnich siedem wyścigów». Chcę pojechać je jak najlepiej. To dla mnie bardzo ważne- powiedział kierowca Red Bull Racing.
Webber przyznał, że zanik motywacji do ścigania się w F1 przyczynił się do jego decyzji o przesiadce do samochodów sportowych.
Jeśli mam być szczery, to rozmawianie o moim dziesiątym, dziewiątym, ósmym, siódmym wyścigu do końca jest nudne jak diabli. Podjąłem decyzję. To wszystko. Kończę w Brazylii. Dziękuję. Nie kończysz kariery gdy jesteś pełen motywacji i kochasz wszystkie aspekty swojej pracy. Motywacja jest czymś trudnym. Była częścią mojej decyzji. Wiele rzeczy pomogło mi dojść do postanowienia, że chcę zmienić otoczenie i robić coś innego.
Mając na uwadze, że jego kariera w F1 nieuchronnie zbliża się ku końcowi, Webber przyznaje jednak, że jest w stanie pojechać końcówkę sezonu pod zauważalnie mniejszą presją.
Mogę być nieco bardziej zrelaksowany ciesząc się tym ostatnim akordem. Biorąc to co mogę i ciągle mając szansę na zachowanie w pamięci kilku naprawdę wyjątkowych wspomnień.
KOMENTARZE