Lotus: niezawodność zmartwieniem wszystkich zespołów

Szef techniczny ekipy z Enstone uważa, że każdy ma powody do obaw
10.03.1418:53
Paweł Zając
2134wyświetlenia

Lotus uważa, że wszystkie zespoły będą martwić się o niezawodność podczas GP Australii, a nie tylko te z silnikami Renault.

Ekipa z Enstone zaliczyła bardzo ciężki początek sezonu - najpierw nie zdążyła przygotować bolidu na pierwsze testy w Jerez, a później problemy z silnikiem francuskiego producenta mocno ograniczyły jej jazdy w Bahrajnie.

Dyrektor techniczny zespołu uważa jednak, że nawet te zespoły, które zaliczyły stosunkowo bezproblemowe testy, również mogą mieć problemy w Australii.

Myślę, że wszystkie zespoły się o to martwią, nie tylko te napędzane silnikami Renault - powiedział Nick Chester zapytany o kwestie niezawodności. Wszyscy wiedzą, że naprawienie niektórych problemów może zając 3 lub 4 godziny. Każdy może mieć problem rano, który uniemożliwi wyjazd po południu. Sytuacja może być ciężka.

Brytyjczyk dodał również, że pierwsze dwa wyścigi mogą być dla ekipy bardzo trudne i Lotus liczy, że od GP Bahrajnu sprawy przybiorą lepszy obrót. Pierwsze wyścigi będą trudne. Mam nadzieję, że podczas trzeciej rundy będziemy w znacznie lepszej formie. Zależy to od poprawek i szybkości ich wprowadzania przez Renault Sport.

KOMENTARZE

3
kurcjusz
10.03.2014 11:10
@ENDR Inaczej. Pewnie, że wszystkie zespoły się martwią niezawodnością silników. Tyle, że niektóre będą się tym martwić, aż do momentu minięcia linii z szachownicą : )
ENDR
10.03.2014 10:08
Jasne, że wszyscy się martwią o niezawodność całkiem nowych silników. Problem w tym, że 2/3 zespołów martwi się sporo mniej od reszty ;D
Ic7e
10.03.2014 06:36
pożyjemy zobaczymy