Horner: Podwójne punktowanie ostatniego wyścigu sezonu wymaga przemyślenia

Brytyjczyk przyznaje, że pomysł ten może być nie do końca trafiony
15.01.1417:24
Nataniel Piórkowski
1904wyświetlenia

Szef Red Bull Racing - Christian Horner sądzi, że środowisko Formuły 1 powinno dokładniej przemyśleć pomysł podwójnego punktowania ostatniego wyścigu sezonu.

Po tym jak w grudniu FIA ujawniła zmiany w przepisach, wielu fanów królowej sportów motorowych nie kryło rozgoryczenia z faktu, że finałowy wyścig mistrzostw będzie punktowany podwójnie. Pomimo tego, że poprawka musiała zostać przegłosowana przez ekipy, teraz czołowe postacie F1 sugerują, iż może ona nie być do końca trafiona.

Możesz na tym zyskać lub stracić. Czy właściwym jest, by jeden wyścig miał taką wyższość nad pozostałymi? Czy to co udało ci się osiągnąć przez cały sezon może stracić swą wartość? Sądzę, że prawdopodobnie tak. Musimy przemyśleć to bardzo ostrożnie. To nie nasza wina, jeśli poziom rywalizacji w ostatnich wyścigach sezonu nie stoi na wysokim poziomie - powiedział Brytyjczyk.

Pomimo tego, że temat podwójnego punktowania finałowego wyścigu sezonu wciąż budzi wiele kontrowersji, szef Lotusa - Eric Boullier przyznał w tym tygodniu, iż nie spodziewa się, by przepis ten ulegnie zmianie. Podjęto decyzję. Być może będzie się o tym mówiło, ale nie mam pojęcia. Prawdę mówiąc nie mam z tym problemu.

KOMENTARZE

20
Indy
17.01.2014 02:26
@mpluta2 Chłopie, przecież z Ciebie szydzę nie widzisz? Myślisz że jesteś jedynym który gani ten pomysł i uważasz się za jedynego obiektywnego bo wszyscy będą chwalić lub ganić tą ideą zależnie od wyniku Vettela? To źle myślisz.
mpluta2
16.01.2014 11:55
@Indy Skoro ci to pasuje to niech ci pasuje. Ja uważam, iż jest to robienie tylko sztucznego show, jakby im DRS nie wystarczał.
Indy
16.01.2014 11:20
@mpluta2 Wow, jesteś taki wyjątkowy...
mpluta2
16.01.2014 11:01
Jeśli Vettel mimo podwójnych punktów w ostatnim wyścigu to wszyscy powiedzą, że ten pomysł jest zły, a jeśli Vettel nie zostanie mistrzem świata to wszyscy będą chwalić ten pomysł (raczej oprócz mnie).
Kamikadze2000
16.01.2014 06:40
@macieii - ja właśnie stawiam, iż na GP Abu Zabi każdy będzie przygotowywał bolid w specjalny sposób. Będzie się przywiązywać ogromną wagę do niezawdodności - równie dobrze i tak nie będzie walki, bo ktoś z dużą, ale nie wystarczającą przewagą punktową nie będzie podejmował ryzyka i spokojnie dojedzie na tej czwartej pozycji. W moim odczuciu to wyróżnienie dla tego GP... pod względem komercyjnym rzecz jasna. Jest po prostu więcej warty... ktoś niewtajemniczony zada sobie pytanie... może to przez kończenie wyścigu w nocy, zaczynając w dzień?? Bo sportowym nie do końca... Wystarczy pech, by ten "nadmuchany" pomysł wypaczył wynik... ;) Mądrzejsze byłoby punktowanie najszybszego okrążenia i PP. To przynajmniej nie jest przypadkowe... ;) Przyrównałem do Tour de Ski, bo ten turniej zwykle determinuje klasyfikację generalną Pucharu Świata. Z kolei do IO przez ich specjalną wartość. I tak w F1 będzie z Abu Zabi... mam nadzieje, że mimo wszystko nie dojdzie do sytuacji, kiedy przez awarię ktoś straci tytuł mistrzowski, mając np. te 39 punktów... ;)
hejter
16.01.2014 12:59
Niech lepiej zrobią coś w stylu Turnieju Czterech Skoczni, powiedzmy Turniej 3GP, które odbywałyby się po tygodniu (jakieś prestiżowe wyścigi, np. SPA, Monza, Monako). Punktacja normalnie za każdy wyścig jak do tej pory, z tym, że dodatkowe punkty byłyby za klasyfikację tego turnieju (dla pierwszych 10 kierowców, tak jak w normalnym GP). To by chociaż w jakim stopniu wyeliminowało losowość, a i komercyjnie lepiej by się sprzedało. Taka jest moja wizja :D
ManiakF1
15.01.2014 09:45
Dokładnie Indy. Nie wiadomo kto będzie najlepszy w tym sezonie, a przepis powstał dużo przed zawodami, więc nie jest to ukłon dla jakiegokolwiek zespołu. Nie będę tu zdradzał nicku autora tego zdania, ale zapewne był to anty-Ferrarista. :D
MairJ23
15.01.2014 09:30
Lol Maniak O czym ty mowisz ? RBR sie obawia ze w 2012 by nie wygrali ? a co ? Czas cofamy czy jak ? Czy ja o czyms nie wiem ? Gdyby Niemcy wiedzieli jak w Rosji jest zimno to wojna by jeszcze trwala :)
Indy
15.01.2014 09:28
@ManiakF1 Nie wiem kto kiedyś powiedział że ten system to ukłon w stronę Ferrari ale wiem że powiedział głupotę. Prawo nie działa wstecz. Tamten sezon wciąż należy do Red Bulla a w tej chwili żaden zespół nie jest uprzywilejowany. To jest co najwyżej ukłon w stronę kibiców by mieli więcej emocji pod koniec sezonu ale skoro kibice przyzwyczajeni do równości każdego Grand Prix tego nie chcą to mam nadzieje że pomysł nie zostanie sprowadzony w życie.
Czarosław
15.01.2014 09:13
Ten przepis to wypaczanie rywalizacji. I nieważne czy straci na tym Red Bull, Ferrari czy Marussia, to głupie i zupełnie niepotrzebne...
peter01
15.01.2014 09:11
@ManiakF1 Oczywiście. Nikt(moim skromnym zdaniem nawet FIA) tego nie zaprzecza. Tu tylko chodzi(powtarzam to co każdy już w tym temacie powiedział) o sprawiedliwość. Żeby wszystkie wyścigi były równo punktowane. Powtarzamy teraz to samo co było przy ogłaszaniu tego przepisu.
ManiakF1
15.01.2014 09:00
Czarosław Na razie McLaren nic nie mówił w tej sprawie. :)
Czarosław
15.01.2014 08:56
@ManiakF1 Mclaren też wie, że w takim systemie przegraliby w sezonie 2008. Ciekawe do czego dojdziemy... :D
kumien
15.01.2014 08:52
Będę miał niezłego łacha jak przed ostatnim GP mistrzem bedzie Alonso (39 pkt przed Vettelem) i na sam koniec eliminuje go defekt, a Niemiec wygrywa wyścig :D
ManiakF1
15.01.2014 08:48
peter01 Każdy się tego obawia i każdy będzie się tego bał, gdy będzie liderem klasyfikacji przed ostatnim wyścigiem. Ale byczki wiedzą, że w takim systemie przegraliby w 2012. Ktoś kiedyś powiedział, że ten system to ,,ukłon w stronę Ferrari''...
macieiii
15.01.2014 08:15
@kamikadze2000 tylko że na ten specjalny "turniej" ludzie nie muszą się przygotowywać... co najwyżej więcej środków włożą z następnego sezonu by zdobyć tam duże punkty, zwłaszcza średnie zespoły a 1-2 gp przed będą torami testowymi. Tak czy siak, mniejsze lub większe paranoje będą miały z tego powodu miejsce. p.s. imo jeśli silniki rzeczywiście będą mocno awaryjne to powinno się wrócić do starej punktacji 1-6 i usunąć wszystkie guziki i podwójne punkty.
Kamikadze2000
15.01.2014 07:53
Tanie show i nic więcej. ;] Zrobiono z GP Abu Zabi "Igrzyska Olimpijskie lub Tour de Ski"... ;)
jpslotus72
15.01.2014 07:35
Głos kogoś, kto pamięta klasyczną F1 - John Surtees na temat podwójnych punktów za ostatni wyścig:[quote]To jest czysto komercyjny wymysł. Myślę, że to jest bez wątpienia złe. To usiłowanie sztucznego wpływania na wyniki mistrzostw czy wyścigów nie jest zgodne z duchem tego, do czego powinniśmy dążyć.[/quote]Co do skutków obecnych zmian w regulacjach, Surtees wypowiada się bardziej ostrożnie:[quote]Trudno powiedzieć. Będzie to zależało głównie od silników. Jeśli spojrzycie jak funkcjonuje Red Bull i jeśli ma się takiego kierowcę, jakim jest Sebastian Vettel, który jest świetny w każdym obszarze, musi [on] mieć szansę bycia znowu na górze.[/quote]Jeśli już cytuję tę wypowiedź, to pozwolę sobie dorzucić jeszcze słowo o Ferrari (w którym Surtees zdobył swój mistrzowski tytuł):[quote]Nie jestem pewien, jak będzie funkcjonowała relacja Alonso z Raikkonenem. To nie jest kombinacja, na jaką bym bez wahania postawił. Ale będą z przodu.[/quote]Z wywiadu dla NBC Sports. źródło: http://f1sport.autorevue.cz/surtees-dvojnasobne-body-jsou-jen-umelou-snahou-zmenit-vysledky-38562
peter01
15.01.2014 07:17
@ManiakF1 W takim razie Ferrari też się tego obawia.
ManiakF1
15.01.2014 07:10
Byczki się boją, że przez to przegrają.