Williams będzie jutro wolniej przeprowadzał pit stopy
Zespół chce mieć pewność, że nie dojdzie do powtórki sytuacji z niedokręceniem koła
26.10.1318:04
1450wyświetlenia
Williams będzie podczas jutrzejszego wyścigu wolniej przeprowadzał zmiany opon, aby mieć pewność, że nie powtórzy się sytuacja z niedokręconym kołem.
Zespół nie wprowadzi żadnych zmian do samochodu czy tez pistoletów do kół, jednak załoga przeprowadzająca pit stop będzie musiała upewnić się, że koło zostało dokręcone. To może oznaczać stratę co najmniej sekundy podczas każdej ze zmian w jutrzejszym wyścigu.
Wczoraj brytyjski zespół został ukarany za niedokręcone koło w bolidzie Pastora Maldonado, co zdarzyło się także podczas weekendu na Suzuce. W rozmowie z magazynem Autosport, główny inżynier Williamsa, Xevi Pujolar, stwierdził, że bezpieczeństwo jest priorytetem.
Jedynym sposobem na upewnienie się, że nakrętka została odpowiednio dokręcona, jest kontrola wzrokowa oraz dotykowa. Później mechanik naciśnie przycisk i będzie można jechać. Robiąc to stracimy czas, jednak bezpieczeństwo jest najważniejsze.
Pujolar stwierdził, że piątkowy problem był zawiniony przez obsługę samochodu, jednak zespół ma przyjrzeć się szczegółom, aby wyeliminować go w przyszłości.
Musimy lepiej zrozumieć, co się dzieje. Nie zmieniliśmy procedur pit stopów, jednak jasnym jest, że nakrętka nie zostaje odpowiednio dokręcona.
KOMENTARZE