Autosport: Kovalainen zastępcą Raikkonena w Lotusie

Fin ma wystąpić w dwóch kończących sezon wyścigach partnerując Romainowi Grosjeanowi.
14.11.1307:39
Nataniel Piórkowski
3069wyświetlenia

Według informacji do jakich dotarł magazyn Autosport, Heikki Kovalainen zostanie wkrótce potwierdzony przez Lotusa jako zastępca Kimiego Raikkonena w dwóch kończących bieżący sezon wyścigach.

Jednym z najważniejszych elementów negocjacji było uzyskanie zgody Caterhama, który do końca sezonu dysponuje z Finem ważnym kontraktem. Pomimo niesnasek jakie wywiązywały się za czasów walki o prawa do nazwy Lotus, udało się jednak osiągnąć porozumienie i Kovalainen wystartuje obok Romaina Grosjeana w wyścigach w USA i Brazylii.

Kovalainen odwiedził już siedzibę Lotusa by dokończyć przygotowania do swego powrotu do Formuły 1. Po raz ostatni Fin ścigał się w kończącym ubiegłoroczne mistrzostwa Grand Prix Brazylii.

Lotus ma wydać oficjalne oświadczenie czwartkowego poranka.

Schumacher mógł wrócić do F1?



Spekuluje się również, że Lotus mógł kontaktować się z Michaelem Schumacherem, który odszedł ze sportu wraz z końcem ubiegłorocznego sezonu.

Menedżerka siedmiokrotnego mistrza świata - Sabine Kehm powiedziała na łamach Bilda: W przeszłości pojawiało się kilka ofert. Michael wciąż jest w optymalnej formie, ale prowadzi nowe życie. To nic dziwnego, że ludzie kierują do nas pytania. Wiele osób zmieniło swoje nastawienie do Michaela widząc to, jak w porównaniu do Lewisa Hamiltona spisuje się Nico Rosberg. Michael jeździł tak dobrze jak Nico. Zupełnie tak samo, jak Nico jeździ tak dobrze jak Lewis.

KOMENTARZE

20
jpslotus72
14.11.2013 01:43
Trochę w temacie, chociaż bardziej w kontekście przyszłego roku niż dwóch ostatnich GP obecnego sezonu - z opublikowanej dwa dni temu wypowiedzi Lopeza:[quote]"Nie decyduję o tym [doborze kierowców] sam. Eric Boullier i jego ludzie mają istotny głos. Gdyby o Romainie Grosjeanie w przeszłości decydował ktoś inny, już by dla nas nie jeździł. Musimy rozstrzygnąć, co jest dla nas najlepsze. Mamy cztery możliwości. Dwie z nich to Nico Hulkenberg i Pastor Maldonado. O tych dwóch kolejnych nie będę mówił. To jest wewnętrzna sprawa zespołu i decyzja jeszcze nie zapadła." [Lopez] Dodał także, że spółka Quantum, z którą Lotus wciąż negocjuje, także ma swojego faworyta. "Oni mają kierowcę, którego preferują. Jeśli dojdzie do porozumienia, będą mieć swój głos. To także jest powód, dla którego rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło." [Lopez] Zdecydowanie jednak zaprzecza, że poszukują "pay-drivera". Pastor Maldonado podobno miałby przyjść nie z powodu pieniędzy z Wenezueli. "Gdybyście brali to w ten sposób, Romain byłby z nami z powodu pieniędzy, również Hulkenberg czy Fernando Alonso [?! - jpslotus72]. Nie zapominajcie - Maldonado wygrał wyścig. Powtarzam jeszcze raz, że do naszego samochodu nie wsadzimy nikogo, kto ledwie co dostał prawo jazdy. Choćby się nazywał jakkolwiek."[/quote]źródło: http://f1news.autoroad.cz/novinky/46004-lopez-o-kimim-a-ctyrech-moznostech-lotusu-vcetne-hulkenberga-a-maldonada/ "Jeśli dojdzie do porozumienia" z Quantum... A jeśli już znowu pozwoliłem sobie zajrzeć na czeską stronę, to fajnie brzmi też tam taki tytuł: "Zoufalý Lotus zkoušel přimět k senzačnímu návratu Michaela Schumachera", czyli "Zdesperowany Lotus próbował przekonać Michaela Schumachera do sensacyjnego powrotu". Zdesperowany... :) PS - Lopez dodał także, że mogliby zmniejszyć koszty prowadzenia zespołu, ale "300 rodzin zostałoby na bruku"... Szlachetne (?), ale kosztowne.
rno2
14.11.2013 01:26
Od dawna wiadomo, że 3 kierowca to taka maskotka. Przez cały weekend wyścigowy siedzi w garażu z słuchawkami na uszach w stroju zespołowym i się uśmiecha, na prezentacji nowego zespołu założy nawet kombinezon itp.
Zajkos
14.11.2013 01:07
Byc może to dobre wyjście ale??? Wolałbym albo Davide albo Nicolasa! A Michael?? A jeszcze niedawno mówił że nie wróci już do F1. ;P
marios76
14.11.2013 12:24
"Wiele osób zmieniło swoje nastawienie do Michaela widząc to, jak w porównaniu do Lewisa Hamiltona spisuje się Nico Rosberg. Michael jeździł tak dobrze jak Nico. Zupełnie tak samo, jak Nico jeździ tak dobrze jak Lewis" :D Ale to dobre było! ... Lotus,Lopez i Bulion to dziwna ekipa,na każdym kroku nieścisłość, kombinacja,nawet matactwo... Po co rezerwowy,kiedy się dzwoni do ludzi,którzy już wF1 nie jeżdżą? Za odmowę,muszę pochwalić Schumiego- mimo, że za nim nie przepadam;)
kurcjusz
14.11.2013 11:06
Wow, czadowo! Chętnie zobaczę jak H.K. pojedzie majac lepszy bolid.
paymey852
14.11.2013 10:51
@jpslotus72 Trzeba jednak założyć że w F1 może być jeszcze ktoś dla kogo danie słowa że się dokończy sezon razem może być ważniejsze od pieniędzy. Hulk w tym momencie liczy raczej na kontrakt z Lotusem a nie wypożyczenie on ma doświadczenie jak łatwo zostać bez pracy i widzi że z tym Lotusem jest coś chyba nie tak, możliwe że ma opcje na pozostanie w Sauber na 2014 i dla tego się nie podpala na 2 GP.
ROOK
14.11.2013 10:12
@up ws. ew. pominięcia Valsecchiego: [color=white].[/color] Myślę, że szans na poprawę pozycji Lotus nie ma zbyt wielkich, ale woleli wykorzystać wszystkie możliwości do zdobycia punktów na wypadek, gdyby któryś z zespołów powyżej miał zaliczyć totalnie nieudane weekendy, typu podwójne awarie lub loteria na deszczu w Brazylii. [color=white].[/color] Oczywiście z wyjątkiem RBR, choć i tu podwójna awaria podwyższałaby stawkę jako okazja do zdobycia teoretycznych 43 pkt. w jednym GP.
mbwrobel
14.11.2013 10:04
Ja też mam nadzieję, że Heikki będzie dojeżdżał sporo przed Groszkiem - przy jednoczesnej walce Groszka "łeb w łeb" z Mercedesami i Ferrari :-).
jpslotus72
14.11.2013 10:02
Menedżer Hulkenberga, Wener Heinz, potwierdził, że Nico dostał propozycję zastąpienia Raikkonena w tych dwóch wyścigach, ale zdecydował się pozostać do końca sezonu w Sauberze. Z jednej strony potwierdza to zainteresowanie Lotusa Hulkenbergiem, ale z drugiej - stawia pod znakiem zapytania zainteresowanie Niemca Lotusem (gdyby miał przejść, byłoby chyba dobrze skorzystać z tej propozycji i wcześniej zapoznać się z zespołem - postawiłby w trudnej sytuacji Saubera, ale w F1 nie ma sentymentów, tym bardziej, ze Sauber mu nie płacił). Co do Kovalainena - nie wiem, czy pomoże mu to w zdobyciu jakiegoś kontraktu (z kimkolwiek), ale na pewno będzie to taka "ciekawostka" ostatnich wyścigów. No i ciekawe, czy się to Lotusowi punktowo opłaci...
Kamikadze2000
14.11.2013 09:40
@monako - McL zadbał o to, aby mu się nie "kleiły". ;) P.S. Nie licz jednak na cuda. Grosjean jest bardzo mocny i sam Raikkonen miał z nim problemy. Ale oby sobie poradził. Jeden z tych w stawce, których darzę sympatią, a jest takich jeszcze dwóch w stawce. :)
monako
14.11.2013 09:30
Super wiadomość! Moim zdaniem Fin ma niedoceniony talent. W końcu nie bez powodu dorównywał, a czasem nawet wyprzedzał tempem Hamilton w 2008. Mam na myśli kwalifikacje, bo wyścigi mu się jakoś nie kleiły. Mam nadzieję, że nie zapomniał przez rok jak się jeździ bolidem i skopie tyłek Grażynie. Jak nie w Austin to na Interlagos.
katinka
14.11.2013 09:23
Ojoj to chyba niestety koniec marzeń Lotusa o P3 w konstruktorach. Lotus musiał być zdesperowany jeśli dzwonili nawet do Schumiego, który przecież mówił, że kończy z F1. Ciekawe to po cholerę są w F1 rezerwowi kierowcy jeśli nikt im nie daje szansy pościgać się? To chyba takie ostrzeżenie dla tych młodych talentów z niższych serii, że nie opłaca się być w zespole z czołówki w obecnej F1 trzecim kierowcą, zresztą taki Buemi się o tym już przekonał. W sumie szkoda tego Davide Valsecchi musi być bardzo zawiedziony, na pewno miał chłopak nadzieję i się napalił na debiut w wyścigu F1, a tu nic z tego, wolą takiego Heikkiego Kovalainena, który nie zna kompletnie E21.
Kamikadze2000
14.11.2013 09:19
Śmiesznie brzmi wywiad Buliona, w którym twierdzi, że Valsecchi jest brany pod uwagę, jako zastępca Raikkonena na przyszły sezon. To tylko potwierdzenie, że jest tam nikim. Może uda mu się zaliczyć jakieś testy w zimie... ;) Cóż, bardzo niezrozumiałe jest to, że Włoch widnieje pod rubryką "rezerwowy kierowca". Po co im w ogóle Davide?? ;) Czy z Kovalainenem mają szanse na podium generalki?? Wątpię - tak na prawdę ich szanse są tak duże, jak szanse Force India na prześcignięcie McLarena. Po prostu żadne, przy formie Mercedesa i Ferrari... ;] Z drugiej strony życzę Finowi, aby wykorzystał szansę, bo go lubię. Oczywiście ma małe szanse na kontrakt na przyszły sezon, ale niech pokaże, że nie zapomniał, jak kiedyś walczył w Renówce (w McL był testerem... ;)). Dziś zapewne spełnią się przepowiednie Autosport... Magnussen i Kovalainen... :)
windulek
14.11.2013 09:19
super !!! zastanawia mnie tylko jedno .... po co im rezerwowy kierowca ? :) Wiem że to ważne wyścigi i potrzeba im punktów... Na Ekonomi się raczej nie znają :)
ROOK
14.11.2013 08:55
[color=white].[/color] To dobry układ dla obydwu stron, tylko wciąż nie wiem jak silny nałożyć filtr na oczekiwania związane z faktem pt. „wskakiwanie do zupełnie obcego bolidu w ostatniej chwili”. Niedawne tego typu sytuacje pokazały, że to nie wychodzi – technika poszła za dużo do przodu, żeby to opanować na kursie w „1 weekend”. [color=white].[/color] A jeszcze jak będzie izolowany od istotnej wiedzy technicznej? Bo chyba nie ma gwarancji, że w przyszłym sezonie dzisiejszy Lotus nie będzie czasem walczył z niedawnym Lotusem? ;-) [quote="Wolek"]Michael jeździł tak dobrze w Mercu jak Nico Rosberg...Akurat. :P[/quote] [color=white].[/color] No, momentami… ;-)
Wolek
14.11.2013 08:21
Michael jeździł tak dobrze w Mercu jak Nico Rosberg...Akurat. :P
Mats
14.11.2013 08:05
A już myślałem że KUB powróci na 2 wyścigi ;) Miejmy nadzieję, że KOV nie będzie musiał sam gasić swojego bolidu jak podczas GP Singapuru :)
FelipeF1.
14.11.2013 07:59
No to powodzenia Heikki :D
Adam2iak
14.11.2013 07:26
Mogło być gorzej :)
Simi
14.11.2013 07:22
Dla Heikkiego to olbrzymia szansa, by się pokazać. Na tym etapie sezonu na pewno jest to ważne, gdyż coraz więcej zespołów podejmuje decyzje co do nowego roku. Śmiem jednak twierdzić, że po tej przerwie niełatwo będzie mu wskoczyć do nieznanego mu bolidu.. jak to się przełoży na wyniki? Przekonamy się.