Antonio Spagnolo inżynierem wyścigowym Raikkonena w sezonie 2014

Fin odwiedził dziś fabrykę Ferrari, gdzie spotkał się z szefem ekipy oraz nowym inżynierem
17.12.1322:07
Mateusz Szymkiewicz
2891wyświetlenia

Ekipa Ferrari potwierdziła, że Antonio Spagnolo będzie inżynierem wyścigowym Kimiego Raikkonena w sezonie 2014.

Raikkonen, który powróci do stajni z Maranello na sezon 2014, odwiedził dziś fabrykę, gdzie spotkał się ze Stefano Domenicalim oraz swoim nowym inżynierem wyścigowym - Antonio Spagnolo, z którym przeprowadził wstępne przygotowania do nowej kampanii.

Fin, który ścigał się w latach 2007-2009 dla Ferrari, współpracował we włoskiej ekipie z dwoma inżynierami. W pierwszym sezonie prowadził go z Chris Dyer, a następnie Andrea Stella, aczkolwiek Włoch obecnie pracuje z drugim kierowcą - Fernando Alonso.

Spagnolo, który przeszedł z Minardi do Ferrari w 2005 roku, ostatni sezon spędził jako jeden z członków personelu technicznego, który zajmował się obsługą bolidu Fernando Alonso. Włoch w przyszłym roku zadebiutuje w nowej roli, obejmując obowiązki inżyniera wyścigowego Kimiego Raikkonena.

KOMENTARZE

8
ManiakF1
18.12.2013 10:41
Coraz bardziej pachnie przyszłym sezonem, testy, nowe powiązania, szybko zleci do 14 Marca. :)
gpjano
18.12.2013 09:56
Kimi został obdarzony początkującym inżynierem wyścigowym, który wcześniej był "jednym z członków personelu technicznego". Czyżby chciano pokazać mu miejsce w szeregu?
Jacobss
18.12.2013 02:34
x64 Ani to, ani to. Slade nie chcial przeniesc sie do Wloch, poniewaz ma male dziecko.
x64
18.12.2013 12:43
A co z Markiem Sladem? Kimi go już nie chciał czy Ferrari nie chciało go zatrudnić?
marcin_114
17.12.2013 11:01
@LisuBB Prawdopodobnie 1.01.2014
LisuBB
17.12.2013 10:56
Kiedy oficjalnie Kimi zostanie kierowcą Ferrari? Przez oficjalność rozumiem tutaj ubieranie się w ciuchy z Maranello. Jest na to jakaś data, czy po prostu prezentacja bolidu?
barell123
17.12.2013 09:41
Przechodzi do Williamsa, ale nie będzie inżynierem wyścigowym. Ma objąć jakieś wyższe stanowisko.
Krauza
17.12.2013 09:34
Smedley idzie za Massą?