Bottas chce uczyć się od Massy

Fin będzie uczestniczył w każdym dniu przedsezonowych testów
18.12.1315:48
Łukasz Godula
2346wyświetlenia

Valtteri Bottas oczekuje, że w przyszłym roku wiele się nauczy od swojego nowego partnera, Felipe Massy. Fin będzie się ścigał u boku weterana Ferrari, jednak pomimo tego, że nie zakłada czego może się nauczyć od Brazylijczyka, jest przekonany, iż będzie w stanie skorzystać z doświadczenia Massy.

Ciężko na razie powiedzieć, czego będę się mógł od niego nauczyć, jednak od każdego kierowcy można się czegoś dowiedzieć, czy to na temat stylu jazdy, lub sposobu ustawiania bolidu - powiedział Bottas. On już wiele widział, przychodzi z Ferrari i może są rzeczy, które robią nieco inaczej, więc będzie można się czegoś nauczyć. Zdecydowanie będę się rozglądał czy czegoś mogę się dowiedzieć.

Bottas ma plany zwracać uwagę na wszystko nawet gdy nie będzie jeździł podczas testów przedsezonowych w nadziei na poznanie nowych niuansów nowych bolidów oraz sposobu pracy Massy. Fin ma podzielić 12 dni testowych z Massą po połowie, jednak planuje uczestniczyć w każdym dniu jazd, nawet jeśli będzie poza bolidem.

Jestem przekonany, że będę na wszystkich testach, niezależnie czy będę jeździł - powiedział. Będę tam żeby się uczyć. Na początku sezonu będzie to dla mnie bardzo ważne, by zobaczyć czy są jakieś problemy z bolidem, jak się zachowuje i jak pokonać przeciwności. Interesującym będzie możliwość bycia tam i uczenia się.

KOMENTARZE

10
jpslotus72
19.12.2013 11:51
Nie powinno się lekceważyć doświadczenia Massy. Felipe pojawił się w Ferrari u boku wieloletniego lidera i siedmiokrotnego mistrza świata. W ostatnich sezonach wg zespołowych ustaleń Alonso też był zawsze "faster" (chociaż obiektywnie trzeba przyznać, że nie był to kaprys Ferrari - po prostu jednoznacznie postawili na kierowcę, który ma wszelkie dane do tego, żeby być liderem i kandydatem do walki o mistrzostwo). Jednak u boku Raikkonena, kiedy podział ról w Maranello nie był już tak bezdyskusyjny, Brazylijczyk spisywał się naprawdę dobrze - właśnie w tym czasie odniósł najwięcej zwycięstw i ogólnie zaliczył najwięcej wizyt na podium (punktów zdobył więcej w ostatnich sezonach, ale tylko ze względu na zmianę reguł punktacji). Nie powinno się więc tworzyć ogólnego obrazu Massy na podstawie tego, co prezentował u boku Alonso (a to właśnie mamy w najświeższej pamięci). Pytanie, na ile Felipe może się znowu otworzyć i powrócić do tego, co prezentował w sezonach 2007-08? Williams to jednak nie Ferrari i będzie to zależało także od konkurencyjności nowego bolidu. Ale ja przynajmniej nie mam wątpliwości co do tego, że Bottas może jeszcze wiele skorzystać, przebywając w jednym garażu z Brazylijczykiem. Fin może skorzystać także dzięki temu, że Felipe jest jednym z najbardziej otwartych i sympatycznych gości na padoku (rola "nauczyciela" może mu nawet sprawiać przyjemność). To może być z kolei pewna słabość samego Massy, z punktu widzenia jego własnych interesów - jest za mało egoistyczny i ma za słabe łokcie, żeby być "kanibalem" (a bez tego, niestety, trudno przeżyć w "dżungli"). Słabość może tu zatem polegać nie na braku siły, tylko na braku umiejętności bezwzględnego wykorzystywania tej siły wyłącznie dla własnych celów. Już po ogłoszeniu transferu Massy pisałem, że pod względem wzajemnych relacji może to być jedna z najlepszych par w stawce. Może - ale jak będzie, dopiero zobaczymy.
rno2
19.12.2013 06:31
@Indy Pięknie to ująłeś. Kurcze, niby psioczę na te nowe silniki i nowinki regulaminowe, ale i tak nie mogę się doczekać nowego sezonu :-) Na szczęście jeszcze miesiąc z hakiem i zaczynają się testy, a wcześniej prezentacje bolidów.
Aeromis
18.12.2013 09:46
Bottas na pewno zyska o wiele więcej niż zyskał od Maldonado. To jaką formę będzie prezentował Felipe to jedna sprawa, jednak zaników pamięci na pewno nie ma i jego lata pracy w Ferrari to doświadczenie które jest kuszącym kąskiem dla każdego nowego kierowcy, o ile oczywiście będzie gotów do współpracy. Massa ma sporo do zaoferowania, ale też i do udowodnienia a to może stać ze sobą w sprzeczności. Czas pokaże.
rzeznik
18.12.2013 09:08
Od zawodnika, który w F1 jest już ponad 10 lat, wygrał kilkanaście wyścigów, zdobył podobną ilość PP, serio niczego nie może nauczyć się kierowca, który przejechał tylko jeden sezon? Może Massa nie jest najwybitniejszym kierowcą w F1, ale chyba nie jest też najwolniejszym. W związku z drugim komentarzem nasuwa się pytanie. Gdzie są moderatorzy? Komentarze na tym portalu od jakiegoś czasu to dno i dwa metry mułu. Myślę, że od czasu wypadku Felipe coś stracił i mam nadzieję, że to coś odzyska w następnym sezonie w barwach Williamsa. A jak nie to nie widzę powodów, aby odszedł z F1, chociaż z jednej strony szkoda, bo wydaje się równym gościem, ale w F1 to się nie liczy.
Indy
18.12.2013 09:07
Sam chciałem by Massa odszedł z F1 bo od paru lat zawodzi ale jeśli ktoś pisze że Bottas nie może dostać żadnej wartościowej wiedzy od gościa który ma za sobą 11 pełnych sezonów w tej serii to chyba dostał zaćmienia podczas pisania komentarza. Wszystko dla wszystkich nowe? Nie bardzo. Wiele rzeczy jest nowych i niektóre zmiany są wręcz rewolucyjne ale bolidy w 2014 musiałyby się zamienić w prototypy Le Mans by wieloletnie doświadczenie absolutnie przestało się liczyć (a i nie wiem czy to bo i w WEC lubią mieć kierowców z doświadczeniem w F1). Za bardzo macie chłopaki skłonności do przesady a Bottas jak widać stąpa mocno po ziemi i pewnie dobrze na tym wyjdzie :)
pawlos
18.12.2013 07:14
Sezon ogórkowy w pełni...
ManiakF1
18.12.2013 06:56
Nie wiem o jakim doświadczeniu tu mowa, bo teraz będzie wszystko dla wszystkich nowe, więc równie dobrze Massa może się uczyć od Bottasa. Ale to wszystko brzmi jakby Valtteri po prostu chciał być miły, bo umówmy się Massa nie jest wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o styl jazdy.
baron
18.12.2013 05:32
Widzę ból pewnej części ciała, po niezdobyciu posady w Williamsie przez Nasra?
adnowseb
18.12.2013 04:28
Massa nauczycielem, śmiechu warte.Czego może go nauczyć? Rozbijania się:)) Ewentualnie rozmieszczenia punktów medycznych na różnych torach.(oraz ich skuteczności) Powinno być odwrotnie,Massa będzie mógł się czegoś nauczyć od tego utalentowanego chłopaka. Współczesna F1 przerasta Felipe M.Który powinien odejść już dawno temu. [quote]„Ciężko na razie powiedzieć, czego będę się mógł od niego nauczyć''[/quote] Sedno sprawy. Massa znowu będzie miał problemy, bowiem Bottas również jest Kanibalem (jak Alonso) i słowa Kubicy będą aktualne również w tym przypadku: [quote]„Pech w znalezieniu się z kanibalem w jednym zespole”.[/quote]
Zajkos
18.12.2013 02:49
Ucz się bo potencjał w tobie wielki. ;)