Caterham potrzebuje szczęścia aby pokonać Marussie
Giedo van der Garde uważa jednak, że jest to możliwe
16.10.1319:40
1220wyświetlenia
Giedo van der Garde uważa, że kluczem do pokonania Marussi w tegorocznych Mistrzostwach Świata Konstruktorów będzie szczęście.
Ekipa z Leafield wydaje się być bardziej konkurencyjna od GP Wielkiej Brytanii, jednak wciąż potrzeba jej przynajmniej jednego trzynastego miejsca, aby powrócić na 10 miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Marussia w pierwszej połowie sezonu prezentowała całkiem dobre tempo, kończąc lepiej pięć z siedmiu pierwszych wyścigów, jednak w ostatnich ośmiu to malezyjski zespół okazywał się lepszy. Jako że obydwa zespoły wciąż mają problem z walką w środku stawki, Caterham musi liczyć na problemy zawodników znajdujących z przodu.
Musimy mieć szczęście- vad der Garde powiedział dla magazynu Autosport.
Oczywiście możemy próbować różnych strategii lub oczekiwać deszczu w którymś z wyścigów, co bardzo by nam pomogło, ponieważ takie warunki odpowiadają naszemu bolidowi,. Musimy jednak liczyć na czyste szczęście. Byliśmy bardzo blisko na Węgrzech, bardzo blisko w Korei gdzie skończyliśmy na 14. miejscu, jednak zawsze brakowało jednej pozycji. Wszystko co możemy zrobić to finiszować przed nimi i czekać. Przed końcem mistrzostw pojawi się okazja, ponieważ chłopaki walczą bardzo zaciekle i wielu z nich może popełnić błędy. Musimy więc być spokojni, unikać błędów i zobaczymy, na którym miejscu skończymy.
Holender wierzy, że Caterham zasługuje na to, aby wyprzedzić Marussie, ze względu na postęp jaki poczynił w przeciągu całego sezonu.
Jeśli mam być szczery, to zasługujemy na dziesiąte miejsce. Na początku oni mieli lepszy samochód, jednak po kilku wyścigach, szczególnie na Silverstone, byliśmy szybsi.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE